Newsy

Polki dużo chętniej niż kobiety w innych krajach chodzą w butach na wysokich obcasach

2014-05-30  |  06:30
Polki uwielbiają buty na wysokich obcasach. Szpilki nosi na co dzień aż 70 procent kobiet. Polki wybierają zarówno klasyczne fasony, jak i bardziej awangardowe, np. buty ozdobione cekinami lub w intensywnych kolorach.

Buty na szpilkach optycznie modelują sylwetkę: wydłużają nogi, podnoszą piersi i pośladki. W butach na wysokich obcasach każda kobieta wygląda smuklej i zgrabniej. Polki doceniają te zalety i chętnie noszą ten rodzaj obuwia, nie tylko na wielkie wyjścia.

Polki kochają szpilki, czyli buty na obcasach powyżej 8-10 cm. W innych krajach te wysokie szpilki sprzedają się, ale są może troszeczkę na uboczu. W Polsce kobiety je uwielbiają, dlatego też szukają i kupują szpilki różnych marek – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Dąbrowska, country manager firmy Sarenza.pl i Sarenza.eu.

Polki lubią zarówno klasyczne fasony, jak i bardziej ekstrawaganckie, choćby modne w sezonie wiosenno-letnim szpilki z biżuteryjnymi dodatkami lub zrobione z nietypowych materiałów.

Nie tylko skóra, są to też szpilki zrobione z materiału albo połączenie skóry i materiału, cekiny - dla oryginalnych, odważnych. Dodatki biżuteryjne, detale złote, srebrne. Bardzo ciekawym też trendem są klamerki, czyli dużo klamerek wokół kostki czy stopy - podkreśla Katarzyna Dąbrowska.

W sezonie jesiennym modne natomiast będą szpilki z paskiem wokół kostki. Jesienią królować będą buty w kolorze bordo, który już okrzyknięto nową czernią sezonu. Bordowe szpilki mają w swych nowych kolekcjach takie marki, jak: Sonia Rykiel, Guess, czy L.K. Bennett.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Handel

Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.

Zdrowie

Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.