Newsy

Omenaa Mensah robi doktorat

2013-11-05  |  11:40

Prezenterka pogody Omenaa Mensah robi doktorat w Szkole Głównej Handlowej. W swojej pracy doktoranckiej będzie pisać o tym, jak dzisiejsze społeczeństwo postrzega media. Gwiazda TVN ma nadzieję, że stopień naukowy zwiększy jej wiarygodność w pracy szkoleniowca.

Omenaa Mensah oprócz pracy w telewizji, prowadzi także profesjonalne szkolenia m.in. z autoprezentacji, wystąpień publicznych i kreacji własnego stylu. To głównie w tej dziedzinie chce się rozwijać i dlatego zdecydowała się na studia doktoranckie.

– Wszystko po to, żeby zwiększyć swoją wiarygodność, przecież od jakiegoś czasu zajmuję się szkoleniami. Zamierzam w pracy wykorzystać swoje 10-letnie doświadczenie telewizyjne – powiedziała Omenaa Mensah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Omenaa ma sporo obowiązków, dlatego planuje obronić stopień naukowy dopiero za kilka lat. Tłumaczy, że chce się do tego porządnie przygotować.

– Daję sobie na to trochę czasu, nie spinam się za bardzo. Mam dużo pracy, więc znalezienie czasu na chociażby zbieranie materiałów jest trudne. Teraz oprócz tego, że trzeba się uczyć, trzeba jeszcze pracować, wychowywać dziecko – tłumaczy dziennikarka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich

Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.