Mówi: | Agnieszka Dygant |
Funkcja: | aktorka |
Agnieszka Dygant: Nie lubię wielkich wyjść. Przygotowania zajmują bardzo dużo czasu
Aktorka zdecydowanie nie lubi wielkich wyjść, czerwonego dywanu, ścianek i błysku fleszy. Aktorka przyznaje, że przygotowania do udziału w oficjalnych imprezach są dla niej niezwykle stresujące, męczące i trwają zdecydowanie za długo. Jej zdaniem konieczność bywania na salonach to najsłabszy punkt zawodu, który wykonuje. Dlatego też bywa tylko tam, gdzie musi.
Agnieszka Dygant podkreśla, że woli się skupić na swojej pracy i wyzwaniach artystycznych, niż tracić czas na show-biznesowe imprezy. Dlatego też można ją zobaczyć jedynie na ważnych premierach filmowych, galach wręczenia branżowych nagród i niektórych pokazach mody.
– Nie lubię, jak jest taki dzień, że trzeba wyjść wieczorem na wielkie wyjście. Wtedy to jest totalne wariactwo, bo się okazuje, że to zajmuje strasznie dużo czasu, nieproporcjonalnie dużo do życia. Bardzo rzadko wychodzę, więc to jest dla mnie naprawdę stresujące, bo jednak staram się być wtedy dość dobrze przygotowana – mówi agencji Newseria Agnieszka Dygant, aktorka.
Każde wyjście na oficjalną galę czy imprezę związaną z premierą nowego projektu wymaga perfekcyjnego wyglądu. Zdjęcia ze ścianek i nagrania szybko trafiają do sieci i są szeroko komentowane przez internautów. Dygant podkreśla, że w tej sytuacji nie można pozwolić sobie nawet na najmniejszą wpadkę i trzeba wyjątkowo zadbać o swój wizerunek.
– To jest hardcore. Fryzjer jest już od godziny 15, potem jest malowanie się, ubieranie, to naprawdę trwa godzinami po to, żeby potem wyjść, zrobić sobie jakieś zdjęcie i mieć poczucie, że nie ma żadnej wtopy, że nikt się do niczego nie przyczepi, to są najgorsze, stracone chwile – mówi Agnieszka Dygant.
Aktorka przyznaje, że show-biznes jest bardzo wymagający. Każdy, nawet najmniejszy błąd może sporo kosztować. Dlatego nieraz trzeba poświecić trochę więcej czasu na dobrze zrobiony makijaż i fryzurę.
Czytaj także
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-08: Polscy przedsiębiorcy z optymizmem podchodzą do gospodarczych zapowiedzi rządu. Oczekują więcej wolności i stabilności prowadzenia biznesu
- 2024-01-31: Ewel0na: Myślę, że sprawdziłabym się jako prowadząca jakiś ciekawy format. Mogłabym też zagrać w filmie lub serialu jakiś czarny charakter albo wredną osobę
- 2024-01-31: Natalia Janoszek: Jestem pod opieką psychologa i psychiatry. Już nie zamierzam się chować ani być ofiarą tylko dlatego, że jestem przez kogoś atakowana
- 2023-12-29: Natalia Janoszek: Mimo że minęło już dużo czasu od wybuchu afery, to ja nadal dostaję życzenia śmierci. Czekam na sądowne rozstrzygnięcie tej sprawy
- 2023-12-15: Barbara Kurdej-Szatan: Teraz gram głównie w teatrach. Przede wszystkim w Warszawie, ale też w czterech spektaklach objazdowych
- 2023-12-01: Aleksandra Adamska: Specjalistyczna terapia pozwala mi się uporać z bolesnymi przeżyciami. Dzięki niej wiem, kim jestem, na czym stoję i rozumiem siebie
- 2023-11-24: Aleksandra Adamska: Zmiana mojego wyglądu jest związana z nowym projektem. Zdjęcia już zakończyłam, ale nadal doskonale się czuję w krótkich blond włosach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Moda
Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów
Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.
Media
Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.
Konsument
Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć
Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.