Mówi: | Anna Czartoryska |
Funkcja: | aktorka |
Anna Czartoryska: jeżeli coś ma budzić kontrowersje, to dobrze, żeby to była sztuka
Artyści zawsze będą prowokować – uważa aktorka. Jej zdaniem sztuka wręcz powinna wykraczać poza przyjęte standardy i budzić kontrowersje. Protesty i próby cenzurowania mogą jedynie zwiększać zainteresowanie publiczności.
Anna Czartoryska uważa, że sztuka stanowi swego rodzaju pole doświadczalne i laboratorium życia. Powinna więc wykraczać poza utarte schematy i powszechnie przyjęte granice oraz przełamywać tabu. Zdaniem gwiazdy artyści zawsze będą prowokować, jeżeli jednak jakaś dziedzina życia człowieka ma budzić kontrowersje, to powinna być nią właśnie sztuka.
– Oczywiście może nas to dziwić, albo oburzać, albo zniesmaczać, ale jest to jedno z pól, które sztuka po prostu powinna badać – mówi Anna Czartoryska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. – Myślę, że jeżeli coś ma budzić kontrowersje, to dobrze, żeby to była sztuka.
W Polsce wielokrotnie zdarzały się sytuacje, gdy dzieło sztuki budziło oburzenie środowisk prawicowych lub kościelnych. W ostatnim tygodniu emocje wywołał spektakl "Klątwa" w reżyserii Olivera Frljića, wystawiany na deskach warszawskiego Teatru Powszechnego. Twórcy oskarżani są m.in. o obrazę uczuć religijnych, podżeganie do zabójstwa, oraz wyśmiewanie ważnych dla Polaków symboli. Protestujący domagają się odwołania dyrektora teatru Pawła Łysaka.
– Nie widziałam spektaklu, więc ciężko mi oceniać. Ale takie spektakle będą powstawały i na pewno oburzenie, próby cenzury, protesty będą tylko nakręcały widownię – mówi Anna Czartoryska.
Aktorka zauważa, że wielokrotnie zdarzało się, iż podobne protesty stanowiły darmową reklamę dla dzieł sztuki. Czasami nawet nieudane spektakle czy filmy wyprzedają w ten sposób wszystkie bilety, niekiedy jeszcze przed premierą. Gwiazda podkreśla też, że nie ma przymusu korzystania z kultury, a ignorowanie wydarzeń, które wydają się oburzające jest najlepszym sposobem na ich zwalczanie.
– Myślę, że taka przestrzeń jest potrzebna i myślę, że eksperymenty są potrzebne, chociażby po to, żeby stwierdzić, że popełniliśmy błąd i że pewne kierunki są zakazane – mówi Anna Czartoryska.
W 2014 roku podobne protesty ze strony kościoła i środowisk prawicowych wywołał spektakl "Golgota Picnic" na podstawie sztuki argentyńskiego dramatopisarza Rodriga Garcii. Odwołano wówczas pokaz spektaklu podczas Malta Festival Poznań, a przedstawienia w innych miastach były zakłócane przez liczne manifestacje.
Czytaj także
- 2025-01-09: Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku
- 2024-11-08: Katarzyna Ankudowicz: Jestem zdruzgotana i przerażona, że Donald Trump został prezydentem. On przecież się chwali, że Putin to jego najlepszy kumpel
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-09-30: Warszawa przyspiesza proces termomodernizacji budynków. Stolicę czekają wielomiliardowe wydatki
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Drifterka podkreśla, że niektóre zadania w programie „Mistrzowskie pojedynki. Eternal Glory” były na tyle wymagające, że kończyły się kontuzjami i urazami. Karolina Pilarczyk zaznacza, że największą motywacją była dla niej możliwość zmierzenia się z uznanymi sportowcami, których podziwia od lat. Ma też świadomość, że różni się od pozostałych uczestników formatu, ponieważ jej dyscyplina koncentruje się nie na przygotowaniu fizycznym, ale na umiejętności prowadzenia samochodu wyścigowego, gdzie kluczowe są refleks, panowanie nad emocjami i zdolność do szybkiego podejmowania decyzji.
Bankowość
Styczeń powinien przynieść wzrost popytu na hipoteki i sprzedaży mieszkań. Klientom pomogłyby obniżki stóp procentowych
W styczniu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się wzrostu popytu na kredyty hipoteczne. Rezygnacja przez rząd z zapowiadanego programu Kredyt 0 proc. spowodowała, że do banków zwracają się klienci czekający do tej pory na rządowe dopłaty. Jak podkreśla założyciel serwisu Tabelaofert.pl, jest grupa klientów, którzy ze względu na sytuację rynkową i swoje finanse potrzebują wsparcia państwa, ale taka ingerencja nie byłaby potrzebna przy niższym poziomie stóp procentowych. Ewentualna pomoc państwa powinna obejmować premie dla oszczędzających na własne M.
Muzyka
Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
Wokalistka podkreśla, że wiele lat pracowała na to, żeby być w miejscu, w którym jest teraz, i robić to, co kocha. Tworzenie muzyki i koncertowanie to dla niej nie tylko praca, ale i pasja, z którą zawsze będzie związana. Luna zdradza też, że co prawda czuje potrzebę eksploracji innych swoich umiejętności, takich jak taniec czy gotowanie, i czasami marzy o radykalnej zmianie swojego życia, ale nie mogłaby porzucić całego dotychczasowego dorobku artystycznego. Nie wyklucza natomiast, że kiedyś wyreżyseruje jakiś film albo napisze powieść.