Newsy

Jutro we Wrocławiu odbędzie się polska premiera spektaklu „Return to the Voice”. Wcześniej przedstawienie było prezentowane w Edynburgu

2014-12-18  |  06:45

Spektakl „Return to the Voice” wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła powstał w oparciu o szkocką tradycję i kulturę. W projekcie bierze udział między innymi Anna Maria Jopek, która zaśpiewa w zanikającym języku gaelickim. To jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń teatralnych w Polsce.

Aktor Kacper Kuszewski, który jest odpowiedzialny za wokalne opracowanie utworów wykorzystanych w przedstawieniu, podkreśla, że Grzegorz Bral, reżyser spektaklu, sięgając do korzeni kultury szkockiej i wykorzystując zdobytą podczas wypraw badawczych wiedzę na temat muzyki celtyckiej, stworzył całkowicie nowatorskie wydarzenie muzyczne.

– Spektakl „Return to the Voice” to taka forma pośrednia pomiędzy teatrem a koncertem. Inspiracją do tego przedstawienia były archaiczne śpiewy szkockie w języku gaelickim. Ten projekt był dla Teatru Pieśni Kozła wyzwaniem – po raz pierwszy na zamówienie realizowaliśmy projekt stricte muzyczny, gdzie właściwie teatru prawie nie ma – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kacper Kuszewski, aktor.

Artystów Teatru Pieśni Kozła zainspirowały przede wszystkim gaelickie psalmy, lamenty i pieśni wygnania z czasów, gdy Szkoci masowo emigrowali.

– W ramach pracy nad tym spektaklem odbyło się kilka ekspedycji, szukaliśmy materiałów. Na początku było bardzo trudno, ale w końcu udało się dotrzeć do takich bardzo surowych, starych, archaicznych pieśni, o których nawet w Szkocji niewiele osób wie. Te pieśni zostały opracowane na wielogłosowy zespół aktorów przez kompozytora Macieja Rychłego – tłumaczy Kacper Kuszewski.

Do udziału w spektaklu Grzegorz Bral zaprosił Annę Marię Jopek, wybitną wokalistkę jazzową. Niemal wszystkie pieśni wykonywane są w zanikającym języku gaelickim. Za wokalne opracowanie utworów odpowiedzialny jest Kacper Kuszewski.

– Język gaelicki jest bardzo trudny do wymówienia, jest tam duża liczba głosek, dźwięków, które nie występują w żadnym innym języku i zajęło nam sporo czasu, żeby to wszystko opanować. Udało się też uzyskać wsparcie Szkotów, którzy posługują się tym językiem na co dzień. To jest nieduża społeczność, kilkadziesiąt tysięcy. Jedna z osób przyjechała nawet specjalnie do nas, do Wrocławia, by pracować z nami nad prawidłową wymową tych wszystkich głosek  – mówi Kacper Kuszewski.

Artystom pomógł również etnomuzykolog John Purser, autor książki o historii muzyki szkockiej. Pokazał dawne instrumenty, np. kopię tzw. Bronze Age Horns, czyli rogów sprzed pięciu tysięcy lat. Podobne instrumenty zostały też wykorzystane w spektaklu.

Światowa premiera spektaklu odbyła się podczas tegorocznego Fringe Festival w Edynburgu. W Polsce po raz pierwszy będzie można go obejrzeć w piątek w Katedrze św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Początek przedstawienia o godz. 19.

 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.