Mówi: | Szymon Majewski |
Funkcja: | dziennikarz |
Szymon Majewski: wstawiłbym niektórym do mediów społecznościowych i telefonów alkomat
Dziennikarz jest miłośnikiem mediów społecznościowych, uważa jednak, że zbyt często są one wykorzystywane do walki z oponentami lub chełpienia się bogactwem. Za bezsensowne uważa wpisy dotyczące zjedzonego śniadania czy odbytych zakupów. Zdaniem dziennikarza zbyt częstym zjawiskiem jest także korzystanie z mediów społecznościowych pod wpływem alkoholu.
Zdaniem Szymona Majewskiego media społecznościowe odgrywają wyjątkowo istotną rolę w komunikowaniu się ludzi. Aby spełniały swoją funkcję trzeba jednak umieć odpowiednio z nich korzystać. Dziennikarz wykorzystuje media społecznościowe przede wszystkim do komunikowania się ze swoimi fanami. Poprzez Facebooka lub Twittera informuje m.in. o nowych projektach zawodowych czy terminach kolejnych spektakli teatralnych, w których występuje.
– Ja mam tzw. sraczkę pomysłów. Bardzo dużo mam grypsów w głowie, które mi krążą po głowie, jakieś żarty. Nie muszę nikogo pytać żadnego szefa. Wrzucam taki gryps. I jest komunikacja – mówi Szymon Majewski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Dziennikarz uważa natomiast za bezsensowne zwierzanie się w mediach społecznościowych z nieistotnych szczegółów dnia, takich jak fakt zjedzenia śniadania lub wypicia porannej kawy. Nie lubi też obłudy i ma wrażenie, że Polacy doskonale ją wyczuwają.
– Na przykład nagle komunikujemy, że jesteśmy blisko społeczeństwa, jesteśmy tacy jak oni, a potem nagle zdjęcie np. z Ferrari na Hawajach. Widać właśnie przy mediach społecznościowych komu tak naprawdę trochę odwala i jak się ludzie puszą. I dla tych to jest niebezpieczne – mówi Szymon Majewski.
Dziennikarz uważa, że Polska wciąż jest krajem, w którym społeczeństwo jest mocno podzielone ekonomicznie. Z tego powodu chełpienie się bogactwem w mediach społecznościowych może odwrócić się przeciwko autorom tego typu komentarzy. Majewski nie toleruje ponadto wywyższania się i postaw moralizatorskich.
– Nie chcę rzucać nazwiskami, natomiast znam takich, którzy przekraczają lekką granicę i komentarze na tej zasadzie – ja mądry pan z telewizji powiem wam, maluczki, co macie robić i na kogo głosować – mówi Szymon Majewski.
Zdaniem dziennikarza wielu użytkownikom internetu zdarza się publikować wpisy nieprzemyślane, napisane pod wpływem chwilowych emocji lub alkoholu. W takich przypadkach autor nie kontroluje samego siebie i jego komentarze mogą ocierać się o hejt.
– Niektórym bym wstawił do komunikatorów czy telefonów alkomat. Powinna być taka funkcja, że się blokuje, zwłaszcza jakieś nocne rajdy. Jest znanych parę takich osób od nocnych rajdów o trzeciej nad ranem, z interpunkcją problemy, ortografia siada. I od razu wtedy idzie na ostro – mówi Szymon Majewski.
Zdaniem dziennikarza zbyt wielu ludzi używa mediów społecznościowych jako broni przeciwko innym internautom lub znanym osobom. Majewski jest przeciwny internetowym wojnom, które są szczególnie przykre dla ludzi o większym poziomie wrażliwości. Jego zdaniem należy dobrze przemyśleć każdy komentarz przed jego opublikowaniem, żeby nie urazić innych użytkowników internetu.
– Policz do 10, pomyśl, zastanów się, grepsem, żebyś kogoś nie uraził – mówi Szymon Majewski.
Dziennikarz przyznaje, że sam nie czyta komentarzy o hejterskim charakterze. To samo radzi innym znanym osobom m.in. Hannie Lis, która po fali obraźliwych komentarzy zlikwidowała konto na Twitterze.
Czytaj także
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-07-15: Małe i średnie firmy w UE zbyt wolno się cyfryzują. Polskie przedsiębiorstwa dużo poniżej unijnej średniej
- 2024-05-23: Obawiamy się o nasze dane, ale udostępniamy je chętnie w social mediach. Eksperci ostrzegają przed nieprzemyślanym relacjonowaniem życia
- 2024-06-03: Polacy nie mają świadomości, jak wiele informacji na swój temat udostępniają w internecie. Dane te są wykorzystywane przez cyberprzestępców
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-03-27: Poczucie bycia autentycznym w mediach społecznościowych wpływa pozytywnie na zdrowie psychiczne młodych ludzi. Autentyczność w prawdziwym życiu nie ma takiego znaczenia
- 2024-02-16: Tegoroczne wybory na świecie pod ostrzałem dezinformacji i deepfake'ów. Badacze z USA przygotowali mapę źródeł szkodliwych treści
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
- 2024-01-15: Influencerzy mogą wpływać na decyzje wyborców, ale i taktykę partii. Ich obecność w dyskursie zmusza tradycyjne media do radykalizacji
- 2023-12-20: Medyczne fake newsy rozprzestrzeniają się jak choroby zakaźne: szybko i łatwo. Najbardziej podatni są ludzie młodzi
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
Szefowa Fundacji TVP z pełnym przekonaniem przyznaje, że jej nowa rola to zarówno ogromne wyzwanie, jak i spełnienie marzeń o niesieniu pomocy innym. Katarzyna Dowbor cieszy się, że znów może pomagać ludziom w różnych kryzysach i w pewnym sensie jest to kontynuacja jej misji z programu „Nasz nowy dom”. Na razie Fundacja TVP wspiera osoby, które ucierpiały podczas niedawnej powodzi, ale pod jej skrzydła mogą też trafić inni potrzebujący.
Gwiazdy
Piotr Zelt: Od dawna weryfikuję swoje nawyki. Gonię też wszystkich z mojego otoczenia, żeby oszczędzali wodę i porządnie segregowali śmieci
Aktor zauważa, że w dzisiejszych czasach ekologiczny styl życia powinien być nie tylko modą, ale wręcz koniecznością. Zwraca bowiem uwagę na przyspieszającą degradację naszego środowiska i konieczność weryfikacji własnych przyzwyczajeń. Dobitnie tłumaczy to również swoim bliskim i mobilizuje ich do odpowiedzialnego postępowania. Zdaniem Piotra Zelta kluczowe jest przede wszystkim oszczędzanie wody, bo za jakiś czas może jej zabraknąć w naszych kranach, a także segregowanie śmieci i ograniczenie zakupów nowych ubrań oraz urządzeń elektronicznych.
Handel
Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
Niemal połowa Polaków kupujących artykuły sportowe ćwiczy kilka razy w tygodniu, a 13 proc. robi to codziennie. Większa aktywność powoduje, że rośnie krajowy rynek artykułów sportowych. W latach 2023–2028 ma to być średnio 6 proc. rocznie – wynika z danych PMR. Polscy konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na technologiczne aspekty i rozwiązania w produktach outdoorowych. Producenci tacy jak Columbia Sportswear inwestują więc coraz więcej w patenty i innowacje. W centrum handlowym Westfield Mokotów w Warszawie został właśnie otwarty drugi w Polsce monobrandowy sklep tej marki.