Newsy

Natalia Janoszek: Marzyłam, żeby zagrać u boku Daniela Olbrychskiego. To dla mnie duże wyróżnienie

2019-05-08  |  06:17

Aktorka zagra w nowym filmie Katarzyny Jungowskiej. Wystąpi u boku takich gwiazd jak Grażyna Szapołowska, Zbigniew Zamachowski oraz Daniel Olbrychski. Młoda artystka nie ukrywa, że jest to dla niej spełnienie marzeń i ogromne wyróżnienie.

Nowy film Katarzyny Jungowskiej, zatytułowany „Wiedźma”, opowiadać będzie o kwestiach zachowania człowieczeństwa i czystej duszy w świecie goniącym za sukcesami i dobrami materialnymi. Zdaniem Natalii Janoszek produkcja pokaże, że w codziennym życiu warto trzymać się zasad, ich złamanie grozi bowiem poważnymi konsekwencjami oraz karą.

Jest to dość życiowy temat, aczkolwiek pokazany w bardzo artystycznym wydaniu, festiwalowym – mówi aktorka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Trzeci film w dorobku reżyserskim Katarzyny Jungowskiej ma być produkcją niekomercyjną, przeznaczoną do pokazywania przede wszystkim na festiwalach filmowych. Tego rodzaju kino jest trudne do sfinansowania, zwłaszcza w Polsce, reżyserka zorganizowała więc zbiórkę pieniędzy poprzez popularną platformę crowdfundingową. Ma nadzieję, że jej film obejrzy festiwalowa widownia w Sundance, Palm Springs, Cannes oraz Vermont.

– Liczymy, że uda nam się tym filmem podbić festiwale krótkim metrażem i pokazać też, że polska kinematografia ma siłę zarówno w krótkim metrażu, nie tylko filmach na dużym ekranie – mówi Natalia Janoszek.

Zdjęcia mają ruszyć pod koniec lata, gotowy film ma być natomiast premierowo pokazany już w styczniu 2020 roku podczas Sundance Film Festival, największego festiwalu filmów niezależnych w USA. Na ekranie widzowie zobaczą m.in. Grażynę Szapołowską, Zbigniewa Zamachowskiego oraz Daniela Olbrychskiego.

Wydaje mi się, że stworzyłam sobie taki wizerunek, że po Bollywood i Hollywood nie wypadało mi do końca po prostu pojawić się w czymkolwiek, więc czekałam trochę na film, który by mnie zainteresował na tyle, żeby było warto wziąć w nim udział – mówi Natalia Janoszek.

Aktorka wcieli się w postać panny młodej, co jest dla niej nowością – dotąd ani na planie filmowym, ani w życiu prywatnym nie odgrywała jeszcze tego rodzaju roli. Najważniejsza jest jednak dla niej możliwość dołączenia do tak wyborowej obsady aktorskiej.

Nie ukrywam, że moim marzeniem było wystąpienie u boku przede wszystkim Daniela Olbrychskiego. Jako że jestem nadal młodą aktorką, która dopiero się uczy, która dopiero zaczyna karierę, to jest to duże wyróżnienie – mówi Natalia Janoszek.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok

W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.

Problemy społeczne

Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać

Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.

Film

Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA

Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.