Mówi: | Magda Steczkowska |
Funkcja: | wokalistka |
Magda Steczkowska: W „Ameryka Express” miałam mało szczęścia. Najgorsze było zmęczenie i ogromny głód
Szczęście jest w tym programie najważniejsze – uważa wokalistka. Twierdzi jednocześnie, że jej i jej mężowi pomyślność nie dopisywała, wykonanie każdego zadania okupione było dużymi trudnościami. Najgorszy był – zdaniem gwiazdy – głód i permanentne zmęczenie. Udział w „Ameryka Express” uważa za przygodę, której nigdy nie zapomni, zwłaszcza że dotychczas nie podróżowała z plecakiem.
„Ameryka Express” to kontynuacja niezwykle popularnego reality show stacji TVN „Azja Express”. Tym razem jednak szesnaścioro uczestników musiało odbyć podróż nie po krajach azjatyckich, lecz po Ameryce Południowej. Magda Steczkowska zdecydowała się przebyć liczącą 3 tys. km i prowadzącą przez Ekwador i Peru w towarzystwie męża Piotra Królika. Gwiazda twierdzi, że było to przeżycie, które zapamięta do końca życia, zwłaszcza że dotychczas wakacje spędzała w mało aktywny sposób.
– Uwielbiam zwiedzać, ale głównie plaże i oczywiście zabytki. Jak jedziemy z dziećmi, to trochę inaczej wygląda, jak jedziemy sami, wynajmujemy samochód i zwiedzamy, ale raczej wszystko jest na spokojnie, w komfortowych warunkach – mówi wokalistka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Magda Steczkowska zna Piotra Królika od 22 lat, od 17 jest jego żoną. W czasie tej wieloletniej znajomości zwiedzili wspólnie znaczną część świata, nigdy jednak nie podróżowali z plecakiem. Wokalistka nigdy nie nocowała pod namiotem, nawet we wczesnym dzieciństwie, wyjeżdżała bowiem głównie z rodzicami lub na zorganizowane kolonie. Choćby z tego względu podróż po Ameryce Południowej była dla niej niewiarygodną, choć bardzo trudną przygodą.
– Najtrudniejsze było zmęczenie i głód, który jest naprawdę ogromny. Ludzie myślą, często to słyszę, że na pewno podjadaliście. Ale skąd mieliśmy brać to jedzenie? Było tak, że nawet do sadu raz weszłam, żeby zjeść mandarynkę, bo po prostu nie byłam w stanie wytrzymać – mówi Magda Steczkowska.
Jako jedne z najbardziej ekstremalnych przeżyć wokalistka uważa wejście na 80. piętro w stolicy Ekwadoru Quito. Gwiazda wspomina, że nie pomogły im nawet specjalne ćwiczenia oddechowe zaproponowane przez Pamelę Stefanowicz z duetu Fit Lovers. Do dziś jest też przekonana, że było to najtrudniejsze zadanie do wykonania dla wszystkich uczestników „Ameryka Express”, które dało jej jednak wiarę w siebie na przyszłość.
– Kiedy mam jakieś trudne zadanie w domu, coś się dzieje, a już padam z nóg, to sobie myślę: ty nie dasz rady? Weszłaś na 80. piętro i nie dasz rady? To mi się teraz w życiu naprawdę przydaje – mówi Magda Steczkowska.
Podczas podróży po Ameryce Południowej wokalistka najczęściej przebywała z mężem sama na trasie. Tylko sporadycznie spotykali się z Zygmuntem i Filipem Chajzerami lub duetem Fit Lovers, czyli Pamelą Stefanowicz i Mateuszem Januszem. Dopiero teraz, po obejrzeniu dwóch odcinków na konferencji prasowej, gwiazda poznała więc przygody pozostałych uczestników reality show. Podkreśla jednak, że nawet najlepszy montaż nie jest w stanie oddać wszystkich emocji i doświadczeń przeżywanych na miejscu.
– My mieliśmy w trakcie całej tej przygody mało szczęścia, które jest najważniejsze w tym programie. Cały czas nie mogliśmy złapać stopa, nie mogliśmy znaleźć miejsca do spania. To, co państwo zobaczyliście, że myśmy zapukali, to było dwie godziny szukania najpierw – mówi Magda Steczkowska.
Program „Ameryka Express” będzie można oglądać na antenie TVN w każdą środę o godzinie 21.30. Pierwszy odcinek stacja wyemituje już 5 września. Gospodynią reality show będzie Agnieszka Woźniak-Starak, a wśród uczestników znajdą się również Lara Gessler, Aleksandra Domańska i Tomasz Karolak.
Czytaj także
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-04-28: Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
- 2024-09-26: Magda Bereda: Udział w „Tańcu z gwiazdami” to był ciężki czas. Nie mam do nikogo żadnego żalu za oceny, choć czasami były za bardzo krytyczne
- 2024-09-18: Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
- 2022-08-25: Marta Burdynowicz: Justyna Steczkowska jest wymagająca, ale to wynika z jej profesjonalizmu. Miałyśmy kilka bardzo mądrych i ważnych dla mnie rozmów
- 2022-05-12: Magda Wójcik: Oszczędzam wodę, segreguję śmieci i co jakiś czas rezygnuję z jedzenia mięsa. Nie jest trudno żyć ekologicznie
- 2022-02-28: Magda Wójcik: Reality show jak „Ameryka Express” byłby dla mnie idealny. Miałam propozycję randkowego programu, ale nie byłam jeszcze na to gotowa
- 2021-10-04: Magda Bereda: W moim teledysku chcę pokazać, że wszyscy jesteśmy równi i każdy z nas ma masę fajnych cech, którymi powinien się dzielić z innymi
- 2021-09-22: Olga Borys i Magda Bereda: jesteśmy ekologiczne i chodzimy kilka razy w tym samym na imprezę. Warto dawać ubraniom drugie życie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.