Newsy

Program „Na językach” znika z anteny TVN

2016-07-06  |  06:55

Jesienią widzowie TVN nie zobaczą kolejnych odcinków programu „Na językach”. Agnieszka Szulim uznała, że w jej życiu zawodowym czas na nowe wyzwania. Poprowadzi program „Azja Express” z udziałem takich gwiazd jak Hanna Lis i Małgorzata Rozenek. Dziennikarka zrezygnowała także z prowadzenia „Stylowego magazynu”.

Agnieszka Szulim prowadziła program „Na językach” od lutego 2013 roku. Dziennikarka co niedzielę wraz ze swoimi gośćmi podsumowywała najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w świecie show-biznesu. Po ponad trzech latach uznała, że przyszedł czas na nowe zawodowe wyzwania. Zapewnia, że rezygnacja z „Na językach” była jej świadomą decyzją, zamierza się skupić bowiem na nowym programie „Azja Express”.

Pora, aby iść dalej. „Azja Express” jest takim programem, który otwiera kolejny etap w moim życiu zawodowym – mówi Agnieszka Szulim agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Zmiany w życiu zawodowym gwiazdy TVN nie dotyczą wyłącznie „Na językach”. Jesienią na antenę TVN Style nie wróci także program „Stylowy magazyn”, którego gospodynią Szulim była od marca 2013 roku.

– To też jest moja świadoma decyzja, bo lubię zmiany. Lubię nowe wyzwania i iść po coś, więc idę – mówi Agnieszka Szulim.

Gwiazda TVN twierdzi, że ma jeszcze wiele marzeń związanych z karierą telewizyjną. Chciałaby m.in. samodzielnie wyprodukować swój kolejny program. Nie wyklucza, że nastąpi to już niedługo.

– Na pewno nie w tej ramówce, ale może w następnej. Zobaczycie wtedy, o czym będzie, ale na pewno będzie bliżej „Azji Express” niż „Na językach” – mówi Agnieszka Szulim.

Program „Azja Express” zadebiutuje na antenie TVN jesienią tego roku. Wystąpią w nim takie gwiazdy jak Małgorzata Rozenek, Radosław Majdan, Hanna Lis i Łukasz Jemioł. Zadaniem uczestników będzie samodzielne przemierzenie określonej trasy w różnych częściach Azji i utrzymanie się za jednego dolara dziennie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Przed świętami Polacy wydają na ryby nawet dwa razy więcej niż w innych miesiącach. Konsumenci powinni sprawdzać, czy pochodzą one ze zrównoważonych połowów

Święta Bożego Narodzenia, łączone tradycyjnie z potrawami z karpia, śledzi oraz „​rybą po grecku”, sprawiają, że wydatki Polaków na ryby są pod koniec roku nawet dwukrotnie wyższe niż średnio w innych miesiącach. – Wybór gatunku i rodzaju ryby ma znaczenie nie tylko dla smaku wigilijnych potraw, ale też dla kondycji rybołówstwa – przypominają eksperci MSC i radzą, by wybierać produktu z niebieskim logo organizacji, świadczącym o tym, że ryba pochodzi ze zrównoważonych połowów.