Mówi: | Robert Moskwa |
Funkcja: | aktor |
Robert Moskwa: Serial „M jak miłość” jest niepokonany. Zapraszam youtuberów, żeby zrobili coś lepszego
Aktor wierzy, że tradycyjna telewizja ma szansę w rywalizacji z internetem. Zaznacza, że serial, w którym gra od 14 lat i który wciąż należy do czołówki najchętniej oglądanych przez Polaków, produkowany jest przez Telewizję Polską. Twórcy działający w sieci jak dotąd nie mogą się pochwalić takim sukcesem.
Polacy coraz chętniej zamieniają tradycyjną telewizję na internetową. Według badań agencji MEC już 75 proc. ankietowanych ogląda ulubione programy, filmy i seriale online, najczęściej wybierając ogólnodostępne, bezpłatne serwisy. Tylko 26 proc. Polaków czasem płaci za dostęp do platform VOD, wybierając opłacanie pojedynczego odcinka lub miesięczny abonament. W sieci oglądane są zarówno filmy i seriale pokazywane także w telewizji, jak i mające premiery wyłącznie online.
– I cóż z tego, że mają premiery w internecie? I tak ten najlepszy serial jest ciągle w telewizji – mówi Robert Moskwa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktor od 2004 roku występuje w serialu „M jak miłość”, w którym wciela się w postać doktora Artura Rogowskiego. Mimo że TVP2 wyemitowała już blisko 1,5 tys. odcinków, a format obecny jest na jej antenie od 18 lat, wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród publiczności. „M jak miłość” jest dostępny w serwisie VOD TVP, produkowany jest jednak przez telewizję.
– Na razie serial, w którym mam zaszczyt i przyjemność grać od wielu lat, jest ciągle niepokonany, zapraszam youtuberów, żeby zrobili coś lepszego – mówi Robert Moskwa.
Artysta twierdzi, że twórcy internetowi muszą zachwalać wybrane przez siebie medium i wieszczyć koniec tradycyjnej telewizji. Zauważa też, że popularność poza internetowych mediów w ostatnich latach faktycznie spada. Aktor nie wyklucza, że przyszłość należy do internetu, choć sam mocno wierzy, że również dotychczasowe media będą miały dużą grupę odbiorców.
– Z serca to telewizja ma przyszłość, natomiast ze statystyk okrutna prawda jest taka, że wszystkie nasze telewizje łącznie wzięte, publiczna, Polsat, TVN, wszyscy razem wzięci mają mniej niż połowę rynku, co było kiedyś nie do pomyślenia – mówi Robert Moskwa.
Czytaj także
- 2024-08-30: Katarzyna Cichopek: Mamy z Maciejem tyle zajętości związanych z produkcjami Polsatu, że musieliśmy zrobić sobie przerwę od naszego podcastu
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-07-30: Na budowę sieci światłowodowych w Polsce trafi z UE niespełna 7 mld zł. Inwestycje może jednak zahamować biurokracja
- 2024-08-07: Kilka milionów gospodarstw domowych czeka na sieć światłowodową. Szczególnie w mniejszych miejscowościach
- 2024-06-27: Rośnie skala wykorzystywania seksualnego dzieci przez internet. Ofiarami padają nawet kilkulatkowie
- 2024-07-23: Problem wykorzystywania seksualnego dzieci online wymaga pilnych regulacji. To może wymagać rezygnacji w pewnym stopniu z szyfrowania korespondencji
- 2024-06-18: Chińskie regulacje ograniczyły czas dzieci przed ekranami i nad pracami domowymi. W pozycji siedzącej spędzają one dziennie 46 minut krócej
- 2024-07-04: Robert El Gendy: Jestem śpiochem i przychodzę do studia w ostatniej chwili. Raz nie obudziłem się na czas i dopiero telefon z redakcji postawił mnie na nogi
- 2024-07-11: Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Muzycy zespołu Enej: Technika i budżety od wielkiej powodzi sprzed 27 lat poszły w górę. A jednak nadal nie jesteśmy w stanie sobie poradzić z żywiołem i go przewidzieć
Muzycy zespołu Enej do końca nie chcieli wierzyć, że powtórzy się czarny scenariusz sprzed 27 lat i na południu Polski dojdzie do powodzi na południu Polski. Niestety najgorsze przewidywania meteorologów i hydrologów spełniły się. Artyści mocno nad tym ubolewają i solidaryzują się z tymi, którzy przeżywają teraz dramat, bo z dnia na dzień zostali z niczym, bez dachu nad głową. W takich sytuacjach Polacy stanęli na wysokości zadania. Szybko ruszyły zbiórki pieniędzy i potrzebnych produktów dla powodzian. Piotr Sołoducha i Mirosław Ortyński nie szczędzą pochwał i słów uznania wobec wszystkich, którzy wykazują się empatią i zrozumieniem.
Gwiazdy
Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
Uczestniczki programu „Azja Express” nie ukrywają, że na początku trudno im było przełamać barierę wstydu, zapukać do cudzego domu i poprosić o nocleg. Zadania nie ułatwiała obecność pozostałych członków ekipy, bo nawet jeśli właściciele domu byli skłonni pomóc dwóm pięknym kobietom, to już kamery budziły pewien niepokój. Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska zaznaczają jednak, że również w tym przypadku trening czyni mistrza i za każdym kolejnym razem było już coraz łatwiej. Zdążyły się też przekonać, że Filipińczycy są niezwykle otwarci, życzliwi i gościnni.
Gwiazdy
Magda Bereda: Boję się o moich znajomych z Wrocławia. Dostali ostrzeżenie, że może ich zalać
Wokalistka przyznaje, że ona również z niepokojem patrzy na kolejne prognozy hydrologów. Jest wstrząśnięta relacjami z obszarów powodziowych i ma świadomość, że w obliczu żywiołu ludzie są bezsilni. Magda Bereda wspiera także swoich znajomych, którzy mieszkają we Wrocławiu i ma nadzieję, że nie nadejdą od nich kolejne złe informacje. Artystka zachęca do wszelkiej pomocy powodzianom i do włączania się w zbiórki najbardziej potrzebnych produktów.