Mówi: | Szymon Majewski |
Funkcja: | dziennikarz, showman |
Zaręczyny podczas spektaklu „One Mąż Show”. Szymon Majewski: bałem się, że dziewczyna ich nie przyjmie
Podczas sylwestrowego spektaklu „One Mąż Show” Szymona Majewskiego dwoje widzów zaręczyło się. W przeciwieństwie do przyszłej panny młodej showman wiedział o planowanych oświadczynach i pomagał w ich organizacji. Przyznał, że kosztowało go to trochę nerwów, bał się bowiem, że dziewczyna może odmówić.
„One Mąż Show” to monolog, w którym Szymon Majewski opowiada widzom o problemach i radościach współczesnych związków. Jest to opowieść mężczyzny z 20-letnim stażem małżeńskim, wciąż zakochanego w swojej żonie, ale też zależnego od jej humorów, kaprysów i sposobu myślenia. W spektaklu Majewski wykorzystuje doświadczenia z własnego małżeństwa. W ostatnim tygodniu grudnia do Och Teatru zgłosił się mężczyzna o imieniu Rafał i prosiło o to, czy mógłby się oświadczyć swojej dziewczynie podczas sylwestrowego spektaklu „One Mąż Show”.
– Ostrzegliśmy go w e-mailu, że to jest spektakl, który jest oparty na doświadczeni 21-letniego małżonka, w związku z tym nie wiemy, czy dziewczyna po jego obejrzeniu będzie chciała w ogóle wstępować w związek małżeński. Ale on się uparł i rzeczywiście pod koniec spektaklu padł na kolana, kwiaty zostały wniesione, a dziewczyna pokazała obrączkę. Śmiałem się. Powiedziałem też, że wobec tego czekam na niego za 20 lat: „Przyjdź ze swoimi doświadczeniami, może dodasz coś od siebie albo po prostu pociągniesz dalej ten spektakl” – powiedział Szymon Majewski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Rafał i jego narzeczona Sylwia są wielkimi pasjonatami teatru. Na spektaklach starają się bywać przynajmniej raz w tygodniu. Właśnie dlatego mężczyzna postanowił oświadczyć się podczas sylwestrowego przedstawienia. Showman nie ukrywa, że było to dla niego wzruszające przeżycie, mimo że początkowo się obawiał.
– Miałem wielkiego stracha, bo bałem się, co będzie, jak ona się nie zgodzi. Natomiast sama chęć oświadczyn w trakcie mojego występu była dla mnie bardzo miłym wyróżnieniem, wzruszyłem się trochę. Pomyślałem sobie nawet, że będę już częścią historii tego związku, takim ojcem chrzestnym, i że oni za każdym razem, kiedy będą opowiadać swoim dzieciom tę historię, będą mówili o tym, jak to się stało właśnie u pana Szymona na spektaklu – mówi Szymon Majewski.
Monologiem „One Mąż Show” Szymon Majewski zadebiutował na deskach Och Teatru w czerwcu 2014 roku. Od tamtego czasu spektakl został wystawiony już ponad 20 razy. Krytycy określili go jako debiut obiecujący, choć niepowalający na kolana. Publiczność natomiast traktuje go nie tylko jako rozrywkę, lecz także pewną prawdę na temat współczesnych relacji w długotrwałych związkach. Showman zauważył, że widzowie bardzo żywo reagują na opowiadane przez niego historie, zwłaszcza gdy pokrywają się one z ich własnymi doświadczeniami.
– Mówiła mi osoba, która pracuje w szatni, że bardzo często przy odbieraniu kurtek i palt słyszy: „No to jak? Czy coś ci ten spektakl uzmysłowił?” Bądź też np.: „To kto idzie dzisiaj wieczorem na spacer z psem?”. Często widzę, jak nawet w trakcie spektaklu i młodzi, i starsi trącają się porozumiewawczo łokciami – mówi Szymon Majewski.
Najbliższe spektakle „One Mąż Show” na deskach Och Teatru odbędą się 25 stycznia i 9 lutego.
Czytaj także
- 2025-05-22: Doda: Podczas koncertów zawsze staram się robić jakieś ekstrashow, by wzbudzić emocje. Mam dużo pomysłów, natomiast wszystko zależy od funduszy i organizatorów
- 2025-05-20: Lanberry: Szykuję grube show, które zapadnie widzom w pamięci. Przede mną intensywne miesiące, w weekendy będziemy grać po cztery–pięć koncertów
- 2025-04-10: Nowa wersja programu Czyste Powietrze zwiększa wymagania wobec wykonawców instalacji. Nie wszystkie firmy są w stanie im sprostać
- 2025-04-23: Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system
- 2025-03-11: Dawid Kwiatkowski: W programie „MBtM” były wyznania miłości w moim kierunku. To było miłe, ale za uczestnikiem musi iść też dobra muzyka
- 2025-03-13: Patricia Kazadi: Maciek Rock jest dla mnie ogromną inspiracją. Uczę się od mistrza
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-03-03: Sylwia Bomba: „Królowa przetrwania” to nie jest mój format. Nie lubię być blisko dram, nie lubię rywalizować na takim poziomie
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Czartoryska-Niemczycka: Mój tata czytał mi książki. Teraz nagrania z jego głosem są najpiękniejszą pamiątką po nim
Wspólne czytanie wzmacnia więzi rodzinne, rozwija u dzieci wyobraźnię, poszerza zasób słownictwa, kształtuje gust literacki i zachęca do kreatywnego spędzania czasu wolnego – uważa Anna Czartoryska-Niemczycka. Aktorka czerpie z tradycji, którą w jej domu rodzinnym szczególnie pielęgnował jej tata. Teraz ona również promuje czytelnictwo i zachęca do tego, by sięganie po lektury stało się codziennym rytuałem.
Transport
Rośnie skala agresji na polskich drogach. Problemem jest nie tylko nadmierna prędkość, ale też jazda na zderzaku

Za kilka dni zaczynają się wakacje, czyli statystycznie najniebezpieczniejszy czas na drogach. Wśród głównych przyczyn takich zdarzeń na prostych odcinkach drogi są nadmierna prędkość i jazda na zderzaku. Zarządca autostrady A4 Katowice–Kraków w ramach kampanii „Nie zderzakuj. Posłuchaj. Jedź bezpiecznie” zwraca uwagę na zjawisko agresji na polskich drogach i przypomina, że bezpieczeństwo zaczyna się od osobistych decyzji kierowcy.
Muzyka
Alicja Węgorzewska: Czuję się ambasadorką polskiej kultury. Czasami dokonuję niepopularnych wyborów, ale moje pomysły są bardzo odkrywcze

Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej została uhonorowana prestiżową nagrodą ShEO Awards 2025 w kategorii „Ambasadorka polskiej kultury” i jak podkreśla, w stu procentach na nią zasłużyła. Przyznawane przez tygodnik „Wprost” wyróżnienie trafia bowiem do kobiet, które zmieniają świat, a Alicja Węgorzewska czyni to od lat, nadając polskiej kulturze operowej zupełnie nowy wymiar. Tym razem szczególne uznanie otrzymała za stworzenie i rozwijanie Festiwalu Mozart Junior. W tym roku odbywa się już jego szósta edycja.