Newsy

Milena Sadowska: Gdyby nie konkurs Miss Polonia, nadal byłabym kelnerką. Często muszę udowadniać, że poza urodą mam też coś do powiedzenia

2020-02-10  |  06:19

Tytuł Miss Polonia oznacza dla Mileny Sadowskiej docenienie nie tylko jej wyglądu, ale też charyzmy, silnego charakteru i niepowtarzalnej osobowości. I choć w ramach konkursu koronę najpiękniejszej dostaje dziewczyna, która na pierwszy rzut oka zachwyca urodą i później jest postrzegana przede wszystkim przez jej pryzmat, to często jest to mylne mniemanie. O wyborze Miss Polonia decydują także jej wnętrze, sposób patrzenia na świat i jasno określone priorytety.

Milena Sadowska ze swojego doświadczenia wie, że korona miss jest pewnego rodzaju łatką. Nierzadko bowiem w różnych sytuacjach musiała już udowadniać, że ten tytuł oznacza nie tylko ładną buzię, zgrabną sylwetkę i doskonałe proporcje.

Bardzo wielu ludzi postrzega mnie i nie tylko mnie przez pryzmat korony – mamy ją, więc jesteśmy te najpiękniejsze i to wszystko. Często więc trzeba udowadniać, że mimo wszystko mamy też coś do powiedzenia – mówi agencji Newseria Milena Sadowska, Miss Polonia 2018.

Docenia jednak to, że dzięki wygranej w wyborach miss jej życie diametralnie się zmieniło. Zaistniała w show-biznesie, udziela się charytatywnie i nie narzeka na brak propozycji zawodowych. Ma też dużo większe aspiracje.

– Gdyby nie ten konkurs, prawdopodobnie dalej pracowałabym jako kelnerka. Gdy miałam 12 lat, zaczęłam pracować jako konsultantka w jednej firmie kosmetycznej, i później, w wieku 16 lat, rozpoczęłam pracę jako kelnerka na Rynku w Krakowie – mówi Milena Sadowska.

Teraz miss zmieniła swoje priorytety. W niedawnym wywiadzie dla Newserii Lifestyle przyznała, że marzy o tym, by pracować w telewizji.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Konsument

Konsumenci rynku telekomunikacyjnego narzekają na nieprzejrzyste oferty. Jeden z operatorów chce je wyeliminować

Co piąty Polak dostrzega pozytywne zmiany na rynku usług telekomunikacyjnych, głównie jego rozwój, zarówno pod kątem liczby ofert, jak i rozwoju technologii. Gorzej jednak wypada przejrzystość ofert – wynika z badania Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Konsumenci są zmęczeni skomplikowanymi taryfami i ukrytymi kosztami, dlatego coraz większym zainteresowaniem cieszą się proste pakiety. Dlatego też T-Mobile startuje z nową ofertą „Po prostu", z jednym, prostym abonamentem bez żadnych limitów.

Handel

Rynek piwa kurczy się w I półroczu 2025 roku. Zła pogoda w maju przyniosła 12-proc. spadek sprzedaży

Pierwsze półrocze br. to kolejny okres spadku rynku piwa w Polsce. I to mimo dynamicznego wzrostu produkcji i sprzedaży piwa bezalkoholowego. Zdaniem przedstawicieli Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego Browary Polskie miały na to wpływ m.in. niesprzyjająca pogoda i negatywna narracja wokół branży piwnej. Ponadto wśród wyzwań, z jakimi musi się mierzyć rynek, są rosnące koszty prowadzenia działalności oraz przygotowania do systemu kaucyjnego, który zacznie obowiązywać już za trzy miesiące – wskazuje Mieszko Musiał, nowy prezes zarządu związku.