Mówi: | Magdalena Antosiewicz |
Funkcja: | blogerka modowa |
Magdalena Antosiewicz: Jestem zwierzęciem medialnym. Nie stresuję się przed wywiadami
Blogerka jest zadowolona ze swojego debiutu na antenie telewizji. Twierdzi, że świetnie czuje się w mediach i nie stresują ją wywiady. Chętnie ponownie pojawi się w telewizji w roli eksperta, jeśli dostanie taką propozycję. Planuje ponadto przekształcenie swojego bloga w portal modowy.
Magdalena Antosiewicz gościła w programie „Pytanie na śniadanie” jako ekspertka od mody, tym razem męskiej. Wraz z Łukaszem Jemiołem i Mariuszem Pudzianowskim rozmawiała o tym, czego nie wypada założyć mężczyźnie. Dla autorki bloga Thirty Fashion był to pierwszy występ w telewizji innej niż internetowa.
– Było bardzo dobrze, w ogóle jestem chyba medialnym zwierzęciem, bo ja się mocno nie stresuję przed żadnym wywiadem. Wiadomo, telewizja publiczna to już jest ten high level, wysoki poziom, ale było przemiło – mówi Magdalena Antosiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka zapewnia, że do swojego telewizyjnego debiutu podeszła na luzie. Jest zadowolona z efektu, podobnie jak jej fani. Na jej profilach w mediach społecznościowych, tuż po emisji programu „Pytanie na śniadanie”, pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy.
– Niektórzy mówią, że telewizja pogrubia, może, nie wiem. Wszyscy mnie dzisiaj zobaczyli, mówią: O, schudłaś. Ja mówię: Nie, w telewizji wyglądam po prostu pulchniej – mówi Magdalena Antosiewicz.
Wkrótce po wyjściu ze studia TVP blogerka opublikowała na Snapchacie film, w którym stwierdziła, że chciałaby się ponownie pojawić w porannym magazynie. Zapewnia, że chętnie przyjęłaby kolejną propozycję telewizyjnego występu w roli eksperta.
– Tych ofert jest coraz więcej, niedługo będę jako ekspert w takich już bardziej zamkniętych, nietelewizyjnych spotkaniach. A jak mnie zaprosi telewizja, to na pewno pójdę z chęcią – mówi Magdalena Antosiewicz.
Gwiazda nie rezygnuje jednak z prowadzenia bloga. W 2017 roku jej zawodowym priorytetem ma być rozwój Thirty Fashion – w ciągu dwóch lat blogerka chce przekształcić go w portal modowy.
Czytaj także
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci
Z badania Komisji Zdrowia Publicznego „Lancet” ds. hazardu wynika, że na całym świecie stanowi on większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, niż do tej pory sądzono. Jego szybki rozwój za pośrednictwem telefonów komórkowych i internetu sprawia, że kasyno można mieć dziś w kieszeni, dlatego zdaniem naukowców należy go traktować podobnie jak tytoń i alkohol. Zaburzenia związane z hazardem dotykają niemal 16 proc. dorosłych korzystających z kasyn online lub automatów, coraz częściej narażone są na nie także dzieci.