Newsy

Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały

2024-04-22  |  06:16

Aktor grający jedną z głównych ról w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka przyznaje, że w życiu prywatnym również zdarzyły mu się nietrafione prezenty, które szybko wylądowały w koszu. Zwykle były to perfumy czy wody kolońskie, których kompozycja zapachowa w ogóle mu nie odpowiadała. Jeśli natomiast chodzi o wybór okolicznościowych upominków dla innych, to Jan Wieczorkowski zdradza, że zawsze zdaje się w tej kwestii na gust i intuicję żony. Sam zupełnie nie ma do tego głowy.

W spektaklu „Wyjątkowy prezent” Jan Wieczorkowski wciela się w rolę Gilles’a – wspólnika i najlepszego przyjaciela Erica (w tej roli Marcin Bosak), który kończy właśnie 50 lat. Podczas kameralnej kolacji wręcza jubilatowi nietuzinkowy i nieco kontrowersyjny prezent, który psuje atmosferę urodzinowego spotkania. By w życiu prywatnym zapobiec takim kłopotliwym sytuacjom, aktor zazwyczaj prosi o pomoc żonę.

– Ja w ogóle nie mam wyczucia w kwestii wybierania i kupowania prezentów. Natomiast zawsze polegam na mojej żonie, która ma ten talent i zawsze znajdzie coś idealnego dla każdego i na każdą okazję, więc zawsze radzę się jej. A ja po prostu nie potrafię, nie mam tego zmysłu – mówi agencji Newseria Lifestyle Jan Wieczorkowski.

Żona pomaga aktorowi w wyborze prezentów dla innych, natomiast jeśli jest okazja, by to jej podarować jakiś upominek, to ułatwia mu zadanie.

– Ona po prostu mówi mi, czego chce, tak już się złożyło, że nie ma żadnej niespodzianki, ale jest łatwiej – przyznaje.

Jego zdaniem dobrym pomysłem na prezent na pewno nie są kosmetyki, bo w tym przypadku ciężko trafić w gust obdarowywanego. Każdy bowiem ma inne ulubione zapachy czy też preparaty odpowiadające potrzebom jego skóry.

– Prosty przykład, jeśli chodzi o wodę toaletową, kolońską albo perfumy, to wolę sam iść, wypróbować sobie i wybrać. Kilka razy dostałem wody, które po prostu nie pasowały do mnie albo mi nie odpowiadały, więc z takimi prezentami zawsze mam problem – mówi aktor.

Jan Wieczorkowski zaznacza też, że on sam raczej nie przywiązuje wagi do upominków, okolicznościowych pamiątek i gadżetów. Nie ubolewa więc, jeśli ktoś nie zrobi mu tego typu niespodzianki na imieniny czy urodziny. Lubi natomiast, gdy życie miło go zaskakuje.

– Oczywiście fajnie jest w ogóle dostawać prezenty od życia w ogóle, ale jeśli chodzi o inne upominki, to jako dziecko byłem pierwszy pod choinką i je odpakowywałem, ale dzisiaj generalnie nie są one dla mnie aż tak ważne – zdradza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Jadwiga Jankowska-Cieślak i Daniel Olbrychski po 50 latach znów zagrają małżeństwo w sztuce „Przebłyski”. „To duża rozkosz spotkać się po tylu latach”

Twórcy sztuki zatytułowanej „Przebłyski” podkreślają, że jest to spektakl – lustro każdej pary. Kreowani przez Jadwigę Jankowską-Cieślak i Daniela Olbrychskiego Rosa i Abrasza przez lata byli małżeństwem, a w chwili śmierci mężczyzny widzowie dostają kompendium wiedzy o ich niełatwym życiu. Odtwórca głównej roli cieszy się, że znów może się spotkać na scenie z aktorką, która od lat robi na nim ogromne wrażenie. Przyznaje też, że Serge Kribus napisał ten tekst z myślą o nim i zależało mu, żeby zagrał tę sztukę w Paryżu. Najpierw jednak przedstawienie zostanie zaprezentowane w polskiej wersji.

Edukacja

Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce

Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.

Prawo

Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.