Mówi: | Maja Sablewska |
Funkcja: | doradca wizerunkowy |
Maja Sablewska: Dopiero teraz odkryłam swoją kobiecość. Lepiej późno niż wcale
Zdaniem gospodyni programu „Sablewskiej sposób na modę” dbanie o siebie dodaje kobiecie pewności siebie. Gwiazda od pewnego czasu intensywnie trenuje, poddaje się masażom i przestrzega diety, dzięki czemu zachwyca szczupłą, wysportowaną sylwetką. Twierdzi, że późno, bo dopiero przed 40. urodzinami, odkryła swoją kobiecość.
5 kwietnia Maja Sablewska skończyła 37 lat. Choć karierę zawodową zaczynała jako niania Natalii Kukulskiej, dziś jest jedną z gwiazd stacji TVN. Prowadzi autorski program, jest także autorką książek o tematyce modowej. Sablewska odniosła jednak nie tylko zawodowy, lecz także prywatny sukces.
– Odkryłam teraz siebie na nowo i to jest chyba najbardziej uczciwe, co mogę powiedzieć. Odkryłam swoją kobiecość – mówi gwiazda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Sablewska przyznaje, że bardzo długo nie lubiła samej siebie. Dopiero po 35. urodzinach zaczęła patrzeć na siebie bardziej przychylnie i zdołała wypracować nie tylko samoakceptację, lecz także pewność siebie. Teraz w programie „Sablewskiej sposób na modę” uczy kobiety pozytywnej samooceny. Zdaniem gwiazdy jednym ze źródeł zadowolenia z siebie jest dla kobiet dbałość o wygląd.
– Jeżeli jest ta pewność siebie i ta dbałość o szczegół w każdym tego słowa znaczeniu, to wtedy jest to, co chcę i wtedy mogę się czuć tak, jak się czuję teraz, czyli po prostu mogę być sobą – mówi Maja Sablewska.
Gwiazda twierdzi, że lubi dbać o siebie. Podkreśla też, że odpowiednia pielęgnacja przed 40 rokiem życia jest bardzo ważna, pozwala bowiem zachować młodość i piękny wygląd na długie lata. Gospodyni magazynu „Sablewskiej sposób na modę” od pewnego czasu intensywnie ćwiczy pod okiem prywatnego trenera. Twierdzi, że stanowi on dla niej ogromną motywację do pracy nad sobą.
– Mam cudownego trenera, który jak tylko nie przychodzę dwa dni na siłownię, to pisze do mnie i mówi: „Żeby mieć efekt trzeba utrzymać…”. Więc nie mogę nic innego robić, jak o godzinie dwudziestej zawijam się i po prostu jadę na siłownię – mówi Maja Sablewska.
Oprócz regularnych treningów gwiazda trzyma się także zdrowego stylu odżywiania. Często poddaje się ponadto masażom, które pomagają usunąć z ciała toksyny, przywrócić skórze jędrność oraz zapobiec powstawaniu cellulitu.
Czytaj także
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-08-23: Maja Sablewska: Musieliśmy przeformatować mój program, bo zmienia się moda i społeczeństwo. Jest więcej tolerancji, a kobiety są bardziej odważne
- 2024-12-02: Maja Sablewska: Czułam się wypalona, przeszłam terapię. Zaczęłam inwestować w siebie, w swoją psychikę i świadomość
- 2024-11-14: Maja Sablewska: Bohaterki mojego programu mają mnie na sto procent, czują to i obdarzają mnie zaufaniem. Jestem zupełnie inna niż wtedy, kiedy zaczynałam robić te metamorfozy
- 2024-08-07: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): W konkursie chodzi nie tylko o piękno zewnętrzne, ale też o możliwość udziału w projektach charytatywnych. Wiem, że mogę wiele osiągnąć
- 2024-09-02: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Młodzież i dzieci są teraz mocno przebodźcowane. Od września będę odwiedzać szkoły i szerzyć wśród uczniów wiedzę na temat pomocy psychologicznej
- 2024-11-13: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Obecność w Zespole Pieśni i Tańca Lublin obudziła we mnie poczucie polskości, patriotyzmu i folkloru
- 2024-08-22: Maja Klajda (Miss Polonia 2024): Musiałam przełożyć sesję egzaminacyjną na wrzesień. Poświęciłam wszystko dla konkursu Miss Polonia
- 2024-11-04: M. Klajda (Miss Polonia 2024): Medycyna estetyczna to forma leczenia kompleksów. Każdy powinien sam zadecydować o ingerencji w swój wygląd
- 2024-06-19: Wysokie temperatury zagrażają zwierzętom domowym. Narażone są na udary cieplne i poparzenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Wiktor Dyduła: Znam osoby w branży muzycznej wypalone z powodu nadmiaru pracy. To, co kiedyś sprawiało im przyjemność, teraz jest zawodowym obowiązkiem
Artysta promuje obecnie swój najnowszy singiel zatytułowany „Szybkie tempo” i właśnie z taką prędkością od trzech lat podbija polski rynek muzyczny. Piosenkarz zdaje sobie jednak sprawę z tego, jakie wyzwania narzuca życie w ciągłym biegu, dlatego on sam, mimo że prężnie rozwija swoją karierę i czerpie ogromną radość ze śpiewania, od czasu do czasu zatrzymuje się i patrzy na to, co robi z innej perspektywy, by złapać tak potrzebny dystans. Wiktor Dyduła przyznaje bowiem, że w branży muzycznej nie brakuje osób, które skarżą się na zbyt duże obciążenie psychiczne i wypalenie zawodowe.