Newsy

Projektant Naomi Campbell potwierdza, że modelka nosi sztuczne włosy

2013-11-04  |  10:30
Informacje o sztucznej fryzurze Naomi Campbell są prawdziwe. Polski projektant mody Daniel Jacob Dali potwierdził, że była modelka nosi doczepiane włosy. Polak ma takie informacje z pierwszej ręki - od wspólnej fryzjerki.

Tabloidy od lat plotują, że modelka ma sztuczne włosy, jednak ona sama nigdy się do tego publicznie nie przyznała. Wstydzi się do tego stopnia, że konsekwentnie zaprzecza tym informacjom. Polski projektant mody Daniel Jacob Dali nie ma jednak w tej kwestii żadnych wątpliwości.

Te wszystkie plotki to jest prawda. Ma sztuczne włosy, doczepione przez moją fryzjerkę. Tak się poznaliśmy. Jej włosy są do połowy, a reszta to są doczepiane włosy – powiedział agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Daniel Jacob Dali szyje dla słynnej modelki ubrania. Podkreśla, że gwiazda jest bardzo sympatyczna i świetnie się z nią współpracuje.

–  Nie jest złośnicą – zapewnia projektant.

Daniel Jacob Dali na co dzień tworzy na Ibizie. Oprócz Naomi Campbell, ubiera również Paris Hilton, z którą się przyjaźni oraz Cissy Houston, matkę Whitney Houston.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Konsument

Młodzież w Polsce sięga po alkohol rzadziej niż 20 lat temu. Obniża się zwłaszcza spożycie piwa

Alkohol staje się coraz mniej popularny wśród młodzieży, przede wszystkim w grupie wiekowej 15–16 lat, ale pozytywne zmiany widoczne są również w grupie 17- i 18-latków – wynika z badania ESPAD z 2024 roku przedstawionego niedawno podczas konferencji w Sejmie. Mniej nastolatków niż 20 lat temu przyznaje się do zakupu alkoholu i tych, którzy oceniają, że jest on łatwy do zdobycia. Wciąż jednak na wysokim poziomie utrzymuje się odsetek młodzieży, która pije w sposób ryzykowny. Ministerstwo Zdrowia zapowiada działania ograniczające sprzedaż alkoholu.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja dużym wsparciem w diagnostyce. Może być szczególnie cenna w chorobach rzadkich

Już nie tylko usprawnianie analizy badań obrazowych, ale i na przykład typowanie celów terapeutycznych w chorobach rzadkich to pola, na których w medycynie sprawdza się sztuczna inteligencja. Różne technologie zasilane SI wykorzystuje prawie 80 proc. podmiotów leczniczych, a inwestycja w nie zwraca się średnio w ciągu 14 miesięcy. Wraz z pokoleniową wymianą kadr widać też coraz większe otwieranie się lekarzy na korzystanie z narzędzi sztucznej inteligencji.