Mówi: | Małgorzata Kożuchowska |
Funkcja: | aktorka |
Małgorzata Kożuchowska: chciałabym znów zagrać w spektaklu Tomasza Karolaka. Bardzo lubię z nim pracować
Aktorka otrzymała propozycję kolejnej współpracy teatralnej z Tomaszem Karolakiem. Twierdzi, że chętnie by ją przyjęła, lubi bowiem pracować ze swoim serialowym mężem, tęskni także za sceną teatralną. Gwiazda zaznacza jednak, że najpierw musiałaby zakończyć projekty zawodowe, w które obecnie jest zaangażowana.
Małgorzata Kożuchowska i Tomasz Karolak od ośmiu lat pracują razem na planie serialu "Rodzinka.pl", w którym wcielają się w postacie Natalii i Ludwika Boskich. W 2012 roku wystąpili razem w spektaklu Teatru IMKA "Król dramatu" w reż. Łukasza Kosa, na podstawie tekstu Marka Modzelewskiego. Na początku tego roku w prasie pojawiły się informacje o kolejnym planowanym projekcie aktorskiego duetu.
– Tomek mi zakomunikował, że ma taki plan, bardzo chciałabym jeszcze wystąpić u niego w teatrze, ponieważ grałam już kiedyś w spektaklu, który robiliśmy razem i bardzo dobrze to wspominam – mówi Małgorzata Kożuchowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda jest otwarta na tego rodzaju propozycje, zastrzega jednak, że w chwili obecnej mają one małe szanse na realizację. Wynika to przede wszystkim z jej zaangażowania w dwa seriale, w których gra główne role: "Rodzinka.pl" emitowana przez TVP2 oraz "Druga szansa", którą można oglądać na antenie stacji TVN. Dopiero po zakończeniu przynajmniej jednego z tych projektów aktorka mogłaby myśleć o kolejnym zobowiązaniu zawodowym.
– To by było bardzo miłe, ja – to nie jest tajemnica – bardzo lubię pracować z Tomkiem, a za teatrem też już tęsknię, więc byłyby to dwie przyjemności w jednym – mówi Małgorzata Kożuchowska.
Aktorka podkreśla, że pogodzenie obecnych obowiązków na planach seriali z nowym, tak angażującym przedsięwzięciem jak rola w spektaklu teatralnym jest niemożliwe. Dwie główne role są wystarczająco eksploatujące czasowo i emocjonalnie, ponadto gwiazda uważa się przede wszystkim za mamę i nie chce zabierać swemu synowi wspólnie spędzanego czasu. Na początku roku musiała rozstać się z chłopcem na dwa dni, by wziąć udział w nagraniu spotu reklamowego w Bangkoku.
– To było 48 godzin, to było krótkie rozstanie, wcześniej były święta, ferie, więc to był taki czas, który bardzo intensywnie spędzaliśmy razem – mówi Małgorzata Kożuchowska.
Czytaj także
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-22: Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
- 2024-09-05: Tomasz Jacyków: Dla próżności i uciechy innych nie będę zaśmiecał tej planety. Kupuję niewiele ubrań i bardzo lubię second handy
- 2024-08-05: Tomasz Jacyków: Uwielbiam upały, gdy ciepło wychodzi z betonu i pali siedzenie w rozgrzanym samochodzie. Na wakacje jeżdżę poza sezonem
- 2024-08-28: Tomasz Jacyków: Ludzie z niską samooceną zakładają cudze metki i eksponują wielkie logo. Często noszą ubrania podrabiane, czyli są to udawacze, oszuści
- 2024-08-20: Tomasz Jacyków: W każdej grupie społecznej są osoby bardzo dobrze ubrane, relatywnie przeciętnie i tragicznie. Wiele osób ubiera się niestosownie do okazji
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-06-04: Magdalena Boczarska: Spektakl „Wypiór” rozprawia się z mitem romantyzmu i z postacią Adama Mickiewicza. Nasz wieszcz wcale nie był takim kryształowym bohaterem i wielkim patriotą, za jakiego go uznajemy
- 2024-07-03: Mateusz Banasiuk: Podczas studiów uczyliśmy się żonglerki maczugami i popisów cyrkowych. Te umiejętności przydały mi się w zawodzie aktora
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.