Newsy

Magdalena Schejbal: chciałabym, żeby w Polsce powstał taki serial jak „Gra o tron”

2015-05-07  |  06:45

Magdalena Schejbal jest wielką fanką serialu HBO „Gra o tron”. Przyznaje, że zazdrości występującym w nim aktorom tak fascynującej przygody. Twórców serialu ceni natomiast za odwagę i brak kompleksów. Chciałaby też, aby tego typu serial powstał w Polsce, choć wątpi, by mogło to wkrótce nastąpić.

„Gra o tron” to amerykański serial fantasy stworzony na podstawie sagi „Pieśń Lodu i Ognia” autorstwa George'a R. R. Martina. Pierwszy sezon telewizja HBO pokazała w kwietniu 2011 roku, obecnie emitowany jest już piąty. Obraz błyskawicznie zdobył uznanie publiczności zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Polsce, a jego oglądalność stale rośnie. Do grona jego miłośników zalicza się także Magdalena Schejbal.

– Jest miłość i byłam zawiedziona, że nie mogłam oglądać w kinie razem z resztą fanów, gdyż miałam taką możliwość. Dostałam zaproszenie, żeby oglądać w kinie, na dużym ekranie pierwszy odcinek piątej serii, bo bardzo długo na niego czekałam, ale niestety się nie udało. Nawet w dniu, kiedy była premiera, nie dałam rady, bo po prostu padłam najzwyczajniej w świecie, dlatego dopiero następnego dnia obejrzałam już w internecie – mówi Magdalena Schejbal agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Serial wywołał także sporo kontrowersji. Niektórzy krytycy zarzucają jego twórcom nadmierne epatowanie przemocą oraz zbyt odważne pokazywanie scen erotycznych. Magdalena Schejbal nie zgadza się z tymi opiniami, twierdzi bowiem, że świat przedstawiony w „Grze o tron” to wizja konkretnego człowieka, którą producenci serialu konsekwentnie realizują językiem filmowym. Przyznaje też, że przeczytała wszystkie tomy sagi „Pieśń Lodu i Ognia”, które się dotychczas ukazały.

– Książka ta dla mnie jest kopalnią tego, czego może szukać taki zapalony czytelnik w literaturze. To jest świat stworzony przez pewnego człowieka i jego wizja tego świata. To jest jego pomysł. Miał prawo uczynić ze swoimi bohaterami co chciał, więc to samo też czynią twórcy, którzy budują ten świat na nowo, na filmowo – mówi Magdalena Schejbal.

Gwiazda twierdzi, że serial „Gra o tron” był dla niej dużą niespodzianką. Nie ukrywa też, że chciałaby, aby podobny obraz powstał w Polsce, choć nie przypuszcza, by mogło to szybko nastąpić.

– Musiałam się zupełnie przestawić na inny tryb odbierania tego, co już znałam. Ale jest to też fascynujące. I co na pewno jest bardzo ciekawe, to to, że oni się niczego nie boją. To znaczy autorzy tego serialu nie mają żadnych kompleksów i bardzo pięknie prowadzą wszystkie wątki. Jest to też cudowna przygoda dla aktorów. Cóż, nic, tylko pozazdrościć – mówi Magdalena Schejbal.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.