Newsy

Agnieszka Grochowska i Bartłomiej Topa zagrają małżeństwo walczące o odzyskanie dziecka w filmie „Obce niebo”

2014-09-01  |  06:45

W Warszawie dobiegają końca zdjęcia do filmu „Obce niebo” w reżyserii Dariusza Gajewskiego. Obraz ma być thrillerem psychologicznym opartym na prawdziwych wydarzeniach. Gajewski opowie historię polskiego małżeństwa, które emigruje do Szwecji. Zamiast szczęścia i dobrobytu parę czeka rozczarowanie, gdy szwedzka opieka społeczna odbiera im córkę. W rolach głównych wystąpią Agnieszka Grochowska i Bartłomiej Topa. Premiera kinowa planowana jest na 2015 rok.

Agnieszka Grochowska i Bartłomiej Topa wcielą się w postacie Basi i Marka, polskiego małżeństwa, które wyemigrowało do Szwecji w poszukiwaniu lepszego życia. Nigdy jednak nie zdołali w pełni zasymilować się z tamtejszą społecznością i zniwelować różnic kulturowych. Prawdziwy dramat małżonków zaczyna się jednak dopiero w momencie, gdy szwedzka opieka społeczna odbiera im córeczkę Ulę. Basia i Marek rozpoczynają walkę o jej odzyskanie.

W jednych społecznościach krzyk już jest uznany za jakąś agresję wobec drugiego, a w innych nie. Kiedyś nawet normą był klaps w tyłek i nikt nie robił z tego dramatu. A gdzie indziej taka przemoc fizyczna jest po prostu niedopuszczalna i za to się idzie do więzienia. Te różnice kulturowe wynikają pewnie z różnego podejścia do człowieka i relacji, które budujemy, dlatego tak ważne było, żeby tę historię sfilmować – mówi Bartłomiej Topa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Film „Obce niebo” jest inspirowany prawdziwymi historiami polskich emigrantów w Szwecji. Reżyser określa go jako thriller psychologiczny opowiadający o zderzeniu kultur i problemach z komunikacją i porozumieniem w związkach i rodzinach.

Jest to pewnie dramat rodzinny, dramat relacji i  komunikacji związany z tym, że nie uważamy na siebie wzajemnie i na dziecko, które wychowujemy. Myślę, że takie historie się zdarzają na co dzień, nie tylko w Szwecji, lecz także w Polsce. Oczywiście nikt tam nie reaguje, a nasze urzędy socjalne są pewnie bardziej tolerancyjne na to, co się dzieje w polskich rodzinach – mówi Bartłomiej Topa.

Dariusz Gajewski jest nie tylko reżyserem, lecz także współautorem scenariusza. W filmie występują aktorzy polscy i szwedzcy. Agnieszce Grochowskiej i Bartłomiejowi Topie partnerują m.in. Jan Englert, Ewa Fröling, znana z roli Emelie w filmie Ingmara Bergmana  „Fanny i Alexander”, oraz Per Morberg, aktor znany z serialu „Wallander”. Ulę, córeczkę głównych bohaterów, gra debiutująca na dużym ekranie Basia Kubiak.

Agnieszka gra tą główną rolę, ja jestem tylko tutaj partnerem, który mam nadzieję wspiera ją w tych jej procesach. Mamy cudownych, fantastycznych partnerów. Agnieszka jest doskonałą aktorką, podobnie Basia Kubiak, która zaskakuje mnie za każdym razem, kiedy wchodzimy razem na plan, towarzystwo mamy wyborowe – mówi Bartłomiej Topa.

Zdjęcia do filmu „Obce niebo” potrwają do 1 października. Po zakończeniu zdjęć w Warszawie ekipa filmowa przeniesie się do nadmorskiego Pobierowa, a w połowie września do Szwecji. Premiera filmu planowana jest na 2015 rok.

Więcej na temat
Film Olga Bołądź: rola w filmie „Służby specjalne” wiele mnie kosztowała Wszystkie newsy
2014-08-26 | 07:00

Olga Bołądź: rola w filmie „Służby specjalne” wiele mnie kosztowała

Bardzo dużo poświęciłam dla roli w filmie Patryka Vegi – mówi Olga Bołądź. W obrazie „Służby specjalne” wciela się ona w postać ppor.
Psychologia Dzień Białej Wstążki. Polacy zbyt często usprawiedliwiają przemoc
2013-12-06 | 06:10

Dzień Białej Wstążki. Polacy zbyt często usprawiedliwiają przemoc

Polacy w dalszym ciągu usprawiedliwiają przemoc domową. Okazją do zmiany poglądów na temat tego zjawiska jest międzynarodowa akcja "16 dni przeciwko łamaniu praw kobiet", która
Gwiazdy Karolina Korwin-Piotrowska: Grochowska, Więckiewicz, Kulesza, Kot to prawdziwi artyści
2013-11-07 | 08:30

Karolina Korwin-Piotrowska: Grochowska, Więckiewicz, Kulesza, Kot to prawdziwi artyści

Karolina Korwin-Piotrowska ceni tylko tych artystów, którzy na scenie są sobą. Dziennikarka szanuje ich za to, że trzymają się swoich zasad i nie występują dla sławy. Dziś

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami

– „Barabuum!” to dramat psychologiczny, farsa i komedia romantyczna w jednym – tak o swoim najnowszym spektaklu mówi reżyser. Artur Barciś zabiera widzów w emocjonalną i zwariowaną podróż przez małżeńskie życie dwóch par. Ich z pozoru normalne relacje zostają zaburzone podczas pewnego wieczoru w nowoczesnym mieszkaniu. Nieoczekiwane odkrycie zmienia sąsiedzkie i małżeńskie stosunki w arenę emocji, konfrontacji i głęboko skrywanych uczuć. Twórcy mają nadzieję, że ta sztuka pozwoli widzom spojrzeć z zupełnie nowej perspektywy nie tylko na życie bohaterów, ale i na swoje własne.

Muzyka

Luna: Trochę podupadłam na zdrowiu i mój głos nie działa tak, jak bym chciała. Czuję się bezradna i bezsilna

Przed wyjazdem na Konkurs Eurowizji reprezentantka Polski nie ukrywa, że boryka się z problemami zdrowotnymi, a bezradność i zwątpienie mieszają się z nadzieją i chęcią pokonania swoich słabości. By jak najlepiej zadbać o swoje struny głosowe, na jakiś czas zrezygnowała z koncertów. Teraz robi wszystko, by jej głos wrócił do formy i by mogła godnie się zaprezentować na scenie w Malmö.

Farmacja

Sztuczna inteligencja pomaga odkrywać nowe leki. Skraca czas i obniża koszty badań klinicznych

Statystycznie tylko jedna na 10 tys. cząsteczek testowanych w laboratoriach firm farmaceutycznych pomyślnie przechodzi wszystkie fazy badań. Jednak zanim stanie się lekiem rynkowym, upływa średnio 12–13 lat. Cały ten proces jest nie tylko czasochłonny, ale i bardzo kosztowny – według EFPIA przeciętne koszty opracowania nowego leku sięgają obecnie prawie 2 mld euro. Wykorzystanie sztucznej inteligencji pozwala jednak obniżyć te koszty i skrócić cały proces. – Dzięki AI preselekcja samych cząsteczek, które wchodzą do badań klinicznych, jest o wiele szybsza, co zaoszczędza nam czas. W efekcie pacjenci krócej czekają na nowe rozwiązania terapeutyczne – mówi Łukasz Hak z firmy Johnson & Johnson Innovative Medicine, która wykorzystuje AI w celu usprawnienia badań klinicznych i opracowywania nowych, przełomowych terapii m.in. w chorobach rzadkich.