Newsy

2/3 kobiet ma nieproporcjonalne figury. Styliści odradzają im więc wiotkie kostiumy kąpielowe na sznurkach lub jednoczęściowe stroje bez wewnętrznej konstrukcji

2017-03-29  |  06:00

Podczas zakupu kostiumu kąpielowego ważne jest, aby wybrać taki model, który podkreśli walory sylwetki, a zatuszuje jej niedoskonałości. Podstawą jest określenie właściwego rozmiaru, dopasowanie obwodu i wielkości miseczek. Najlepiej, by biustonosz miał wbudowaną wewnętrzną fiszbinę, która podtrzyma piersi i nada im odpowiedni kształt. Na plaży zupełnie nie sprawdzają się natomiast wiotkie kostiumy na sznurkach, elastyczne chusty czy jednoczęściowe stroje bez jakiejkolwiek konstrukcji.

Zdaniem stylistów na stroju kąpielowym nie warto oszczędzać. Tanie modele zazwyczaj uszyte są z niskiej jakości materiałów, nie mają usztywnionych miseczek i mogą zniekształcić nawet najładniejszy biust. Dobierając biustonosze i majtki kąpielowe, należy pamiętać, że 2/3 kobiet ma nieproporcjonalne figury. Nie można więc kupować na oko, bez przymierzania.

– Najczęstszym błędem przy zakupie kostiumu kąpielowego jest dobór niewłaściwego rozmiaru, który nie jest odpowiedni do naszych kształtów, nie uwydatnia walorów i nie maskuje niedoskonałości. Aby taki rozmiar określić, polecam udanie się do brafitterki. Musimy dobrać obwód, który daje 80 proc. podtrzymania, dzięki temu biustonosz nie unosi się, miseczka powinna okalać pierś u jej podstawy, a jeżeli jest fiszbina, nie powinna ona zachodzić na tkankę piersiową – mówi agencji Newseria Lifestyle Izabela Sakutova, przedstawiciel marki Panache w Polsce.

Warto też zadbać o prawidłową regulację ramiączek, tak by nie zsuwały się ani nie wbijały się w ciało. Do sezonowych trendów trzeba podchodzić umiarkowanie, bowiem fason, który idealnie pasuje do jednej sylwetki, w przypadku innej może obnażyć wszystkie jej niedoskonałości.

– Na plaży często widzimy różne grzeszki. Pierwszy trend to biustonosze kąpielowe w kształcie wiotkich trójkątów, które nie mają żadnej konstrukcji wbudowanej w miseczkę. I tak naprawdę nic złego, jeżeli biust jest młody i jędrny bądź zrobiony, wtedy fajnie to wszystko się prezentuje. Natomiast wszystkim innym paniom radzę zainwestowanie w biustonosz również o trójkątnych kształtach, ale z wbudowaną fiszbiną u podstawy. Po pierwsze, nada ona piersi odpowiedni kształt, ładnie ją wymodeluje, a po drugie, nada stabilności. Takie biustonosze są produkowane nawet do miseczki H – wyjaśnia Izabela Sakutova.

Kolejny błąd to tzw. rozjechane owale – szczególnie wśród pań z większym biustem.

– Szukając biustonosza kąpielowego, idą one przeważnie w miękkie miseczki, bo nie chcą twardej, która dodatkowo powiększy biust. Poza tym przeważnie wybierają niskiej jakości biustonosze, które mają tylko jedną, zewnętrzną warstwę materiału, nie mają takiej wewnętrznej mocnej siateczki „power net”, która trzyma ten biust w ryzach i nadaje mu odpowiedni kształt. I nawet po wyjściu z wody ten biust cały czas jest ukształtowany i cały czas ma odpowiednią formę – tłumaczy Izabela Sakutova.

Styliści zdecydowanie odradzają również biustonosze w kształcie elastycznej opaski, która spłaszcza piersi. Taki model sprawdza się tylko wśród młodych dziewczyn, które mają zgrabne i jędrne piersi.

– Inne panie po prostu wyglądają w tym fasonie workowato, po prostu tworzy się taka monopierś. Mamy dwie piersi razem zmiażdżone, nie wygląda to apetycznie, wręcz przeciwnie, nawet wulgarnie może się prezentować. Tym paniom, które chcą sobie opalić ramiona, polecam kroje bandeau. To jest taki krój o podobnym kształcie, ale ma wbudowaną od wewnątrz usztywnianą miseczkę, która fajnie nam kształtuje biust i daje stabilność – mówi Izabela Sakutova.

Ważny jest także dobór odpowiedniego fasonu dolnej części stroju kąpielowego, w zależności od tego, czy chce się zatuszować szerokie biodra i dużą pupę, czy uwydatnić kształty.

Na niekorzyść dla sylwetki działają również jednoczęściowe stroje kąpielowe bez wbudowanej od wewnątrz konstrukcji biustonosza.

– Żadna figura nie wygląda w tym dobrze. Przez elastyczny materiał biust jest ściągnięty w dół. Jeżeli pani ma jeszcze większy biust, to w tym momencie ląduje on praktycznie na linii brzucha i wyglądamy kwadratowo, bo spłaszczony i ściągnięty w dół biustu powoduje zanik talii. Powinniśmy inwestować w jednoczęściowy strój kąpielowy, który ma wbudowaną konstrukcję biustonosza. Ona od zewnątrz absolutnie nie jest widoczna, wewnątrz mamy fiszbinkę, mamy miseczkę, mamy obwód, zapinamy i to wszystko fajnie nam unosi biust do góry, podkreśla naszą talię, zyskujemy proporcje właściwe – dodaje Izabela Sakutova.

W przypadku jednoczęściowych kostiumów trzeba dążyć do uzyskania efektu klepsydry. W ten sposób sylwetka bardzo dobrze się prezentuje, a posiadaczka takie stroju zyskuje poczucie komfortu i pewności siebie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Mika Urbaniak: Cały czas tworzę i mam w szufladzie dużo utworów. Teraz kończę moją nową płytę i mam nadzieję, że znowu sporo się będzie wokół mnie działo

Artystka pracuje właśnie nad nową płytą, która ma się ukazać jesienią. Będzie to piąty album w jej karierze i powrót po sześciu latach przerwy. Zwiastunem tego wydawnictwa jest singiel „Co masz na myśli?”. Mika Urbaniak zaznacza, że nowe kompozycje odzwierciedlają jej przemyślenia na temat miłości, siły, nadziei i odnajdywania siebie, a także pułapek przemysłu muzycznego, w którym – jej zdaniem, kobiety radzą sobie coraz lepiej i są bardziej pewne siebie. Jeśli natomiast chodzi o warstwę muzyczną tego krążka, to oprócz powrotu do hip-hopowych korzeni, będzie także można usłyszeć wpływy funku i popu.

Infrastruktura

Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta

Budowa metra kwadratowego domu w Polsce kosztuje od 5,55 do 6 tys. zł w zależności od województwa – wynika z najnowszych analiz firmy Sekocenbud. Najdrożej jest w Warszawie, gdzie cena za metr kwadratowy domu przekroczyła już 6,2 tys. zł. Na przyrosty kosztów budowy domu wpływają zarówno drożejące materiały budowlane, jak i wyższe wynagrodzenia pracowników. Inwestorzy nie rezygnują jednak z budowy domów jednorodzinnych, co ma związek m.in. z wciąż wysokimi cenami mieszkań czy też obniżką stóp procentowych.

Farmacja

Endometrioza przez lata pozostawała lekceważonym problemem. Mimo że cierpi na nią 14 mln kobiet w Europie

Coraz więcej państw UE kompleksowo zaczyna się zajmować problemem endometriozy. W tej grupie państw jest także Polska, która od lipca wprowadziła nowy model bezpłatnej diagnostyki i opieki dla pacjentek z tą chorobą oznaczającą dla nich życie z chronicznym bólem. Podczas ubiegłotygodniowej debaty w Parlamencie Europejskim europosłowie wezwali Komisję Europejską do większej inicjatywy na forum unijnym: opracowania strategii walki z endometriozą i skierowania większych środków na badania nad tą chorobą.