Mówi: | Kacper Kuszewski |
Funkcja: | aktor |
Jutro we Wrocławiu odbędzie się polska premiera spektaklu „Return to the Voice”. Wcześniej przedstawienie było prezentowane w Edynburgu
Spektakl „Return to the Voice” wrocławskiego Teatru Pieśń Kozła powstał w oparciu o szkocką tradycję i kulturę. W projekcie bierze udział między innymi Anna Maria Jopek, która zaśpiewa w zanikającym języku gaelickim. To jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń teatralnych w Polsce.
Aktor Kacper Kuszewski, który jest odpowiedzialny za wokalne opracowanie utworów wykorzystanych w przedstawieniu, podkreśla, że Grzegorz Bral, reżyser spektaklu, sięgając do korzeni kultury szkockiej i wykorzystując zdobytą podczas wypraw badawczych wiedzę na temat muzyki celtyckiej, stworzył całkowicie nowatorskie wydarzenie muzyczne.
– Spektakl „Return to the Voice” to taka forma pośrednia pomiędzy teatrem a koncertem. Inspiracją do tego przedstawienia były archaiczne śpiewy szkockie w języku gaelickim. Ten projekt był dla Teatru Pieśni Kozła wyzwaniem – po raz pierwszy na zamówienie realizowaliśmy projekt stricte muzyczny, gdzie właściwie teatru prawie nie ma – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Kacper Kuszewski, aktor.
Artystów Teatru Pieśni Kozła zainspirowały przede wszystkim gaelickie psalmy, lamenty i pieśni wygnania z czasów, gdy Szkoci masowo emigrowali.
– W ramach pracy nad tym spektaklem odbyło się kilka ekspedycji, szukaliśmy materiałów. Na początku było bardzo trudno, ale w końcu udało się dotrzeć do takich bardzo surowych, starych, archaicznych pieśni, o których nawet w Szkocji niewiele osób wie. Te pieśni zostały opracowane na wielogłosowy zespół aktorów przez kompozytora Macieja Rychłego – tłumaczy Kacper Kuszewski.
Do udziału w spektaklu Grzegorz Bral zaprosił Annę Marię Jopek, wybitną wokalistkę jazzową. Niemal wszystkie pieśni wykonywane są w zanikającym języku gaelickim. Za wokalne opracowanie utworów odpowiedzialny jest Kacper Kuszewski.
– Język gaelicki jest bardzo trudny do wymówienia, jest tam duża liczba głosek, dźwięków, które nie występują w żadnym innym języku i zajęło nam sporo czasu, żeby to wszystko opanować. Udało się też uzyskać wsparcie Szkotów, którzy posługują się tym językiem na co dzień. To jest nieduża społeczność, kilkadziesiąt tysięcy. Jedna z osób przyjechała nawet specjalnie do nas, do Wrocławia, by pracować z nami nad prawidłową wymową tych wszystkich głosek – mówi Kacper Kuszewski.
Artystom pomógł również etnomuzykolog John Purser, autor książki o historii muzyki szkockiej. Pokazał dawne instrumenty, np. kopię tzw. Bronze Age Horns, czyli rogów sprzed pięciu tysięcy lat. Podobne instrumenty zostały też wykorzystane w spektaklu.
Światowa premiera spektaklu odbyła się podczas tegorocznego Fringe Festival w Edynburgu. W Polsce po raz pierwszy będzie można go obejrzeć w piątek w Katedrze św. Marii Magdaleny we Wrocławiu. Początek przedstawienia o godz. 19.
Czytaj także
- 2025-06-05: Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet
- 2025-05-23: Zespół Kombii: W tym roku świętujemy 50-lecie naszej współpracy. Jesteśmy nadal w tym zawodzie z miłości do muzyki i do naszych fanów
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-03-04: Anna Dec: Za mówienie kontrowersyjnych rzeczy byłam karcona w szkole przez rówieśników. Teraz w pracy jestem za to doceniana
- 2025-02-19: Superluksusowy Maybach już po polskiej premierze. Fanki motoryzacji wieszczą powrót mody na kabriolety
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Psychologia

Qczaj: Moja siostra przeszła załamanie psychiczne. Dźwigamy na swoich barkach bardzo dużo i czasami po prostu nie mamy już siły
Trener przeżył niedawno prawdziwe chwile grozy po tym, gdy jego siostra trafiła do szpitala. Mimo że jest już dorosła, to nadal czuje się za nią odpowiedzialny, tak samo jak wtedy, kiedy opiekował się nią po wyjeździe mamy do USA. Jednocześnie Qczaj apeluje do tych, którzy zmagają się z jakimś kryzysem psychicznym, by nie wstydzili się mówić o swoich problemach i mieli odwagę prosić o pomoc. Dzięki temu można zapobiec tragedii.
Konsument
Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność

Niemal 64 proc. osób między 65. a 74. rokiem życia ma nadmierną masę ciała. Co piąty senior cierpi z powodu niedożywienia. Szczególną sytuacją jest taka, w której osoba starsza jest otyła, ale jednocześnie niedożywiona jakościowo. U źródeł problemów żywieniowych leżą z jednej strony mechanizmy związane z fizjologią starzenia się oraz różne choroby towarzyszące, a z drugiej – czynniki ekonomiczne i psychologiczne, takie jak samotność czy brak wystarczających środków. Eksperci zwracają uwagę na to, że ważne jest edukowanie i aktywizowanie seniorów, ponieważ zarówno otyłość, jak i niedożywienie prowadzą do poważnych konsekwencji zdrowotnych.
Gwiazdy
Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.