Newsy

Natalia Szroeder: Nie wiem jeszcze, czy poradzę sobie w roli prowadzącej. Ale uwielbiam nowe wyzwania

2020-02-21  |  06:37

Wokalistka już niedługo zadebiutuje w roli prowadzącej muzycznego programu „The Four. Bitwa o sławę”. Tłumaczy, że zależy jej na rozwoju osobistym i zdobywaniu nowych umiejętności. Cieszy się więc, że będzie mogła spróbować swoich sił jako konferansjerka. Szroeder wyznaje, że na planie talent show panuje bardzo przyjazna atmosfera. Dzięki temu nie czuje nadmiernego stresu i może w pełni skoncentrować się na nowym wyzwaniu.

Działalność artystyczna Natalii Szroeder nie ogranicza się jedynie do nagrywania muzyki. Wokalistka kilka lat temu wygrała taneczne show „Taniec z gwiazdami”. Brała również udział w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”, a niedawno zaprezentowała światu swoje zdolności aktorskie i zagrała jedną z głównych ról w filmie „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”. Tłumaczy, że niezwykle ważny jest dla niej ciągły rozwój. Dlatego właśnie zdecydowała się poprowadzić nowy program Polsatu „The Four. Bitwa o sławę”.

Dostałam propozycję poprowadzenia programu „The Four. Bitwa o sławę”. Gdy zapoznałam się z formatem, okazało się, że na całym świecie prowadzącymi są muzycy, wokaliści. Uwielbiam nowe wyzwania. Lubię również odkrywać siebie na nowych polach, ponieważ zawsze z takich doświadczeń wynoszę coś dobrego. W konsekwencji postanowiłam, że spróbuję swoich sił – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Natalia Szroeder.

Wokalistka pracuje bardzo intensywnie. Przyznaje, że nie wie jeszcze, jak będzie wyglądać jej zawodowa przyszłość. Decyzje dotyczące nowych projektów często podejmuje spontanicznie.

Bardzo rzadko cokolwiek planuję, ponieważ później te plany nie zawsze mi się udają. Obecnie skupiam się na programie „The Four. Bitwa o sławę” – jestem przekonana, że będzie fantastyczny – dodaje.

W roli jurorów nowego programu Polsatu będzie można zobaczyć: Natalię Nykiel, Kubę Badacha i Igora Herbuta. Natalia Szroeder przyznaje, że z całą trójką znała się już wcześniej. Wzajemna życzliwość i wsparcie powodują, że praca na planie staje się przyjemnością.

Nie wiem jeszcze, czy poradzę sobie w roli konferansjerki, bo jesteśmy przed nagraniami. Mamy wspaniałą ekipę, na planie panuje superatmosfera, a to na pewno doda mi skrzydeł. Ponadto dobrze znam się z jurorami, więc na scenie jest bardzo rodzinnie, co powoduje, że nerwy znikają – tłumaczy wokalistka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.