Newsy

Ciąża Anny Muchy problemem dla reżyserów

2013-11-04  |  10:15
Ciąża Anny Muchy to kłopot dla reżyserów. Muszą oni zmieniać scenariusze swoich produkcji. Fakt, że aktorka spodziewa się dziecka, pokrzyżował plany m.in. twórcom spektaklu "Single i remiksy" w Teatrze Żydowskim w Warszawie. Trzeba było zmienić scenariusz, a nie było to łatwe zadanie, bo aktorka gra w sztuce jedną z głównych ról.

Spektakl, który miał być w październiku grany w Stanach Zjednoczonych, został odwołany. Nieoficjalnie ze względu na coraz bliższy termin porodu aktorki. Jednak występujący z nią na scenie Wojciech Medyński jest zadowolony ze współpracy z gwiazdą.

– Przez ten rok, po zagraniu setki spektakli, możemy powiedzieć, że się znamy o wiele, wiele lepiej. To wiele godzin spędzonych razem w trasie. I najbardziej się cieszymy z tego, ze jesteśmy teamem, co też przekłada się też na to, jak gramy – mówi aktor agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Anna Mucha urodzi na początku przyszłego roku. Wojciech Medyński mimo komplikacji związanych z ciążą gwiazdy, bardzo ceni sobie znajomość ze znaną aktorką.

– Jest pełna współpraca, jesteśmy czujni na siebie i czujni, żeby te sceny żyły i były naprawdę fajne – zdradza Wojciech Medyński.

Nową wersję spektaklu komediowego „Single i remiksy” Marcina Szczygielskiego wyreżyserował Olaf Lubaszenko. To komedia demaskująca mechanizmy panujące w korporacjach, które wykorzystują marzenia młodych ludzi o karierze, niezależności i pieniądzach. Finansowa wolność i prestiż, okazują się jednak zbyt małą nagrodą za konieczność rezygnacji z życia osobistego i ciągły strach o utratę pracy. Oprócz Muchy i Medyńskiego, na scenie pojawiają się też Weronika Książkiewicz i Lesław Żurek.

Do pobrania

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.