Mówi: | Zofia Zborowska |
Funkcja: | aktorka |
Zofia Zborowska: podejście Polaków do osób homoseksualnych się zmieni, ale dopiero za kilkadziesiąt lat
Nastawienie polskiego społeczeństwa do par homoseksualnych, zdaniem aktorki, powoli się zmienia na korzyść. Znacznie większą tolerancją odznaczają się jednak mieszkańcy dużych miast takich jak Warszawa, w mniejszych miejscowościach wciąż dominują tradycyjne poglądy. Aktorka nie ma wątpliwości, że musi minąć jeszcze kilkadziesiąt lat, by Polacy całkowicie zaakceptowali związki tej samej płci.
Zofia Zborowska traktuje homoseksualizm jako zjawisko równie naturalne jak heteroseksualizm. Jej zdaniem w XXI wieku temat ten nie powinien stanowić społecznego tabu ani wywoływać kontrowersji. Wśród znajomych aktorki znajdują się pary tej samej płci, które nie ukrywają swojej orientacji seksualnej, wielu Polaków wciąż jednak wstydzi się przyznać do homoseksualizmu.
– To nie jest temat tabu, to jest zwykły, normalny temat, tak jak wegetarianizm, weganizm czy impreza w piątek – mówi Zofia Zborowska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka jest zdania, że o tolerancji wobec odmienności należy mówić, a osobom homoseksualnym okazywać wsparcie. W ten sposób postawa niechętnej im części społeczeństwa może się zmienić. Nie ma wątpliwości, że tak właśnie się stanie, przypuszcza jednak, że owe zmiany w mentalności Polaków nie nastąpią zbyt szybko.
– To się zmieni, ale za parędziesiąt lat. Nam jeszcze potrzeba trochę czasu, ale jestem dobrej myśli, otwieramy się, otwieramy swoje głowy – mówi Zofia Zborowska.
Aktorka podkreśla, że problem nietolerancji dotyczy przede wszystkim mniejszych miejscowości, gdzie wciąż panują tradycyjne poglądy na obyczaje.
– Warszawa to jest centrum, stolica, tu ludzie są inni, tu powoli zaczyna być multikulti, wszystkie mieściny, miasteczka, potrzeba czasu, ale bądźmy dobrej myśli – mówi gwiazda.
Istotną rolę w propagowaniu tolerancji wobec homoseksualizmu może odegrać kino. We współczesnej polskiej kinematografii wciąż powstaje jednak stosunkowo niewielka liczba filmów poruszających tę tematykę. Do nielicznych wyjątków należą takie obrazy jak „Płynące wieżowce”, „W imię”, „Siedem przystanków na drodze do raju” czy „Kochankowie z Marony”.
– Może dlatego, że PiS nie daje dofinansowania na takie tematy. Wydaje mi się, że z roku na rok jest coraz więcej filmów o tego typu tematyce – uważa Zofia Zborowska.
Gwiazda wzięła udział w pokazie przedpremierowym filmu „Nieposłuszne” w reżyserii nagrodzonego Oscarem Sebastiana Leilo. Jest to historia zakazanej miłości między dwiema żydówkami – żyjącej w ortodoksyjnej społeczności i zamężnej z młodym rabinem Esti oraz jej pierwszej miłości Ronit. W roli drugiej z kobiet wystąpiła Rachel Wiesz, która po przeczytaniu powieści „Nieposłuszeństwo” Naomi Alderman, marzyła o jej zekranizowaniu. Zofia Zborowska twierdzi, że nie miałaby nic przeciwko tego rodzaju roli.
– Pewnie, dlaczego nie? Wyzwanie jak każde inne – mówi aktorka.
Czytaj także
- 2019-09-02: Maciej Musiał zagrał w nowym duńsko-angielskim serialu „DNA”. „Gram chłopka Zosi Wichłacz. Pracować z nią to czysta przyjemność”
- 2018-09-11: Julia Kamińska: jako sojuszniczka kampanii przeciwko homofobii często spotykam się z nieprzyjaznymi komentarzami
- 2018-05-14: Beata Ścibakówna: Jesteśmy dość zamkniętym społeczeństwem. Trzeba przybliżać i oswajać inność
- 2017-11-02: Córka Moniki Zamachowskiej marzy o karierze w show-biznesie. Zamierza zostać wokalistką
- 2017-10-19: Zofia Ślotała: Moja córka jest strojnisią i to jest bardzo fajny dodatek. Natomiast są ważniejsze rzeczy w życiu, których ją uczę
- 2017-11-15: Zosia Ślotała przygotowuje świąteczną kolekcję ubranek dla dzieci. Będzie to połączenie klasyki z nowoczesnymi wzorami
- 2017-11-20: Zosia Ślotała: Nigdy się nie umorduję podczas zakupów świątecznych. Jestem wysłannikiem całej rodziny, ale zawsze muszę mieć wszystko zaplanowane i spisane na kartce
- 2017-12-13: W tegorocznym makijażu bożonarodzeniowym gwiazdy postawią na połysk i naturalność
- 2017-09-26: Zosia Ślotała: Po nocach pakuję paczki z ubraniami mojej marki. Robię to sama, nie mam sztabu ludzi
- 2017-09-20: Zosia Ślotała: Jeszcze nie wróciłam w 100 proc. do formy, ale w moim przypadku jest to ciężka praca. Sugeruję się radami Anny Lewandowskiej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-innowacje_1.png)
Jedynka Newserii
![](/files/1922771799/n-biznes_1.png)
Media
![](/files/1922771799/el-gendy-o-klaudii-foto-ramka,w_274,_small.jpg)
Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami mają wiele wspólnych tematów do rozmów.
Prawo
Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność
![](/files/1922771799/wizerunek-dziecka-foto-1,w_133,r_png,_small.png)
Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.
Teatr
Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej
![](/files/1922771799/pakosinska-kmn-foto_1,w_133,_small.jpg)
Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.