Mówi: | Andrzej Blumenfeld |
Funkcja: | aktor |
Polski aktor zagrał w hollywoodzkim filmie z Vincem Vaughnem
Bohaterem „Wykapanego ojca” jest David Wozniak (Vince Vaughn), który w młodości dorabiał jako dawca banku nasienia. Dwadzieścia lat później dowiaduje się, że jest ojcem 533 dorosłych dzieci, z których 142 chce poznać swojego biologicznego ojca. Andrzej Blumenfeld gra ojca Davida.
– Dostałem telefon, czy mógłbym uczestniczyć w castingu. Byłem wprawdzie bardzo zajęty pracą w teatrze, a to miała być obcojęzyczna produkcja, ale przyszedłem. Po tygodniu dostałem informację, że reżyser chce ze mną porozmawiać przez Skype'a. Miałem rozpadającego się laptopa, który się zawieszał, więc nie było to łatwe. Siłą rzeczy odebrali mnie jako środkowoeuropejskiego aktora, który ma słaby sprzęt – wspomina swoje przesłuchanie do roli Andrzej Blumenfeld.
Występ aktora od razu przypadł do gustu reżyserowi filmu, Kenowi Scottowi, i postanowił zaangażować Blumenfelda do projektu.
– Mój bohater w latach 60. wyjeżdża z Polski do USA, opuszcza rodzinę. Jest młodym człowiekiem, dostał jedynie 10 dolarów od ojca. Zaczyna od zera. Po latach, po śmierci żony, ma trzech dorosłych synów i prowadzi własny polski sklep mięsno-wędliniarski na Brooklynie – opisuje swoją postać aktor.
Blumenfeld przyznaje, że na planie doskonale dogadywał się z ekipą i obsadą, zwłaszcza ze swoim filmowym synem Vincem Vaughnem.
– W ogóle nie rozmawialiśmy, jak to zagrać, wszyscy wiedzieli od razu. To wszystko grane było naprawdę ze łzami. Na początku bałem się, czy relacja moja i Vince’a będzie wiarygodna obsadowo. Nie wiem, jak to wytłumaczyć. Stoi się pierwszy raz przed człowiekiem i patrzymy sobie w oczy. To pierwsze pięć sekund decyduje. Komedianci to świetnie czują. Od razu poczułem, że mogę być jego ojcem, on może być tym moim wielkim synem, który trochę nieudany, ale trzeba go kochać tak samo jak dwóch pozostałych – podsumowuje Andrzej Blumenfeld.
Komedia „Wykapany ojciec” będzie miała swoją premierę 7 lutego.
Czytaj także
- 2023-04-24: Andrzej Pągowski: Nasze społeczeństwo myśli o osobie po siedemdziesiątce jak o emerycie i nie wiadomo, czy wolno jej w ogóle żyć i uprawiać zawód. Ale w sztuce to nie ma znaczenia
- 2023-05-09: Ewa Błaszczyk: Mam dwie osoby, z którymi lata całe idę przez życie. To jest Andrzej Pągowski i Józef Wilkoń
- 2023-05-02: Prof. dr hab. Jerzy Bralczyk: Andrzej Pągowski jest nie tylko plakacistą, ale i literatem. Jego obrazy to przecież teksty, aż czasem chciałoby się dodać zdanie czy dwa
- 2023-04-26: Hanna Bakuła: Z Andrzejem Pągowskim pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Oboje mamy energię niezbędną do bycia twórcą
- 2023-03-07: Andrzej Sołtysik: Z kamerą powinniśmy wybierać się poza Warszawę, a nie tylko być w tej zamkniętej, warszawskiej szklanej kuli
- 2023-03-24: Andrzej Sołtysik: Moim popisowym numerem jest jajecznica – specyficzna, wyborna i wytrawna. Szkoda, że żona nie pozwala mi spędzać więcej czasu w kuchni
- 2023-02-14: Andrzej Sołtysik: Plany na zimowy wyjazd zepsuła nam choroba. Na szczęście z Krakowa mamy pół godziny do stoku narciarskiego w Kasince i tam nadrobimy zaległości
- 2022-06-20: Andrzej Smolik: Mało seriali wciąga mnie od początku do końca. Zazwyczaj oglądam trzy pierwsze odcinki
- 2022-06-24: Andrzej Smolik: Latem gramy dużo koncertów z Kevem Foxem. Piszę też muzykę do filmu
- 2021-12-02: Andrzej Grabowski: Nie lubię siebie oglądać na ekranie. To są przykre wrażenia, dlatego wolę ich unikać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.