Newsy

Aneta Kręglicka o pokazie Macieja Zienia: Kościół zawsze był miejscem sztuki

2013-11-18  |  07:50

Aneta Kręglicka, wieloletnia przyjaciółka Macieja Zienia broni projektanta, który najnowszy pokaz mody zorganizował w kościele. Tych, którzy publicznie skrytykowali imprezę, oskarża o chęć wypromowania się na nazwisku artysty.

To jest oczywiście kwestia wrażliwości i odbioru ludzi. Ja nie czuję tej kontrowersji. Jestem pewna, że intencją Maćka nie było wywołanie skandalu. Po prostu szukał nowego miejsca, nowych inspiracji. Poza tym kościół zawsze był miejscem i jest sztuki – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Aneta Kręglicka.

Jej zdaniem osoby, które krytykują Zienia za zorganizowanie go w kościele, mają złe intencje.

Wydaje mi się, że niektórzy wykrzykują te kontrowersyjne zdania po to, żeby samemu zaistnieć – skomentowała krótko gwiazda.

Do pokazu mody w kościele krytycznie odniósł się m.in. Marcin Tyszka, który na swoim profilu facebookowym napisał „Usunąłem zdjęcie
Maćka Zienia z twarzami modelek, gdyż dziewczyny wstydzą się swego udziału w tym przedsięwzięciu. Pewnie dla nas wszystkich, a szczególnie dla projektanta byłoby lepiej, gdybyśmy nie zobaczyli tego dzieła. Maciek chciał rozgłosu i będzie je miał. Jutro media będą miały o czym pisać."

Suchej nitki nie zostawiła na Zieniu także Karolina Korwin-Piotrowska, która na łamach jednego z tabloidów powiedziała: „Każda prowokacja powinna mieć zaplecze intelektualne. U Zienia tego ewidentnie nie było. Chciał wywołać skandal, no to go ma. Zień słabe ciuchy przykrył pokazem w kościele. Kościół to miejsce kultu. Jak się zaprasza do niego warszawkę to trzeba mieć świadomość,  że będzie kwas. Mnie zatkało, jak zobaczyłam modelki na tle ołtarza”.

Dla stylistki Joanny Horodyńskiej sam pokaz nie do końca był profanacją miejsca, ale już impreza po pokazie w katakumbach kościoła nie przypadła jej do gustu.

Wiedziałam od początku, gdzie się ten pokaz odbędzie. Byłam spokojna, bo wiedziałam, że ten pokaz jest odpowiednio przygotowany. Były zastosowane wszystkie procedury, które umożliwiały zorganizowanie takiego wydarzenia w tym miejscu – informuje Aneta Kręglicka.

Kuria warszawska, kiedy sprawa wyszła na jaw, przeprosiła wiernych za udzielenie pozwolenia na pokaz, tłumacząc się niewiedzą na temat
szczegółów imprezy. „Ks. proboszcz parafii wyraził zgodę na powyższą prezentację w dobrej wierze i z zapewnieniem, że będzie to zamknięty pokaz strojów ślubnych” – napisał w oświadczeniu rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej ks. Rafał Markowski.

Najnowszy pokaz Macieja Zienia odbył się na początku listopada w kościele św. Augustyna na warszawskiej Woli. Skąpo ubrane modelki prezentowały stroje projektanta w rytmie muzyki z filmów „Brokeback Mountain" (opowieść o gejowskiej miłości) i „Dziecko Rosemary”. Maciej Zień nie zabrał jak do tej pory głosu w tej sprawie.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Sylwia Butor: Badania profilaktyczne powinny być częścią naszej codzienności. Jak zrobienie paznokci czy koloryzacja włosów

Influencerka uważa, że nawet o tak trudnym temacie jak choroby nowotworowe można mówić w social mediach w taki sposób, żeby nie straszyć, ale skutecznie przekonywać chociażby do profilaktyki. Raport „Polki a profilaktyka raka piersi – motywacje, bariery oraz opinie o zaangażowaniu marek w kwestie prozdrowotne” pokazuje, że kobiety w tej kwestii coraz częściej sięgają po informacje z internetu, mediów społecznościowych oraz kampanii edukacyjnych, webinarów czy warsztatów. Dlatego też Sylwia Butor w swoich rolkach zamierza w sposób przystępny i niebudzący niepotrzebnego lęku jak najczęściej zachęcać swoje obserwatorki do badań profilaktycznych.

Prawo

Koszty certyfikacji wyrobów medycznych sięgają milionów euro. Pacjenci mogą stracić dostęp do wyrobów ratujących życie

Od 2027 roku wszystkie firmy produkujące wyroby medyczne w Unii Europejskiej będą musiały posiadać certyfikat zgodności z rozporządzeniem MDR (Medical Devices Regulation). Nowe przepisy wprowadzają dużo ostrzejsze wymagania w zakresie dokumentacji, badań klinicznych oraz procedur certyfikacyjnych. Branża ostrzega, że część małych i średnich producentów nie zdąży się dostosować. Problemem jest także wysoki koszt i długi czas uzyskiwania certyfikatów. W konsekwencji z rynku mogą zniknąć urządzenia ratujące życie.

Ochrona środowiska

Lasy Państwowe wywiozły w zeszłym roku z lasów 820 tirów śmieci. Kosztowało to 34 mln zł

Lasy traktowane są nierzadko jak dzikie wysypiska śmieci, gdzie można bezkarnie wyrzucać różne odpady, nie tylko resztki jedzenia czy plastikowe torby, butelki czy puszki, ale też elektrośmieci i toksyczne substancje. Z wyliczeń Lasów Państwowych wynika, że w ubiegłym roku wywóz śmieci kosztował spółkę 34 mln zł. Każda wycieczka do lasu wymaga przestrzegania podstawowych zasad, a nieśmiecenie jest jedną z nich. Leśnicy przestrzegają także przed wjeżdżaniem do lasów samochodami, płoszeniem dzikich zwierząt czy rozpalaniem ogniska czy grilla.