Newsy

Wnuczek Ryszarda Rembiszewskiego chce zostać politykiem. Na razie występuje jako model na pokazach mody

2017-05-02  |  07:10
Mówi:Ryszard Rembiszewski
Funkcja:aktor, prezenter telewizyjny
  • MP4
  • Prezenter jest zachwycony otwartością i odwagą, z jaką jego wnuczek pokazuje się na wybiegu i udziela wywiadów przed kamerą. Twierdzi, że jeszcze niedawno chłopiec był znacznie bardziej wycofany. Mały Jakub zamierza zostać politykiem, na razie jednak skupia się na roli modela na pokazach mody.

    Ryszard Rembiszewski ma troje wnucząt. W Warszawie, wraz z synem prezentera, mieszkają Julia i Jakub. Kilkuletni chłopiec już zaczyna iść w ślady dziadka i stawia pierwsze kroki w show-biznesie. W zeszłym roku zadebiutował jako model podczas pokazu mody. Zaskoczył dziadka entuzjastycznym podejściem do udziału w tego rodzaju imprezie.

    Ja się bardzo cieszę, że Kuba na wybiegu, przed kamerą jest takim otwartym dzieckiem. Do tej pory był raczej bardzo cichy – mówi Ryszard Rembiszewski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    Prezenter przyznaje, że jego dotychczas wycofany wnuczek po pokazie bardzo się otworzył. Śmiało odpowiadał nawet na pytania dziennikarki telewizyjnej. Rembiszewski twierdzi, że pierwszy raz widział wówczas dziecko tak otwarte, a jednocześnie mające dużo do powiedzenia. W kwietniu tego roku Kuba ponownie wystąpił w roli modela podczas Gali Akademii Dobrego Stylu.

    W tym roku, oprócz tego, że szedł na wybiegu, to również zrobił kilka wywiadów z gwiazdami tutaj obecnymi – mówi Ryszard Rembiszewski.

    Kariera w show-biznesie i modelingu nie jest jednak marzeniem chłopca. Zapytany przez dziadka o plany zawodowe na przyszłość Kuba stwierdził, że chce zostać politykiem.

    A ja mówię: „Ale wiesz, polityk nie chodzi po wybiegu”, odpowiedział: „Ale też musi się ładnie poruszać”. Coś w tym jest mówi Ryszard Rembiszewski.

    Jesienią ubiegłego roku prezenter został dziadkiem po raz trzeci. Jego najmłodszy wnuk, o imieniu Theo, jest dzieckiem córki Ryszarda Rembiszewskiego. Chłopiec przyszedł na świat w Warszawie, niecałe 3 miesiące później wyjechał jednak do Kambodży, gdzie od kilku lat mieszkają jego rodzice.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Teatr

    Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

    Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

    Inwestycje

    Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

    Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

    Media

    Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

    Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.