Newsy

Nikodem Rozbicki: w dzieciństwie każdą wolną chwilę spędzałem na bieganiu za piłką

2016-03-14  |  06:50

Aktor jako dziecko był zafascynowany piłką nożną. Jak twierdzi, miał do tego sportu talent. Codzienne treningi odciągały go jednak od nauki, dlatego z powodu słabych ocen musiał zrezygnować z piłkarskiej pasji.

Aktorstwo nie jest jedyną pasją Nikodema Rozbickiego. Znany z „Obietnicy” i „Listów do M 2” aktor w równym stopniu interesuje się muzyką jest gitarzystą i kompozytorem w zespole Whocares?. Ma ponadto własną firmę producencką. We wczesnym dzieciństwie natomiast był zapalonym piłkarzem.

Każdą wolną chwilę spędzałem na bieganiu za piłką. Kochałem to i byłem w tym nawet niezły, tak nieskromnie mówiąc. Grałem w klubach piłkarskich – mówi Nikodem Rozbicki agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Kres piłkarskiej pasji przyszłego gwiazdora położyli jego rodzice, a przyczyną ich decyzji były słabe wyniki w nauce. Aktor przyznaje, że miłość do piłki nożnej była tak silna, że szkoła przestała dla niego istnieć. Liczyły się tylko codzienne, intensywne treningi w klubie.

Skończyła się moja przygoda z futbolem, płakałem dwa tygodnie. Pewnego dnia, kiedy wróciłem do domu, dostałem od ojca pierwszą gitarę i moja miłość do futbolu zamieniła się w miłość do muzyki, która trwa do dziś – mówi Nikodem Rozbicki.

Po maturze aktor nie wrócił do sportowej pasji, nie zdecydował się również na studia muzyczne lub aktorskie. Rozpoczął natomiast naukę na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Twierdzi, że nie żałuje tej decyzji, studia na takim kierunku były mu bowiem potrzebne do ukształtowania samego siebie.

 Poszedłem na politykę społeczną, czyli taki kierunek, który trochę mnie uwrażliwił na los szeroko pojętych ludzi, naszego społeczeństwa, różnych kwestii społecznych i nierówności w nim występujących – mówi Nikodem Rozbicki.

Aktora można obecnie oglądać w serialu „Singielka”, a od 1 marca także w nowym serialu telewizji Polsat pt. „Powiedz TAK!”. Rozbicki bierze także udział w programie „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”, w którym jego partnerką jest Agnieszka Kaczorowska. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.