Newsy

Gwiazdy nie boją się ubrań z sieciówek. Chętnie łączą je z luksusowymi markami

2016-02-08  |  06:50

Gwiazdy lubią robić zakupy zarówno w luksusowych butikach, jak i popularnych sieciówkach. Magda Steczkowska wie, że w ulubionych sklepach sieciowych zawsze znajdzie coś dla siebie. Olga Borys kupuje tam sezonowe nowości nie żal jej bowiem, gdy szybko się zniszczą. Anna Dereszowska natomiast lubi łączyć ubrania ekskluzywne z tymi, które kupiła w sieciówkach.

Polskie gwiazdy chętnie wspierają rodzimą modę. Ich zdaniem w Polsce jest wielu bardzo zdolnych projektantów, którzy z powodzeniem mogą próbować swoich sił także na świecie. Dotyczy to zarówno mody z segmentu premium, jak i tej pochodzącej z popularnych sieciówek. Zdaniem większości gwiazd w sklepach sieciowych można znaleźć ciekawe i oryginalne projekty. Najciekawsze jest natomiast łączenie ubrań luksusowych z nieco tańszymi.

– W sieciówkach można znaleźć fajne rzeczy, które można połączyć z luksusowymi markami, ciekawymi dodatkami – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Dereszowska.

Zakupy w sieciówkach bardzo lubi Magda Steczkowska. Twierdzi, że w sklepach tych zawsze znajduje coś dla siebie. 

– Gdy idę z córką na zakupy do Croppa czy do House’a zawsze wychodzę obładowana. To może dziwnie wygląda, ale rzeczywiście są to bliskie mojemu sercu i gustowi marki – mówi Magda Steczkowska.

Annie Dereszowskiej spodobały się natomiast propozycje nowej marki należącej do LPP Tallinder, która w styczniu zadebiutowała na polskim rynku. Aktorka jest zwolenniczką ponadczasowej, klasycznej elegancji, która nigdy nie wychodzi z mody. Dzięki temu nie musi wymieniać garderoby co sezon. Takie właśnie fasony znalazły się w pierwszej kolekcji marki Tallinder.

 Wydaje się, że jest to rozsądna propozycja, jeśli chodzi o stosunek jakości tych ubrań do ich ceny. Myślę, że znajdzie ona w Polsce swoich odbiorców mówi Anna Dereszowska.

Zwolenniczką klasycznej elegancji jest także Olga Borys. Kupując ubrania, aktorka kieruje się przede wszystkim klasycznym fasonem oraz dobrą jakością wykonania. Jej zdaniem sklepy sieciowe nie zawsze są w stanie ją zapewnić.

– Sieciówki to są raczej takie sezonówki, które nawet, jeżeli mi się po dwóch praniach rozwalą, to te dwa razy miałam je na sobie mówi Olga Borys. 

Aktorka uważa wprawdzie, że to nie luksusowe ubrania czynią kobietę z klasą, lubi jednak ekskluzywne marki. Zdarza jej się kupować ubrania zagranicznych designerów, choć przyznaje, że ich ceny są bardzo wysokie. Ceni też polskich projektantów i chętnie nosi ich ubrania.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.