Newsy

Urszula Dębska: Najciekawsze święta w życiu spędziłam na statku w RPA. Śpiewaliśmy Jezusowi „Happy Birthday”

2019-12-24  |  06:26

Aktorka przyznaje, że najczęściej święta spędza w domu rodzinnym wraz z najbliższymi. Wówczas na wigilijnym stole pojawia się 12 potraw, które często przyrządza jej brat. Jednak Urszuli Dębskiej zdarzyło się również celebrować Boże Narodzenie w RPA na statku pełniącym funkcję szpitala. Przyznaje, że był to niezapomniany i ciekawy czas.

– Byłam u mojej cioci, która stacjonowała na statku Mercy Ships, na którym leczono ciężko chorych ludzi w Afryce. Przyjechaliśmy do niej na święta i na sylwestra. To były chyba najciekawsze święta w moim życiu, spędzane w RPA przy 40 stopniach na zewnątrz i choince. Śpiewaliśmy Jezusowi „Happy Birthday” zamiast kolęd – mówi agencji Newseria Lifestyle Urszula Dębska.

Chociaż Dębska nie widzi się w roli gospodyni domowej, pomaga w przedświątecznych przygotowaniach bratu i mamie. Uważa, że w okresie Bożego Naradzenia najważniejsza jest rodzinna atmosfera, która umożliwia miło spędzić ten czas.

– Nie jestem osobą, która przepada za gotowaniem, więc nie do końca widzę się w roli gospodyni. Częściej bywam pomocnikiem mamy lub mojego brata. Gdy byliśmy dziećmi, rodzice czasami zabierali nas do Bukowiny Tatrzańskiej na narty, wtedy spędzaliśmy święta poza domem. Natomiast najczęściej, jesteśmy w domu rodzinnym. Najfajniejsze święta to te spędzone w rodzinnym gronie – tłumaczy.

Podczas uroczystej kolacji wigilijnej na stole w rodzinnym domu Urszuli Dębskiej oprócz tradycyjnych potraw pojawią się też te bardziej nowoczesne. Wszystko za sprawą jej brata, który lubi gotować i ma duże zdolności kulinarne.

– Staramy się, żeby było 12 potraw. Od jakiegoś czasu są to nie tylko świąteczne potrawy, bo mój brat bardzo dobrze gotuje, więc stara się tworzyć też inne kombinacje. Oczywiście te tradycyjne potrawy też znajdują się na naszym stole – dodaje aktorka.

Dębska zdradza, że od stycznia czeka ją mnóstwo pracy. Obecnie aktorka bierze udział w wielu projektach. Gra w teatrze i serialu.

– Aktualnie jeżdżę po Polsce z trzema spektaklami. W tym roku zakończyłam już wszystkie. Od stycznia ruszamy dalej, więc można nas wypatrywać, będziemy w wielu miastach. Gram też w serialu „Pierwsza miłość” – mówi.

Serial „Pierwsza miłość” jest kręcony we Wrocławiu, a Urszula Dębska na co dzień mieszka w Warszawie, do tego razem z teatrem sporo podróżuje po całej Polsce. Chociaż aktorka przyznaje, że natłok obowiązków czasami bywa przytłaczający, to dzięki pasji udaje jej się godzić wiele projektów jednocześnie.

– Jest to kwestia dobrej organizacji, ale do najbardziej zorganizowanych ludzi niestety nie należę. Da się pogodzić ze sobą wiele projektów, natomiast rzeczywiście, bywają dni, w których jest trudno. Jednak jak się lubi swój zawód, to wysiłek nie ma tu większego znaczenia – dodaje Urszula Dębska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.

Media

Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.