Newsy

Nowa kolekcja torebek Sabriny Pilewicz Evviva L’Arte inspirowana jest architekturą Sycylii

2015-03-25  |  06:45

Nowa kolekcja torebek Sabriny Pilewicz nosi nazwę Evviva L’Arte, czyli niech żyje sztuka. Inspiracją do jej stworzenia była architektura i sztuka Sycylii oraz mentalność mieszkańców południa Włoch. Ambasadorką kolekcji została aktorka Dorota Czaja.

Kolekcja Evviva L’Arte to pięć modeli o nazwach pochodzących od sycylijskich miast: Palermo, Marinella, Siracusa, Mondello i Corleone. Inspiracji do ich stworzenia Sabrina Pilewicz jak zwykle szukała we Włoszech, które uważa za niedościgniony wzór w szyciu toreb. Tym razem wybrała się na Sycylię.

– Włochy bez Sycylii to nie Włochy. Sycylia to takie Włochy do potęgi. Jest bardziej wyrazista, bardziej pikantna nawet jest jej kuchnia. Zainspirowałam się architekturą, mentalnością i przede wszystkim tradycją, ponieważ nawet w trendach jest powrót do DNA skóry, samej skóry jako surowca, jako czegoś, co jest bardzo naturalne – mówi Sabrina Pilewicz w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Sycylijskie inspiracje widoczne są przede wszystkim w kolorystyce. Pilewicz zdecydowała się na barwy przywodzące na myśl głębię morza, ziemię w pobliżu wulkanów lub słoneczne plaże. Nie zabrakło też koloru sezonu, czyli marsali. Torebki odznaczają się klasyczną, pozbawioną tłoczenia linią, którą idealnie eksponuje gładka skóra. Projektantka zastosowała także wiele innowacyjnych rozwiązań, np. wymienny front lub paski, dzięki którym torebki mogą zmieniać kształt.

– Pierwszy raz pozwoliłam sobie użyć fiszbiny od gorsetu, jest to taki romans krawiectwa z kaletnictwem, coś zupełnie innego, nowatorskiego. Mamy odpinaną klapkę, regulację łańcuszków, mamy boki, które można wysunąć i wsunąć. Torby są lekkie, bo są usztywnianie fiszbinami. To coś nowego i mam nadzieję, że się spodoba mówi Sabrina Pilewicz.

Ambasadorką kolekcji Evviva L’Arte została Dorota Czaja. Aktorka nie ukrywa, że propozycja ta bardzo ją ucieszyła, od dawna jest bowiem miłośniczką talentu Sabriny Pilewicz. Torebki jej autorstwa nosi zarówno na co dzień, jak i do wieczorowych stylizacji. Zdaniem Doroty Czai torebki tworzone przez Pilewicz to coś więcej niż przedmioty użytkowe. Ceni także młodą projektantkę jako osobę.

– To, co ona tworzy, to nie są zwykłe torebki. Ona robi to wszystko z wielkim zaangażowaniem. Każda torebka ma historię. Obserwuję Sabrinę na Facebooku i te jej wszystkie podróże, ona z każdej podróży coś czerpie. Mam wrażenie, że te torebki są tematyczne. Dlatego to dla mnie ogromne wyróżnienie, że mogę być ambasadorką tej kolekcji – mówi Dorota Czaja.

Aktorce spodobał się także pomysł na sesję zdjęciową promującą nową kolekcję. Fotografiami chętnie dzieli się ze swoimi fanami na Facebooku. Nie wie jednak, jaki element jej wyglądu czy osobowości zainspirował Sabrinę Pilewicz.

– Nie zdradziła mi tego, po prostu był zamysł sesji, tego, jak mam wyglądać. Myślę, że na tych zdjęciach jestem taka trochę posągowa, trochę inna niż w rzeczywistości. Z reguły na zdjęciach ma włosy spięte w kucyk i jestem uśmiechnięta, a tu jestem trochę inna, po prostu był temat tej sesji i tego się trzymaliśmy mówi Dorota Czaja.

Ambasadorkami poprzednich kolekcji torebek Sabriny Pilewicz były m.in Rozalia Mancewicz z siostrami, Marcelina Zawadzka i Kamila Szczawińska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Telekomunikacja

Samotność coraz bardziej dotyka Polaków. Dla 90 proc. z nich problemem są też narastające podziały

Polacy coraz częściej czują się samotni i wyobcowani, mimo że technologia daje im nieograniczone możliwości komunikacji. Według badań 68 proc. społeczeństwa doświadcza samotności, a 90 proc. ma dość narastających podziałów. T-Mobile Polska rusza z platformą #BurzymyBariery, której celem jest zachęcenie Polaków do prawdziwego dialogu i eliminacja barier komunikacyjnych.

Gwiazdy

Malwina Wędzikowska: W dżungli przez miesiąc rewidowałam swoje życie. Przehulałam dużo czasu na toksycznych ludzi

Prezenterka jest teraz na takim etapie swojego życia, że oddala się od ludzi, którzy nie wnoszą w nie nic pozytywnego. Zamiast tracić czas na toksyczne relacje, inwestuje w rozwój osobisty, dużo czasu poświęca też na pracę i rozwijanie swoich pasji. Malwina Wędzikowska nie ukrywa też, że jest dumna z kontynuacji formatu „The Traitors. Zdrajcy” i wierzy, że druga edycja również przyciągnie przed telewizory wielu widzów.