Newsy

Odeta Moro: bardzo tęsknię za pracą w telewizji

2014-02-03  |  07:20

Odeta Moro-Figurska półtora roku temu pożegnała się z pracą prezenterki w TVP. Od tamtej pory nie pojawia jako prowadząca w żadnej ze stacji telewizyjnych. Dziennikarka przyznaje, że na brak zajęć nie narzeka, ale mimo wszystko brakuje jej pracy na wizji.  

– Bardzo tęsknię. Przez 12 lat bycia na antenie wiele się nauczyłam. Z perspektywy czasu widzę, jaką adrenalinę mi to dawało. Natomiast w dalszym ciągu pracuję wokół mediów. Czerpię z tego jednak zupełnie inny rodzaj przyjemności – mówi Odeta Moro-Figurska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jeszcze podczas pracy w TVP Moro-Figurska założyła Fundację Szczęśliwe Macierzyństwo. Dziennikarka wykorzystuje nabytą wcześniej wiedzę i kontakty w nowej pracy.

– Jestem w trakcie przygotowań do różnych ciekawych projektów łączących działalność medialną z charytatywną – opowiada dziennikarka.

Pod koniec marca startuje kolejna, dziewiąta już, edycja ogólnopolskiej akcji społecznej „Szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko”. Dziennikarka jako główna pomysłodawczyni i tym razem zachęca do wzięcia udziału wszystkie kobiety, które są w ciąży lub planują dziecko.

Tegoroczną akcję organizujemy z miesięcznikiem „Mamo, to ja”. Z tego względu kampania zapraszająca kobiety na spotkania planowana jest na większą skalę. To akcja, której sercem są bezpłatne gabinety USG i USG 4D oraz konsultacje medyczne. Będzie z nich można skorzystać w 20 największych polskich miastach – mówi Moro-Figurska.

Szczegółowa lista miast i terminy spotkań już wkrótce będą dostępne na stronie internetowej Fundacji Szczęśliwe Macierzyństwo.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

S. Karpiel-Bułecka: Sam talent nie wystarczy, by odnieść sukces w branży muzycznej. Trzeba też mieć trochę szczęścia i spotkać odpowiednich ludzi

Na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, między innymi za sprawą streamingu i powszechnego dostępu do internetu, rynek muzyczny w Polsce przeszedł prawdziwą rewolucję. Zauważają to zarówno doświadczeni artyści, jak Sebastian Karpiel-Bułecka, jak i młodsze pokolenie, reprezentowane przez Miuosha. Obaj wokaliści podkreślają, że sukces w branży muzycznej jest wynikiem wielu czynników. Lider zespołu Zakopower zaznacza, że niezależnie od sytuacji młodzi artyści powinni być konsekwentni i wierzyć w swoje możliwości, bo to jest kluczowe w budowaniu kariery.

Problemy społeczne

Strach przed porażką i brak wiary we własne siły blokują rozwój przedsiębiorczości kobiet. Częściej zakładają za to firmy z misją

Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też niż mężczyźni zakładają własne działalności gospodarcze. W UE na taki krok decyduje się 10 proc. pracujących pań, w Polsce – 13 proc. – wynika z raportu „Biznes na wysokich obcasach” PIE. Strach przed porażką i brak wiary w swoje umiejętności powstrzymują kobiety częściej niż mężczyzn przed założeniem działalności. Kluczową rolę mogą pełnić programy mentoringowe prowadzone przez kobiety.

Muzyka

Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy

Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.