Mówi: | Julia Kamińska |
Funkcja: | aktorka |
Julia Kamińska chwali Annę Czartoryską: jest dużo bardziej profesjonalna niż ja
Odkąd Anna Czartoryska-Niemczycka ogłosiła, że spodziewa się dziecka, uwaga mediów skupia się głównie na niej w roli przyszłej mamy. Na próżno szukać wiadomości dotyczących kariery zawodowej aktorki. Tymczasem Julia Kamińska, teatralna koleżanka Czartoryskiej przypomina, że Anna to profesjonalistka na scenie.
Choć prywatnie bardzo się lubią, na scenie ich postacie rywalizują ze sobą. Anna Czartoryska-Niemczycka i Julia Kamińska grają główne role żeńskie w musicalu „Zorro” Teatru Komedia.
– Ania jest dużo bardziej profesjonalną aktorką niż ja. Ja bardzo się staram być profesjonalistką, ale wydaje mi się, że nie mnie to oceniać – mówi Julia Kamińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Poza sceną darzą się dużą sympatią, ale w musicalu „Zorro” walczą między sobą o serce tytułowego bohatera.
– Ania wygrywa, ja jestem bardzo zazdrosna, ale uznaję jej wyższość – zdradza Kamińska.
Sceniczne antagonizmy nie mają przełożenia na prywatne relacje aktorek.
– To jest bajka. To było po prostu niepoważne, gdybyśmy przenosiły te swoje zachowania ze sceny na życie prywatne – mówi aktorka, która w sztuce wciela się w postać Inez. Kamińska podkreśla, że Anna Czartoryska-Niemczycka jest profesjonalną aktorką, ona natomiast amatorką dążącą do zyskania umiejętności dyplomowanego aktora.
Ze względu na ciążę nie wiadomo, jak długo Anna Czartoryska będzie mogła występować na scenie. Kiedy nie będzie już to możliwe, zastąpi ją zapewne Monika Mielnik, która gra tę samą postać w drugiej obsadzie spektaklu.
Musical „Zorro” w reżyserii Tomasza Dutkiewicza z Anną Czartoryską-Niemczycką i Julią Kamińską w głównych rolach żeńskich można obejrzeć w Teatrze Komedia w Warszawie.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-05-09: Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Farmacja
Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi
Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.