Newsy

Edyta Herbuś: Nie jestem potulną myszką, którą można zagonić do kąta. Ja też mam swój charakter

2014-08-28  |  07:20

Nie jestem potulną myszką, którą można zagonić do kąta i obrażać – mówi Edyta Herbuś. Tancerka postanowiła zakończyć konflikt z Karoliną Korwin-Piotrowską i zaprosiła dziennikarkę na rozmowę. Obie panie uznały, że spotkanie było bardzo wartościowe i choć nadal nie zgadzają się w wielu kwestiach, nabrały jednak do siebie szacunku. Edyta Herbuś będzie pierwszym gościem Magla towarzyskiego po wakacyjnej przerwie.

Do spotkania Edyty Herbuś i Karoliny Korwin-Piotrowskiej doszło na początku roku, żadna z pań nie chciała dzielić się jednak informacją o nim z mediami. Edyta Herbuś przyznaje, że to ona zadzwoniła do dziennikarki i zaproponowała rozmowę.

Poczułam jakąś potrzebę, żeby rzeczywiście zaprosić ją na spotkanie i żebyśmy w końcu mogły ze sobą porozmawiać i rzeczywiście się poznać. Bardzo się cieszę, że to zaowocowało zmianą stosunku do mojej skromnej osoby – mówi Edyta Herbuś w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle. – Uważam, że to jest bardzo uczciwe, żeby kobieta z kobietą mogły spojrzeć sobie w oczy, podać sobie rękę i po prostu szczerze ze sobą porozmawiać. Poczułam taką potrzebę, więc zaprosiłam Karolinę na to spotkanie.

Karolina Korwin-Piotrowska znana była z krytycznego stosunku do Herbuś. Krytykowała ją m.in. za zbyt częste bywanie na imprezach i pozowanie na ściankach. W jednym ze swoich programów nazwała nawet tancerkę lachonkiem. Teraz przyznaje, że Edyta Herbuś bardzo jej zaimponowała odwagą, bo jak sama twierdzi, wykonanie telefonu nie było łatwe.

To nie jest tak, że jestem potulną, szarą myszką, którą można zagonić do kąta i po prostu obrażać w każdy możliwy sposób. Mam swój charakter. Fajnie, że został on dopuszczony do głosu, absolutnie nie kłócimy się z Karoliną. Być może w pewnych kwestiach mamy po prostu inne zdanie, ale potrafimy uszanować odmienność partnera podczas rozmowy i to jest fajne – mówi Edyta Herbuś.

Tancerka będzie gościem pierwszego w jesiennej ramówce TVN Style odcinka programu Magiel towarzyski. Opowie w nim o swoich planach na przyszłość i doświadczeniach ostatnich miesięcy, które jak sama mówi, wiele ją nauczyły. Odcinek ten zobaczymy już 30 sierpnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Handel

Podatki od żywności wysokoprzetworzonej mogą pomóc walczyć z otyłością. Wpływy z nich można przeznaczyć na dopłaty do zdrowego jedzenia

Nie tylko napoje słodzone, jak ma to miejsce w Polsce, ale i cała niezdrowa żywność powinna być objęta dodatkowym opodatkowaniem – przekonują badacze z Centrum Ekonomiki Zdrowia i Polityki Innowacji w Imperial College Business School, którzy przyjrzeli się wynikom badań w tym zakresie z całego świata. Pieniądze z podatku od żywności wysokoprzetworzonej, z dużą zawartością soli czy cukru, powinny ich zdaniem zostać spożytkowane na dopłaty do zdrowego jedzenia. Okazuje się, że zwłaszcza w krajach o niskich i średnich dochodach to czynnik ekonomiczny decyduje o wyborze niezdrowego jedzenia, które jest mocno reklamowane i często tańsze.

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje

Aktorka zaznacza, że trenuje boks, bo pozwala jej nauczyć się trzeźwo myśleć, analizować i szybko podejmować decyzje. Z uprawiania tej dyscypliny czerpie sporą przyjemność, zwłaszcza że robi to pod okiem mistrzyni – Sashy Sidorenko. Aleksandra Popławska podkreśla, że dla niej nie tyle liczy się zwycięstwo na ringu, ile taktyka gry, jaką przyjmuje się wobec przeciwnika.