Mówi: | Marta Wierzbicka |
Funkcja: | aktorka |
Marta Wierzbicka wraca do pisania bloga
Marta Wierzbicka chce na nowo zyskać sympatię czytelników swojego bloga. Twierdzi, że przerwa w jego prowadzeniu wynikała z nadmiaru innych obowiązków, głównie debiutanckiej roli w teatrze. Aktorka potrzebowała czasu na naukę i nabieranie doświadczenia na deskach teatru. Teraz jednak planuje regularnie pisać, m.in. na tematy kulinarne.
Marta Wierzbicka od kilku lat prowadzi bloga o nazwie lubieszpinak. Pisze na nim głównie o modzie i kulinariach, zwłaszcza o przepisach na dania z ulubionym szpinakiem. Zamieszcza też porady dla czytelników, np. dotyczące wyboru idealnego prezentu gwiazdkowego. Chętnie dzieli się też z fanami zdjęciami z imprez, prywatnych wyjazdów, planów zdjęciowych i teatru. Kilka miesięcy temu zawiesiła jednak pisanie ze względu na zbyt dużą ilość obowiązków zawodowych.
– Miałam taki moment, że musiałam zdecydować, co jest dla mnie najważniejsze. A najważniejszy jest dla mnie teatr, to, żeby pracować, kształcić się w pewnym sensie i nabierać doświadczenia. Na pewien okres musiałam zrezygnować z bloga, ale wracam. Cały czas jestem na innych social mediach, także istnieję, nie zginęłam – mówi Marta Wierzbicka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Wierzbicka od jesieni gra w spektaklu "Kiedy kota nie ma..." w reż. Andrzeja Rozhina. Rola ta jest jej teatralnym debiutem. Aktorka przyznaje, że nigdy dotąd nie miała tyle pracy i poczuła się tym przytłoczona, teraz jednak wraca do pisania. Podczas wyjazdowych spektakli Teatru Capitol wielokrotnie bowiem spotykała fanów pytających, czy zamierza kontynuować pisanie bloga. Wierzbicka ma nadzieję, że będzie mogła regularnie wstawiać posty na bloga.
– Jak zwykle, lifestyle’owo, na luzie. To, co mnie zainspiruje, to wstawię, jakieś zdjęcia ze spaceru, na pewno też jakieś nowe przepisy będą, bo ostatnimi czasy też sporo gotowałam, także mam kilka sprawdzonych, fajnych przepisów – mówi Marta Wierzbicka.
Aktorka twierdzi, że na pewno podzieli się z czytelnikami jej najnowszym kulinarnym odkryciem, czyli przepisem na chlebek bananowy.
– Jest niesamowicie banalny, a przepyszny. Jak upiekę ten chleb, to pięć minut i znika – mówi Marta Wierzbicka.
Lubieszpinak jest połączeniem bloga i vloga. Marta Wierzbicka zamieszcza bowiem na nim zarówno tradycyjne, pisane posty, jak i pliki wideo.
Czytaj także
- 2024-04-02: Marta Wiśniewska: Otwieram kolejne filie mojej szkoły tańca. Cieszę się, że pomagają mi w tym moje dzieci
- 2024-05-23: Marta Wiśniewska: Ocieplenie klimatu jest niebezpieczne i alarmujące. Dlatego oszczędzam wodę, nie jem mięsa, segreguję śmieci i nie kupuję nowych ubrań
- 2024-03-25: Marta Wiśniewska: Nie rozumiem fenomenu mazurka. Na Wielkanoc zrobię pyszną, tłustą paschę z bakaliami
- 2023-11-22: Leszek Lichota: Agata Kulesza ma dostęp do takich narzędzi aktorskich jak mało kto. Na pstryk potrafi wywołać w sobie każdą pożądaną emocję
- 2023-07-21: Marta Lech-Maciejewska: Wciąż zbyt mało się rozmawia o nowotworach. Nadal jest ogromne poczucie wstydu, wykluczenia i zamiatania tematu pod dywan
- 2022-11-21: Marta Kuligowska: Moda nie jest czymś, co spędza mi sen z powiek. Jako dziennikarz informacyjny muszę wyglądać elegancko, ale skromnie
- 2022-12-20: Marta Lech-Maciejewska: Moda jest dla mnie czymś więcej niż tylko samym ubraniem. Jest sposobem na wyrażenie siebie, to mój własny podpis, który zostawiam w świecie
- 2022-08-05: Marta Burdynowicz: Łączenie ze sobą śpiewania, aktorstwa i dubbingu jest bardzo trudne i męczące fizycznie. Radość, którą dają mi te aktywności, wszystko rekompensuje
- 2022-08-25: Marta Burdynowicz: Justyna Steczkowska jest wymagająca, ale to wynika z jej profesjonalizmu. Miałyśmy kilka bardzo mądrych i ważnych dla mnie rozmów
- 2022-07-29: Marta Burdynowicz: Nie mam nic przeciwko porównywaniu mnie do Adele. To cudowna artystka
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/carlos-abonament-rtv-foto-1-ram,w_274,_small.jpg)
Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy
Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących
Handel
Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
![](/files/1922771799/mecina-rynek-pracy-foto-1,w_133,_small.jpg)
30 proc. firm handlowych uważa niedostępność pracowników za ważną lub bardzo ważną barierę w rozwoju – wynika z Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE z lipca br. Ponad dwukrotnie więcej uznało, że są nią wysokie koszty pracownicze. Brak kadr, który odczuwalny jest w wielu różnych branżach, często nawet mocniej niż w handlu, oznacza konieczność sięgania po pracowników z zagranicy oraz inwestowania w automatyzację.
Teatr
Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
![](/files/1922771799/poplawska-czule-slowka-foto,w_133,_small.jpg)
Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.