Newsy

Montaż drzwi ukrytych podzielony jest na trzy etapy. Na efekt końcowy trzeba poczekać kilka tygodni

2017-01-31  |  06:00

Drzwi ukryte można zamontować w ścianie o grubości minimum 7 cm. Pasują one więc do wszystkich ścian działowych i nośnych. Ich montaż nie jest skomplikowany, ale trwa nieco dłużej niż w przypadku modeli tradycyjnych. Najpierw trzeba osadzić ościeżnicę, później wykończyć ją karton-gipsem lub tynkiem, pomalować, a następnie odczekać kilka tygodni na montaż skrzydła i regulację.

Producenci tłumaczą, że montaż drzwi ukrytych trzeba podzielić na trzy etapy.

 Pierwszy etap to zamontowanie ościeżnicy i tutaj musi być wynajęta ekipa tzw. drzwiowa. To jest tradycyjny montaż, czyli kotwienie ościeżnicy, pion, poziom, później ubytki uzupełniamy pianą. W drugim etapie wynajęta jest firma, która wykańcza wnętrza, ponieważ ta ościeżnica musi być obrobiona, czyli wykończona karton-gipsem lub tynkiem naturalnym. I w tym momencie ościeżnicę malujemy taką samą farbą, jaką malujemy ściany. Dopiero po kilkutygodniowej przerwie przyjeżdża ekipa montażowa, wtedy montuje skrzydło i dokonuje regulacji – mówi agencji Newseria Lifestyle Jacek Domański, prezes zarządu firmy Drims, producenta drzwi.

Drzwi ukryte mogą być stosowane niemalże do każdego wnętrza. Architekci z powodzeniem wykorzystują je więc w mieszkaniach, domach i budynkach użyteczności publicznej.

– Drzwi ukryte mają właściwie nieograniczone możliwości, jeżeli chodzi o ich wykończenie. Używamy materiałów zaprojektowanych przez architekta lub uruchamiamy swoją wyobraźnię. Może to być szlachetne drewno, szkło, filc, lustro, spiek, beton, skóra, właściwie tutaj nie ma ograniczeń – wyjaśnia Jacek Domański.

Drzwi bez widocznych ościeżnic i zawiasów, o takiej samej fakturze i kolorystyce jak ściana są niemal niewidoczne i nadają powierzchni jednolity wygląd, przez co optycznie powiększają dane wnętrze. Można je pomalować dowolną farbą ścienną, ozdobić tapetą, szkłem lub drewnem. Duże znaczenie ma również ich wytrzymałość.

– Drzwi ukryte zawsze mają ościeżnicę aluminiową, która jest odporna na wszelkiego rodzaju uszkodzenia mechaniczne, ale również na takie czynniki, jak działanie wody czy prace na mokro. Ze względu na swoją konstrukcję drzwi ukryte mogą być zaprojektowane i wykonane jako drzwi wysokie lub nawet bardzo wysokie – powyżej 3 metrów – dodaje Jacek Domański.

Dzięki zwiększonej grubości skrzydła (40–60 mm) drzwi z ukrytą ościeżnicą dobrze tłumią hałas. Znajdują więc szerokie zastosowanie na przykład w salach konferencyjnych i szpitalach.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Zdrowie

Eksperci: e-papierosy to poważny problem wśród dzieci. Nowe przepisy to dobry krok, ale absolutnie niewystarczający

Konsumpcja e-papierosów wśród młodzieży rośnie alarmująco: statystyki pokazują, że sięga po nie już ponad 20 proc. nastolatków w wieku 13–15 lat. Eksperci alarmują, że takie produkty są specjalnie zaprojektowane pod młodych użytkowników, oferując atrakcyjne smaki, opakowania i marketing. Rząd skierował do Sejmu projekt nowelizacji przepisów, który wprowadza zakaz sprzedaży wszystkich e-papierosów i woreczków nikotynowych nieletnim oraz ogranicza możliwość ich używania w miejscach publicznych. Jednak specjaliści podkreślają, że konieczne jest dalsze uszczelnienie przepisów, zwłaszcza w zakresie sprzedaży internetowej. Konsultant krajowy ds. zdrowia publicznego, prof. Łukasz Balwicki, mówi wprost, że należy wyeliminować z obrotu jednorazowe e-papierosy, jako produkty najbardziej atrakcyjne dla dzieci i młodzieży.

Teatr

Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”

Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.