Newsy

Krzysztof Jaworowski z grupy Harlem wystąpi na 12. edycji Gitarowego Rekordu Guinnessa

2014-04-30  |  06:50
Chociaż premiera ostatniej płyty zespołu Harlem odbyła się w ubiegłym roku, formacja nie ustaje w promocji krążka. Niedawno w sieci pojawił się teledysk do utworu „Nie zapomnij mnie”. Oprócz promocji albumu, lider grupy będzie aktywnie uczestniczyć w biciu rekordu Guinnessa w liczbie gitarzystów grających w jednym miejscu.

Ostatnie wydawnictwo Harlemu to powrót formacji po sześciu latach przerwy. Poprzedni krążek – „Niebo nade mną” – ukazał się w 2007 roku. Przez ten czas doszło również do zmian w składzie zespołu.

Nowa płyta nazywa się „Przebudzenie” i jest naszym pierwszym wydawnictwem po sześciu latach przerwy. Nagraliśmy ją z nowym wokalistą, Kubą Wejglem, ale gościnnie pojawia się też na dwóch utworach poprzednik – Ryszard Wolbach – wyjaśnia Krzysztof Jaworski, gitarzysta grupy Harlem.

Najnowszy teledysk grupy do utworu „Nie zapomnij mnie” został wyreżyserowany przez Jacka Kościuszkę. Wystąpili w nim znani z seriali telewizyjnych: Agnieszka Wielgosz i Maciej Wilewski.

W tej chwili nasz album promowany jest dwoma singlami i teledyskami do nich. Pierwszy z nich to „Oddychaj”, natomiast drugim jest utwór „Nie zapomnij mnie”. W klipie wystąpili Agnieszka Wielgosz oraz Maciej Wilewski – opowiada Jaworski.

Grupę będzie można zobaczyć w maju m.in. na koncertach w Olsztynku oraz Bogunicach na Motorockowisku 2014. Jednak wcześniejszą okazją do usłyszenia gry Krzysztofa Jaworskiego będzie jego występ na corocznym Gitarowym Rekordzie Guinnessa. Impreza po raz kolejny odbędzie się 1 maja na wrocławskim rynku.

Najbliższą okazją do zobaczenia mnie na żywo będzie Thanks Jimi Festival we Wrocławiu. Jestem jednym z zaproszonych gości. Będziemy wspólnie próbowali pobić rekord Guinessa grając riff Hendrixa z utworu „Hey Joe”. Oprócz tego będziemy grali indywidualne numery. W tym roku wylosowano mi „Voodoo Child”. Nie wiem z kim jeszcze go wykonam, bo tego zawsze dowiadujemy się na samym końcu od Leszka Cichońskiego – stwierdza Jaworski.

Dotychczas odbyło się 11 oficjalnych edycji Gitarowego Rekordu Guinnessa. W trakcie 10. edycji w centrum Wrocławia zgromadziło się 7273 osoby grających ten sam riff, co pozwoliło pobić poprzedni rekord, również należący do Polaków.

 – To było jakieś dwa lata temu, wtedy do Wrocławia przyjechało ponad 7 tysięcy ludzi z całej Polski i zagranicy. Natomiast pierwsze oficjalne bicie rekordu na wrocławskim rynku odbyło się ponad 10 lat temu i pojawiło się na nim wtedy około 500 gitarzystów. Od pewnego momentu przebiliśmy rekord Amerykanów i przebijamy tylko własny wynik – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle gitarzysta.

12. edycję swoimi występami uświetnią polskie i zagraniczne gwiazdy. Zagrają m.in. The Animals, Luxtorpeda, Uriah Heep oraz Eric Burdon.

 – W przeszłości miałem okazję stać koło wielkich gitarzystów. Graliśmy wspólnie ze Stevem Morsem oraz Jennifer Batten, znaną ze współpracy z Michaelem Jacksonem. W tym roku wystąpi Steve Vai oraz grupa The Animals, także można powiedzieć, że będzie to kolejna wspaniała edycja. Jadę ze swoją córką Anielką, która będzie grać u mojego boku – dodaje Jaworski.

Grupa Harlem istnieje od 1993 roku. Wydała do tej pory sześć albumów studyjnych. Pierwsza oficjalna edycja Gitarowego Rekordu Guinnessa odbyła się w 2003 roku. Po raz pierwszy, nieoficjalnie, impreza odbyła się w 1997 roku w Zakrzewie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Dążę do tego, by żyć w autentyczności. Stawiam więc granice w relacjach z innymi

Wokalistka podkreśla, że życie w zgodzie z własnym wnętrzem wymaga nie tylko autorefleksji, ale także odważnego wyrażania siebie i dbania o własne potrzeby. Taki sposób funkcjonowania pomaga utrzymać komfort emocjonalny, pozwala maksymalnie wykorzystać drzemiący w nas potencjał i jest fundamentem szczęśliwego życia. Mika Urbaniak zwraca też uwagę na konieczność wyznaczania granic w relacjach z innymi i budowanie zdrowych relacji.

Ochrona środowiska

Mężczyźni generują dużo wyższy ślad węglowy z transportu i konsumpcji niż kobiety. Główne powody to spożycie czerwonego mięsa i jazda samochodem

Ślad węglowy generowany przez kobiety, liczony na podstawie diety i wykorzystania środków transportu, jest o jedną czwartą niższy w porównaniu do mężczyzn – donoszą francuscy i brytyjscy naukowcy na podstawie badań przeprowadzonych we Francji. Nawet po skorygowaniu wyników, na przykład o różnice płciowe w zapotrzebowaniu na kalorie, luka pozostaje bardzo duża. Tym, co w większości odpowiada za te różnice, są czerwone mięso i samochody – oba wysokoemisyjne i oba powiązane ze stereotypowym wizerunkiem mężczyzny.

Gwiazdy

Marcelina Zawadzka: Kiedyś sama decydowałam o swoim życiu i nie byłam od nikogo zależna. Teraz już przy opiece nad synkiem jestem zdana na pomoc innych

Prezenterka przyznaje, że bycie mamą to ciągłe wykraczanie poza swoją strefę komfortu, bo od momentu narodzin dziecka jest się całkowicie odpowiedzialnym za tę małą istotę i trzeba ustawić wszystko pod jej potrzeby. Każdego dnia macierzyństwo uczy ją pokory i pokazuje, że nie na wszystko ma wpływ i nie wszystkiemu jest w stanie zapobiec. Często nie pozostaje nic innego, jak przyjąć trudne doświadczenia i wyciągnąć z nich odpowiednią lekcję. Marcelina Zawadzka zdradza, że jej dziewięciomiesięczny syn już stawia pierwsze kroki i jest niezwykle ciekawy świata. Czasami towarzyszy jej także w pracy.