Newsy

Ada Fijał: moda to dowolność, licentia poetica i coś, co ma służyć zabawie

2016-01-21  |  06:50

W modzie nie powinno być żadnych barier – uważa Ada Fijał. Jej zdaniem w tej dziedzinie życia powinna panować dowolność, tak aby każdy mógł swobodnie wyrażać siebie poprzez strój. Aktorka namawia też do modowych szaleństw, życząc w nowym roku wszystkim odwagi do eksperymentowania ze stylizacjami.

Moda to jedna z największych pasji Ady Fijał. Jej zdaniem jest to idealny sposób komunikowania ze światem poprzez odpowiedni dobór stylizacji można bowiem wyrażać nie tylko swoją osobowość, lecz także nastrój. Aktorka nie traktuje jednak mody z przesadną powagą. Uważa, że powinna ona służyć przede wszystkim zabawie.

– Moda powinna być zabawą i to jest naprawdę dowolność, licentia poetica, coś, co służy naszej zabawie i co ma wyrażać nas, a nie być ograniczeniem mówi Ada Fijał agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka nie lubi sztywnego trzymania się trendów wyznaczanych przez dyktatorów mody. Uważa, że każdy powinien wybierać styl, w którym czuje się najlepiej i który w pełni wyraża jego osobowość. Twierdzi, że nawet poprzez rubrykę modową, którą prowadzi na łamach magazynu „Party”, stara się pokazywać, że traktuje modę z przymrużeniem oka. Zachęca też kobiety do modowych szaleństw i eksperymentów.

– Nie powinniśmy w modzie mieć żadnych barier, żadnych odgórnie narzuconych rzeczy. Mamy tyle ograniczeń na co dzień, że w modzie możemy absolutnie szaleć i tego wszystkim życzę w nowym roku – mówi Ada Fijał.

Aktorka wie, że modowe eksperymenty mogą się skończyć wpadkami, ale nie obawia się ich. Kilkakrotnie była krytykowana przez internautów za nadmierne szaleństwa, np. zieloną szminkę na ustach, przepaskę na oku lub nietrafione stylizacje. Nie zamierza jednak rezygnować z kolejnych eksperymentów.

– Jeżeli nie powtórzy się w realu, to na pewno w filmiku wykorzystam te wszystkie moje wpadki, bo trochę ich na koncie mam, jak każdy mówi Ada Fijał.

Aktorka prowadzi kanał na platformie YouTube o nazwie „Do It Yourself - Peszyn for Feszyn”, na którym publikuje samodzielnie przygotowane filmy. Utrzymane w stylistyce retro nagrania w zabawny sposób parodiują stylizacje znanych osób, m.in. Macademian Girl, Joanny Horodyńskiej, Magdaleny Ogórek, oraz samej siebie. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.