Mówi: | Marcin Korcz |
Funkcja: | aktor |
Marcin Korcz zagra rolę Brada Pitta w polskiej wersji „Thelma i Louise”. Premiera spektaklu jeszcze w tym sezonie
W łódzkim Teatrze im. Jaracza trwają prace nad spektaklem na kanwie filmu „Thelma i Louise”. W roli J.D., w którą w kultowym obrazie Ridleya Scotta wcielił się Brad Pitt, widzowie zobaczą Marcina Korcza. Aktor twierdzi, że jest to dla niego spore wyzwanie zawodowe, Brad Pitt stworzył bowiem niezapomnianą kreację.
„Thelma i Louise” to film z 1991 roku w reżyserii Ridleya Scotta, opowiadający o podróży tytułowych bohaterek przez Amerykę. Na potrzeby Teatru im. Stefana Jaracza, Tomasz Jękot stworzył własny scenariusz musicalu, zawierający wątki inspirowane historią opowiedzianą przez Scotta. W roli J.D., w którą w filmie wcielił się Brad Pitt, łódzcy widzowie zobaczą Marcina Korcza.
– Wyzwanie duże, bo rola Brada Pitta w filmie „Thelma i Louise” to umówmy się, jest kultowa – mówi Marcin Korcz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Rola J.D. to jedna z najsłynniejszych filmowych kreacji Brada Pitta. Marcin Korcz twierdzi, że nie będzie w stanie całkowicie odciąć się od stworzonej przez amerykańskiego gwiazdora wizji postaci J.D. Zapewnia jednak, że da jej także coś od siebie.
– Tekst jest tak zapisany, że pewna cukierkowatość i utopijność spotkania Thelmy i Prada Pitta jest wpisana w ten tekst, więc nie uciekniemy od tej cukierkowości, ale też staramy się coś innego tam znaleźć jeszcze w samej postaci – mówi Marcin Korcz.
Próby do spektaklu, za którego reżyserię odpowiedzialna jest Dominika Knapik, rozpoczęły się na początku kwietnia. Premiera planowana jest na maj.
Czytaj także
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-03-26: Piotr Zelt: W tym roku na Wielkanoc jadę na narty w Alpy. Chyba wszystkim jest na rękę, że będę gdzieś daleko
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Zawiązku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.
Prawo
Coraz więcej rodziców odmawia zaszczepienia dzieci. Statystyki mogłoby poprawić ograniczenie dostępu do żłobków i przedszkoli
W ciągu ostatnich kilku lat liczba uchyleń od szczepień obowiązkowych dzieci i młodzieży zwiększyła się prawie dwukrotnie – z 48,6 tys. w 2019 roku do 87,3 tys. w 2023 roku – wynika z danych NIZP PZH-PIB. W efekcie coraz więcej zapomnianych chorób powraca i rośnie liczba zachorowań m.in. na odrę czy krztusiec. Wraz rosnącym odsetkiem odmów powracają pomysły, by uzależnić od szczepień miejsce w żłobku czy przedszkolu, ale eksperci podkreślają, że potrzebna jest przede wszystkim edukacja rodziców.
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.