Newsy

Polski aktor zagrał w hollywoodzkim filmie z Vincem Vaughnem

2014-01-21  |  07:00
Andrzej Blumenfeld zagrał w hollywoodzkiej komedii „Wykapany ojciec” u boku Vince’a Vaughna. Film opowiada o mężczyźnie, który dowiaduje się, że ma 533 dorosłych dzieci. Polski aktor wciela się w ojca głównego bohatera. Film wchodzi do kin 7 lutego.

Bohaterem „Wykapanego ojca” jest David Wozniak (Vince Vaughn), który w młodości dorabiał jako dawca banku nasienia. Dwadzieścia lat później dowiaduje się, że jest ojcem 533 dorosłych dzieci, z których 142 chce poznać swojego biologicznego ojca. Andrzej Blumenfeld gra ojca Davida.

Dostałem telefon, czy mógłbym uczestniczyć w castingu. Byłem wprawdzie bardzo zajęty pracą w teatrze, a to miała być obcojęzyczna produkcja, ale przyszedłem. Po tygodniu dostałem informację, że reżyser chce ze mną porozmawiać przez Skype'a. Miałem rozpadającego się laptopa, który się zawieszał, więc nie było to łatwe. Siłą rzeczy odebrali mnie jako środkowoeuropejskiego aktora, który ma słaby sprzęt – wspomina swoje przesłuchanie do roli Andrzej Blumenfeld.

Występ aktora od razu przypadł do gustu reżyserowi filmu, Kenowi Scottowi, i postanowił zaangażować Blumenfelda do projektu.

Mój bohater w latach 60. wyjeżdża z Polski do USA, opuszcza rodzinę. Jest młodym człowiekiem, dostał jedynie 10 dolarów od ojca. Zaczyna od zera. Po latach, po śmierci żony, ma trzech dorosłych synów i prowadzi własny polski sklep mięsno-wędliniarski na Brooklynie  – opisuje swoją postać aktor.

Blumenfeld przyznaje, że na planie doskonale dogadywał się z ekipą i obsadą, zwłaszcza ze swoim filmowym synem Vincem Vaughnem.

W ogóle nie rozmawialiśmy, jak to zagrać, wszyscy wiedzieli od razu. To wszystko grane było naprawdę ze łzami. Na początku bałem się, czy relacja moja i Vince’a będzie wiarygodna obsadowo. Nie wiem, jak to wytłumaczyć. Stoi się pierwszy raz przed człowiekiem i patrzymy sobie w oczy. To pierwsze pięć sekund decyduje. Komedianci to świetnie czują. Od razu poczułem, że mogę być jego ojcem, on może być tym moim wielkim synem, który trochę nieudany, ale trzeba go kochać tak samo jak dwóch pozostałych – podsumowuje Andrzej Blumenfeld.

Komedia „Wykapany ojciec” będzie miała swoją premierę 7 lutego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć

Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.

Konsument

Australijscy rodzice zaniepokojeni kierowanymi do dzieci reklamami niezdrowej żywności. Duże poparcie społeczne dla ich ograniczenia

Blisko 90 proc. rodziców i opiekunów w Australii wyraża zaniepokojenie nadmierną ekspozycją dzieci na reklamy niezdrowej żywności – wynika z badania naukowców z Deakin University w Australii. Dlatego chcą jego ograniczenia w różnych mediach i środowiskach. Zdaniem badaczy poparcie społeczne dla regulacji dotyczących marketingu niezdrowej żywności jest czynnikiem warunkującym ich wprowadzenie przez decydentów.

Gwiazdy

Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek

Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.