Newsy

Małgorzata Foremniak: doktor Zosia jest gdzieś w przestrzeni kosmicznej i można do niej zadzwonić

2016-03-02  |  06:55

Aktorka nie planuje powrotu na plan serialu „Na dobre i na złe”. Twierdzi, że obrała obecnie zupełnie inną drogę zawodową. Nie wyklucza jednak, że w przyszłości zmieni zdanie i ponownie wcieli się w rolę dr Zosi Burskiej ze szpitala w Leśnej Górze.

Małgorzata Foremniak odeszła z obsady serialu „Na dobre i na złe” cztery lata temu. Ostatni odcinek z jej udziałem stacja TVP2 wyemitowała 10 lutego 2012 roku. Grana przez nią dr Zofia Burska wraz z mężem i córką wyjechała wówczas do pracy do Niemiec. Według informacji, które pojawiły się ostatnio w mediach, producenci serialu chcą, aby Małgorzata Foremniak i Artur Żmijewski znowu pojawili się na planie serialu, choćby gościnnie.

– Nie czytam plotek, droga jest zawsze, drzwi muszą być zawsze otwarte. Trudno mi o tym mówić, bo tego tematu nie podejmowałam – mówi Małgorzata Foremniak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi, że obrała zupełnie inną drogę zawodową i ma przed sobą odmienne cele. Obecnie można ją oglądać m.in. w spektaklu „Imię” na deskach Teatru Studio Buffo, w którym wciela się w rolę Elisabeth. Jest także jurorką w programie „Mam Talent” stacji TVN.

– Ale, kto wie, doktor Zosia gdzieś tam w przestrzeni kosmicznej zawsze jest i można do niej zadzwonić – mówi Małgorzata Foremniak.

Małgorzata Foremniak grała w serialu „Na dobre i na złe” od 1999 roku. Wówczas scenariusz produkcji oparty był na losach trojga lekarzy: Zofii Stankiewicz (później Burskiej), Kuby Burskiego, w którego wcielał się Artur Żmijewski, oraz Brunona Walickiego kreowanego przez Krzysztofa Pieczyńskiego. Jako pierwszy, w 2003 roku, z obsady serialu odszedł Krzysztof Pieczyński. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz

Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.