Newsy

Liczba zwolnień lekarskich z powodu bólu pleców znacznie wyższa niż przed pandemią. Praca zdalna i brak aktywności pogłębiają problem

2021-05-27  |  06:15

Aż 80 proc. Polaków skarży się na bóle i schorzenia kręgosłupa. Powodem są zła postawa, urazy i kontuzje oraz nadmierne napięcia mięśniowe. Ból pleców to jedna z najczęstszych przyczyn zwolnień lekarskich. W ubiegłym roku Polacy spędzili z tego powodu prawie 9,9 mln dni na L4, podczas gdy przed pandemią było to niecałe 7 mln. – Ból pleców dotyka większości osób, które mają siedzący tryb pracy. Niestety jest to wynik wieloletnich zaniedbań, nieprawidłowej postawy oraz złych wzorców ruchowych – mówi trener personalny Piotr Ostrowski. W niwelowaniu dolegliwości bólowych mogą pomóc regularne ćwiczenia i aktywność fizyczna pod okiem specjalisty.

Jak podaje Medicover w raporcie „Praca. Zdrowie. Ekonomia. Perspektywa 2020”, bóle pleców i urazy są jednymi z najczęstszych przyczyn zwolnień chorobowych z pracy (nie licząc absencji związanych z opieką położniczą w ciąży). Według danych GUS dotyczących nieobecności w pracy z powodu choroby w I kwartale 2021 roku bóle grzbietu spowodowały prawie 2,4 mln dni absencji chorobowej, które wynikały z prawie 244 tys. zwolnień lekarskich. W całym 2020 roku takich zwolnień było ponad 982 tys., co przełożyło się na prawie 9,9 mln dni absencji. Dla porównania rok wcześniej liczby te wyniosły odpowiednio 740 tys. i niecałe 7 mln. Tak duży wzrost to prawdopodobnie efekt powszechnie wprowadzonej pracy zdalnej i ograniczenia aktywności fizycznej.

 Nie jesteśmy w stanie przez osiem godzin utrzymać jednej postawy siedzącej. Jeśli nie robimy odpowiednich przerw, możemy doświadczać bólu. Jego najczęstszą przyczyną jest zła postawa, wcześniejsze urazy lub kontuzje albo nadmierne napięcia mięśniowe, które stymulują bóle odcinka piersiowego i lędźwiowego kręgosłupa – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Piotr Ostrowski.

Raport Well.hr i PWC „Na zdrowie! Jak dbać o kondycję zdrowotną pracowników” pokazał najczęstsze problemy zdrowotne osób czynnych zawodowo. Według ekspertów długotrwała praca przed monitorem, jego nieodpowiednie ustawienie lub złe oświetlenie pomieszczenia prowadzą do wielu problemów, np. do pogorszenia ostrości widzenia, zespołu suchego oka oraz bólu głowy, szyi i pleców. Jak pokazują przytaczane w raporcie badania, aż 80 proc. Polaków skarży się na bóle i schorzenia kręgosłupa, a 92 proc. doświadczyło przewlekłego bólu karku. Nieodpowiednie biurko, za niski fotel, wiele godzin w pozycji siedzącej prowadzą do nawracających dolegliwości bólowych i chorób zwyrodnieniowych.

Szczególnie narażone są osoby wykonujące pracę zdalną. Jak wynika z badań, często pracują na kanapie czy w fotelu, co w dłuższej perspektywie może być niebezpieczne dla kręgosłupa, szczególnie dla jego odcinka szyjnego i lędźwiowego. Podobnie jest w całej Unii Europejskiej. Wśród problemów zdrowotnych najczęściej zgłaszanych przez pracowników bóle pleców są na pierwszym miejscu (wskazało je 43 proc. ankietowanych).

Jeżeli zaczyna się ból pleców, to nasze ciało daje nam informacje, żeby coś z tym zrobić. Najważniejsze, aby w odpowiednim momencie zacząć właściwe ćwiczenia. Pierwszym krokiem jest zdiagnozowanie przyczyny bólu. Następnie można pracować nad tym, aby te dolegliwości zmniejszyć, a w końcu pozbyć się ich całkowicie. Istotna jest przede wszystkim zmiana trybu życia i dotychczasowych nawyków poprzez np. trening na siłowni – wskazuje trener personalny.

Jak podkreśla, regularna aktywność fizyczna może wzmacniać struktury, które są osłabione poprzez pracę w trybie siedzącym. Należy zadbać o to, żeby wykonywać odpowiednio ułożone ćwiczenia. Terapia zaczyna się od ćwiczeń podstawowych, które przede wszystkim opierają się na pracy nad przeponą. W pozycji siedzącej jest ona zamknięta i powoduje zaburzenia toru oddechowo-brzusznego, które utrudniają oddychanie i mocno napinają mięśnie.

Później przechodzimy do ćwiczeń bardziej zaawansowanych, stabilizacyjnych. Najlepiej wykonywać je pod okiem specjalisty, który wie, od jakich ćwiczeń powinniśmy zacząć i jakie wdrożyć w następnej kolejności. Wiele osób ma problem z oddychaniem przeponowym, najczęściej oddychamy klatką piersiową, co powoduje, że proces pozbywania się bólu jest utrudniony. Kiedy nie zaczniemy od podstaw, a będziemy wykonywać od razu ćwiczenia bardziej złożone, nie wykonamy ich prawidłowo i nie pozbędziemy się bólu – przekonuje Piotr Ostrowski.

Ból pleców może doprowadzić w pierwszej kolejności do obniżenia jakości życia z uwagi na trudności z wykonywaniem podstawowych czynności domowych, np. wstania z łóżka czy realizowania prostych zadań. Ponadto ból skłania do zażywania leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, co w konsekwencji może się przyczyniać do rozwoju innych ciężkich stanów organizmu. Dolegliwości bólowe kręgosłupa są też jedną z najczęstszych przyczyn niepełnosprawności.

Ból pleców, który jest wynikiem urazu, nie cofnie się sam, a przeciwnie – będzie narastał i utrudniał codzienne funkcjonowanie oraz wykonywanie najprostszych czynności domowych. Jeżeli nie zareagujemy w odpowiednim momencie, to czeka nas często długa i dosyć bolesna rehabilitacja. Należy ćwiczyć, żeby wzmacniać odpowiednie struktury mięśniowe i radzić sobie z dolegliwościami – przekonuje Piotr Ostrowski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.