Mówi: | Katarzyna Dąbrowska |
Funkcja: | country manager Sarenza.pl i Sarenza.eu |
Polki dużo chętniej niż kobiety w innych krajach chodzą w butach na wysokich obcasach
Buty na szpilkach optycznie modelują sylwetkę: wydłużają nogi, podnoszą piersi i pośladki. W butach na wysokich obcasach każda kobieta wygląda smuklej i zgrabniej. Polki doceniają te zalety i chętnie noszą ten rodzaj obuwia, nie tylko na wielkie wyjścia.
– Polki kochają szpilki, czyli buty na obcasach powyżej 8-10 cm. W innych krajach te wysokie szpilki sprzedają się, ale są może troszeczkę na uboczu. W Polsce kobiety je uwielbiają, dlatego też szukają i kupują szpilki różnych marek – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Katarzyna Dąbrowska, country manager firmy Sarenza.pl i Sarenza.eu.
Polki lubią zarówno klasyczne fasony, jak i bardziej ekstrawaganckie, choćby modne w sezonie wiosenno-letnim szpilki z biżuteryjnymi dodatkami lub zrobione z nietypowych materiałów.
– Nie tylko skóra, są to też szpilki zrobione z materiału albo połączenie skóry i materiału, cekiny - dla oryginalnych, odważnych. Dodatki biżuteryjne, detale złote, srebrne. Bardzo ciekawym też trendem są klamerki, czyli dużo klamerek wokół kostki czy stopy - podkreśla Katarzyna Dąbrowska.
W sezonie jesiennym modne natomiast będą szpilki z paskiem wokół kostki. Jesienią królować będą buty w kolorze bordo, który już okrzyknięto nową czernią sezonu. Bordowe szpilki mają w swych nowych kolekcjach takie marki, jak: Sonia Rykiel, Guess, czy L.K. Bennett.
Czytaj także
- 2025-03-26: Patricia Kazadi: To będzie bardzo pracowita wiosna. Pracuję nad własną muzyką
- 2025-01-23: Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów
- 2024-10-04: Szybko rośnie liczba osób z ostrą infekcją układu oddechowego, w tym grypy. Szczyt zachorowań przypadnie już na drugą połowę października
- 2024-10-09: Qczaj: Siedem lat temu pod wpływem jesiennej chandry rozpocząłem swoją karierę. Teraz dostaję od życia dużo fajnych niespodzianek
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-09-24: Józef Gąsienica-Gładczan: Lepiej jest jechać na koniec świata i jest dużo taniej niż w Polsce. Można się pobawić w krajach Trzeciego Świata z pięknymi plażami za ułamek ceny
- 2024-08-20: Upały wyzwaniem w transporcie żywności. W zwykłych samochodach dostawczych może być nawet 50°C [DEPESZA]
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-16: Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Święta wiążą się z tym, że się kupuje masę ubrań i jedzenia. Ja w tym roku postawię na minimalizm
Modelka przyznaje, że po udziale w 13. edycji popularnego programu „Top Model” sporo się dzieje w jej życiu zawodowym. Kariera nabrała tempa, pojawiają się nowe propozycje współpracy, a jej nazwisko wciąż zyskuje na wartości w świecie modelingu. Klaudia Zioberczyk zaznacza więc, że ta wiosna będzie niezwykle pracowita. Cieszy się też na nadchodzące święta, ale zachęca wszystkich do zachowania umiaru podczas zakupów spożywczych.
Handel
Spada udział chowu klatkowego w hodowli drobiu. Wciąż jednak 67 proc. kur trzymanych jest w klatkach

Zmiany nie są błyskawiczne, jednak spadkowy trend udziału chowu klatkowego kur jest wyraźnie widoczny – wynika z siódmej edycji raportu Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”. Według najnowszego raportu już prawie 1/3 kur w naszym kraju utrzymywana jest w systemach innych niż chów klatkowy. Dziesięć lat temu było to zaledwie 13 proc. Obecnie już ponad 170 firm zadeklarowało wycofania jaj z chowu klatkowego. Prawie połowa już teraz wywiązała się z tej obietnicy.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć

Aktorka nie boi się strzykawek ani zastrzyków. Wizyta w punkcie pobrań krwi czy w laboratorium również nie jest dla niej traumatycznym przeżyciem. Julia Kamińska zaznacza natomiast, że choć samo pobranie krwi powoduje u niej jedynie niewielki dyskomfort, to raz podczas takiej procedury zemdlała.