Mówi: | Anna Dereszowska |
Funkcja: | aktorka |
Anna Dereszowska: Staram się zawsze robić coś dobrego dla świata. Może dlatego Polacy dobrze mnie oceniają
Anna Dereszowska jest najlepiej postrzeganą przez społeczeństwo polską gwiazdą – wynika z badań przeprowadzonych przez firmę Philips. Gwiazda serialu „Przyjaciółki” wierzy, że tak pozytywna ocena wynika z tego, że zawsze stara się robić coś dobrego dla innych ludzi.
Firma Philips przeprowadziła badania fokusowe, aby wyłonić nową ambasadorkę swoich produktów. Z badań wynika, że Polacy najlepiej postrzegają Annę Dereszowską. Zdaniem ankietowanych aktorka jest kobietą aktywną i pewną siebie. Dereszowska przyznaje, że tak pochlebna opinia widzów i internautów jest dla niej wyjątkowym wyróżnieniem.
– To niezwykła przyjemność słyszeć o sobie, że to nie jest zasługa tego, że lubi mnie ktoś z zarządu, tylko tego, że przeprowadzono badania i rzeczywiście dobrze się kojarzę, za co serdecznie dziękuję, jest mi naprawdę niezmiernie miło – mówi Anna Dereszowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Gwiazda serialu „Przyjaciółki” uważa, że przyczyną tak pozytywnej oceny może być jej tryb życia.
– To, że jest dla mnie istotna moja córa, moja rodzina, że próbuję z różnym skutkiem, ale próbuję, nieustannie dzielić swoje życie pomiędzy pracę zawodową i rodzinę, że staram się robić coś dobrego dla świata, oczywiście na swoja skalę i swoje możliwości – myślę, że to wszystko wpłynęło na państwa decyzję – mówi Anna Dereszowska.
Dereszowska już od kilku lat jest zaangażowana w działalność charytatywną m.in. współpracuje z ośrodkiem preadopcyjnym w Otwocku, gdzie rodzice zostawiają dzieci zaraz po urodzeniu. Ostatnio aktorka podjęła współpracę z telewizją TVN Style przy produkcji filmu dokumentalnego „Trzy na godzinę”. Dokument przedstawia problem przemocy seksualnej wobec kobiet w Indiach. Anna Dereszowska wyjechała do Delhi, gdzie spotkała się z ofiarami gwałtów. Gwiazda przyznaje, że praca przy filmie była dla niej bardzo trudna i wykańczająca emocjonalnie.
– To jest taki moment graniczny w moim życiu z dwóch powodów. Z jednej strony był ten film, a z drugiej – śmierć Ani Przybylskiej, która nas wszystkich dotknęła bardzo. Anię znałam długo, dlatego to, co się wydarzyło, bardzo zmieniło priorytety. W takich momentach człowiek zdaje sobie sprawę z tego, jakimi błahostkami często się przejmuje, a co tak naprawdę w życiu jest istotne i że mamy bardzo mało czasu – mówi Anna Dereszowska.
Na podstawie wyników badań firma Philips postanowiła nawiązać współpracę z Anną Dereszowską. Będzie ona reklamować produkty do stylizacji i pielęgnacji włosów, usuwania zbędnego owłosienia i pielęgnacji twarzy.
– Te produkty, które reklamuję, rzeczywiście stosuję. Jest kilka takich, które kocham i których bym nie oddała i nie oddam, ale którymi obdaruję swoich najbliższych, nie tylko kobiety, choć to kategoria beauty – mówi Anna Dereszowska.
Filmy reklamowe będą emitowane na kanale YouTube, serwisach VoD oraz w mediach społecznościowych. Anna Dereszowska będzie ambasadorką marki Philips przez najbliższy rok.
Czytaj także
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-10-04: Anna Głogowska: Długo wstydziłam się stanąć na scenie teatralnej. Teraz zaczynam myśleć o sobie jako o aktorce
- 2024-09-18: Anna Głogowska: W samym środku lata wyjechałam na wakacje do Egiptu. Temperatura powietrza sięgała 43, a wody 38 stopni
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-11-07: Anna Głogowska: Obsesyjnie sortuję śmieci. Jestem wściekła na wszystkich sąsiadów, którzy tego nie robią
- 2024-06-13: Anna Kalczyńska: Ostatni rok dał mi duży oddech i dziś już oglądam „Dzień Dobry TVN” z dystansem. Zmiany doceniamy po jakimś czasie
- 2024-06-20: Anna Kalczyńska: Bałam się przeprowadzki do Warszawy. Wcześniej mieszkałam nieopodal lasu, ale na Saskiej Kępie też jest cudownie
- 2024-05-10: Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
- 2024-02-16: Anna Jurksztowicz: Powinniśmy mieć większą wiedzę na temat osteoporozy. Po 50. roku życia należy mierzyć wzrost i badać gęstość kości
- 2024-02-08: Joanna Liszowska: W tłusty czwartek zawsze ten jeden pączek na szczęście jest wskazany. Ale nie trzeba się objadać, żeby potem nie mieć wyrzutów sumienia i brzuch nie bolał
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.