Mówi: | Leszek Lichota |
Funkcja: | aktor |
Premiera pierwszego polskiego serialu HBO „Wataha” już w niedzielę
Mój bohater ma przerypane już od pierwszego odcinka – mówi Leszek Lichota, odtwórca głównej roli w nowym polskim serialu „Wataha”. Sześcioodcinkowy serial będzie opowiadać o grupie strażników granicznych w Bieszczadach. Lichocie partnerować będą Magdalena Popławska, Bartłomiej Topa i Andrzej Zieliński. Premiera serialu 12 października na antenie stacji HBO.
„Wataha” to pierwsza polska produkcja z ramienia HBO. Serial opowiada o grupie strażników granicznych w Bieszczadach, którzy próbują rozwikłać zagadkę zamachu bombowego, w którym zginęło kilku ich kolegów. Uratował się jedynie kapitan Wiktor Rebrow, w którego wciela się Leszek Lichota. Bohater stracił w wybuchu nie tylko kolegów z grupy, lecz także ukochaną Ewę.
– O głównym bohaterze mogę powiedzieć, że ma przechlapane. Wynika to z tego, że historia, którą zobaczy widz, zaczyna się wtedy, kiedy Rebrowi sypie się cały świat, który zna i w którym czuje się bezpiecznie. Bohaterowie, z którymi się zna dobrze i z którymi ma świetne relacje, giną. Zaraz na ich miejsce jest werbowany nowy oddział kompletnie jemu nieznany. Dają mu ludzi, których on nie zna, przez co nie może mieć do nich zaufania. A że raczej ma naturę samotnika, oddziela się od nich i próbuje w samotności rozwikłać całą sprawę – mówi Leszek Lichota w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Prokuratura rozpoczyna oficjalne śledztwo w tej sprawie, a Rebrow na własną rękę usiłuje dociec, kto stoi za zamachem.
– Pojawienie się pani prokurator w życiu Rebrowa jest kluczowym momentem. Relacja między nimi jest niedookreślona, dosyć sinusoidalna, ponieważ w zależności od tego, w jakim momencie się ze sobą stykają, ona ocenia go inaczej. Raz bywa podejrzanym, raz bywa jedynym możliwym elementem, który może pomóc to rozwikłać, raz cień podejrzenia jest od niego odsunięty – mówi Leszek Lichota.
Sześcioodcinkowy serial wyreżyserowali Kasia Adamik i Michał Gazda. Zdjęcia kręcone były w Bieszczadach od połowy września do grudnia 2013 roku. Leszkowi Lichocie partnerują Bartłomiej Topa, Magdalena Popławska, Aleksandra Popławska, Andrzej Zieliński, Marian Dziędziel, Dagmara Bąk i Maciej Mikołajczyk. Serial ma opowiadać zarówno o codziennym życiu strażników granicznych, jak i ich pracy w często ekstremalnych warunkach. Ogromną rolę w serialu odgrywać będzie piękna, ale surowa bieszczadzka przyroda. Jak podkreślają twórcy serialu, „Wataha” to zupełnie nowy sposób opowiadania w polskiej telewizji.
– Jeżeli chodzi o winę postaci, to scenarzyści i producenci tak starali się to nakreślać, żeby co chwilę widza zwodzić na manowce. To znaczy, żeby wszyscy byli niejednoznaczni. Akurat Wiktor Rebrow, czyli postać przez którą to wszystko jest opowiadane, przez samo to, że jest głównym bohaterem i że najbardziej to wszystko przeżywa i najbardziej mu na tym zależy, jest już troszkę odciążony. Jemu się kibicuje i do końca nie wierzy się w to, że mógłby brać udział w tak makabrycznej zbrodni. Myślę, że widz będzie podążał za nim i może dobrze – mówi Leszek Lichota.
Premierowy odcinek serialu będzie można obejrzeć w niedzielę 12 października na antenie HBO. Program stacji zostanie na ten weekend odkodowany. Serial „Wataha” będzie emitowany nie tylko w Polsce, lecz także w piętnastu innych krajach Europy.
Czytaj także
- 2022-04-07: Julia Kamińska: Dzięki powrotowi na antenę „BrzydUli” mam teraz najbardziej intensywny czas w moim życiu zawodowym
- 2022-04-01: Magdalena Zawadzka: Gra w spektaklach to dla mnie odskocznia od ciężkiej rzeczywistości. Dla widzów to szansa na złapanie niteczki nadziei, że może być normalnie
- 2022-04-11: Małgorzata Socha: Praca na planie zdjęciowym kontynuacji „BrzydUli” była bardzo wyczerpująca. Przez pandemię towarzyszył nam ciągły stres, cieszymy się więc na finał
- 2022-04-06: Małgorzata Heretyk i Ernest Musiał: Koniec serialu „19+” nie oznacza końca wszystkiego. Mamy potencjał i można nas wykorzystać w innych serialach i programach
- 2022-04-14: Adriana Kalska: Nie oceniam wyborów życiowych mojej serialowej bohaterki Marty. Żałuję tylko, że kiedy już jest na dobrej drodze, to znów ucieka od własnego szczęścia
- 2022-02-01: Remigiusz Mróz: Scenariusze do ekranizacji serii „W kręgach władzy” są gotowe, obsada jest w trakcie kompletowania i myślę, że w tym roku uda się już wejść na plan filmowy
- 2022-01-24: Remigiusz Mróz: Przy ekranizacji moich powieści nigdy nie wywieram na twórcach żadnej presji dotyczącej fabuły czy obsady. Czasem podrzucam tylko jakieś luźne myśli
- 2021-12-29: Rafał Zawierucha: Od dziecka bawiłem się w gry typu detektyw. Bardzo się ucieszyłem z roli dziennikarza śledczego w „Behawioryście”
- 2022-01-12: Rafał Zawierucha: Internet ma też swoją czarną stronę. Najgorszy jest hejt i fake newsy
- 2022-01-10: Krystian Pesta: Granie czarnych charakterów to dla mnie ciekawy i ekscytujący kąsek. Bardzo polubiłem postać Hosta Zeigera, którego gram w „Behawioryście”
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Partner serwisu
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner serwisu
Uroda

Natalia Gryglewska: W grudniu prawdopodobnie będę reprezentowała nasz kraj w kolejnym konkursie Miss Świata
Z racji dzierżonego tytułu Natalia Gryglewska bierze udział w różnych projektach zawodowych, kampaniach reklamowych, akcjach społecznych i imprezach branżowych. 27 maja we Włocławku odbędzie się finał Miss Polonia 2021/2022, podczas którego przekaże ona bursztynową koronę swojej następczyni, a sama z kolei zacznie przygotowania do udziału w wyborach Miss Świata, które prawdopodobnie odbędą się w tym roku już po raz drugi. Jeśli chodzi o czas wolny, to modelka najchętniej spędza go aktywnie, bo jak przyznaje – sport odgrywa bardzo ważną rolę w jej życiu.
Teatr
Ewa Ziętek: Mam wrażenie, że teraz do teatru przychodzi mniej ludzi. Z powodu wojny i drożyzny w sklepach liczą każdy grosz

Aktorka zauważa, że frekwencja w teatrach znów jest sporo mniejsza. I choć nie ma już obostrzeń związanych z pandemią, to nastroje społeczne pogorszyła wojna, która toczy się w Ukrainie, i wysoka inflacja. Ludzie mają więc kolejne powody do obaw i niepokoju, muszą także liczyć każdy grosz.
Seriale
Joanna Trzepiecińska: Rola Alutki przyniosła mi wielką sympatię publiczności. „Rodzina zastępcza” to był znakomity serial

Kilkanaście lat temu aktorka jako Alutka podbiła serca wielu osób i zdobyła dużą popularność. To było dla niej niezwykle miłe doświadczenie i również dziś nie kryje satysfakcji z tego, że jej bohaterka z „Rodziny zastępczej” tak zapadła widzom w pamięci. Zdaniem Joanny Trzepiecińskiej ten serial śmiało można nazwać kultowym, bo ogląda go już kolejne pokolenie, a on nadal – między innymi dzięki świetnemu scenariuszowi – nie traci na aktualności.