Mówi: | Ewa Chodakowska |
Funkcja: | trenerka fitness |
Firma: | redaktor naczelna magazynu „Be Active. Dietetyka & Fitness” |
Ewa Chodakowska o magazynie „Be Active”: chcę, by czytelniczki czuły, że ten magazyn robi ich koleżanka z Facebooka
Ewa Chodakowską została redaktor naczelną nowego pisma o zdrowym stylu życia. Znajdą się w nim porady dotyczące fitnessu, odżywiania, dbania o urodę, a nawet życia seksualnego. Magazyn połączony będzie z platformą internetową, na której czytelniczki znajdą nagrania wideo ćwiczeń, przepisów oraz motywacji Chodakowskiej. „Be Active. Dietetyka & Fitness” pojawi się na sklepowych półkach w czerwcu.
Nowy na polskim rynku magazyn nosi taki sam tytuł, jak autorski program Ewy Chodakowskiej, który można oglądać na antenie stacji TVN Style oraz Kuchnia+. Taką samą nazwę ma studio fitness prowadzone przez słynną trenerkę. Na łamach „Be Active. Dietetyka & Fitness” poruszane będą przede wszystkim tematy z zakresu zdrowego i aktywnego trybu życia. Znajdą się wśród nich porady dotyczące treningu, zdrowej diety, medycyny prewencyjnej, a także dbałości o urodę. Magazyn podejmować będzie także zagadnienia związane z filozofią slow life, życiem erotycznym oraz podróżami. Zdaniem Chodakowskiej aktywność fizyczna, którą propaguje, rewolucjonizuje wszystkie aspekty życia kobiety – stąd różnorodność tematyczna magazynu.
– To takie holistyczne podejście do kobiety, która chce zacząć albo już zaczęła, ale nie wie, w którym kierunku pójść, która szuka jakiegoś pomysłu na siebie, która jest na zakręcie życiowym i chce poradzić sobie z jakimś problemem. Chciałam, aby wszystkie kobiety, które zdołały już ze mną się złapać gdzieś online, miały możliwość dostania w ręce materiału, który będzie chronologicznie poukładany, do którego zawsze będzie można wrócić. To bardzo ułatwia pracę nad wyznaczonym celem – mówi Ewa Chodakowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
„Be Active. Dietetyka & Fitness” to projekt interaktywny: ściągając aplikację Tap2C i skanując okładkę magazynu, otrzymuje się automatycznie dostęp do platformy internetowej. Znajdują się na niej zdjęcia i filmy omawiające jak krok po kroku wykonać ćwiczenia lub przygotować konkretne danie. Ewie Chodakowskiej zależało na tym, aby czytelniczki miały z nią bezpośredni kontakt, to bowiem zacieśnia relacje. Dlatego czytelniczki będą miały dostęp także do nagrań motywacji przekazywanych przez samą redaktor naczelną.
– Bardzo ważne jest dla nas to, aby kobieta, która trzyma ten magazyn w ręce, czuła, że jest on jej bardzo bliski, wydany przez dobrą koleżankę z Facebooka, który jest dla niej, bo odpowiada na pytanie, które zadała po stokroć. Zebrany materiał będzie przedstawiony w bardzo przejrzystej formie – mówi Ewa Chodakowska.
W magazynie nie zabraknie także porad ekspertów z każdej dziedziny. Pismo ukaże się nakładem wydawnictwa Edipresse Polska, właściciela takich tytułów, jak „Uroda życia”, „Viva!”, „Party” i „Pani domu”. Ewa Chodakowska zapewnia, że nie ograniczy się do sygnowania tytułu swoim nazwiskiem, ale będzie brała czynny udział w powstawaniu każdego numeru.
– Na pewno nie będę osobą niezauważalną, tylko przychodzącą na spotkania i kolaudację. Będę się mocno udzielać, bo kiedy podejmuje się jakiegoś projektu czy wyzwania, to chce dać z siebie 100 procent. Okazuje się, że pole do popisu jest ogromne i ja będę z tego korzystać – mówi Ewa Chodakowska.
Pierwszy numer magazynu „Be Active. Dietetyka & Fitness” ukaże się w czerwcu.
Czytaj także
- 2024-02-07: Ewa Wachowicz: Tłusty czwartek znosi kalorie i w ten jeden dzień nie obowiązują. Ja zdecydowanie jestem w teamie chrust
- 2024-02-22: Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi
- 2024-01-26: Joanna Krupa: Z Ewą Chodakowską jesteśmy kompletnie inne, ale w sumie też bardzo podobne. Ciężko pracujemy, same osiągnęłyśmy to, co mamy, jesteśmy mocne kobiety i mamy swój głos
- 2024-01-30: Ewa Chodakowska: Aśka Krupa jest profesjonalna i bezkonfliktowa. Mamy zdrową relację zarówno na planie, jak i poza nim, więc trupów w szafie nie ma
- 2024-02-05: Ewa Chodakowska: W lutym startujemy z bardzo dużym projektem, nad którym pracowaliśmy przez ostatnie dwa lata. Dodatkowo trwa remont apartamentu w Warszawie i domu w Grecji
- 2024-01-10: Ewa Minge: W moich książkach pokazuję, jak tworzy się celebrytów. Właściciele farm hodujących takie postaci zarabiają potężne pieniądze
- 2024-02-09: Ewa Minge: Są już pewne ruchy filmowców wokół trylogii „Gra w ludzi”. Mam więc nadzieję, że doczekam się ekranizacji moich książek, bo jest to chyba marzeniem każdego pisarza
- 2024-02-05: Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę i nie mogłam jeść wszystkiego, co chciałam. Musiałam ograniczyć słodycze, którymi wcześniej się zajadałam
- 2024-01-30: Ewa Minge: Trenuję z synem kickboxing. W ten sposób daję odpocząć mojej psychice, bo wyrzucam na worku złe emocje
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.