Newsy

Omenaa Mensah: moja córka przeszła wszystkie bunty opisane w podręcznikach psychologii

2015-06-23  |  06:55

Vanessa jest mocną osobowością, ma zawsze własne zdanie – podkreśla Omenaa Mensah. Prezenterka twierdzi, że zawsze starała się traktować Vanessę jak partnera i rozmawiać z nią jak z osobą dorosłą. Dzięki temu dziś nie mają problemów ani tematów tabu. Omenaa Mensah jest też zwolenniczką zastępowania kar poważną rozmową z dzieckiem.

Omenaa Mensah urodziła córkę w wieku 23 lat, gdy studiowała na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu i pracowała. Godzenie obowiązków zawodowych z macierzyństwem nie było dla niej łatwe, uważa jednak, że dzięki temu 13-letnia dziś Vanessa ma szacunek do pracy swojej mamy a także do pieniędzy – wie, ile trudu trzeba włożyć, by je zarobić. Prezenterka ma nadzieję, że jest dla swojej córki pozytywnym wzorcem.

Obserwowałam bacznie moją mamę, ona zawsze dla mnie była okazem kobiecości, inteligencji, świetnego wykształcenia, wrażliwości. Była dla mnie wzorem i to było fajne. Podbierałam jej ubrania i czasem też moja córka podbiera moje, ale nie wkurzam się i tak naprawdę w głębi serca cieszę się, bo to znaczy, że nie jestem aż taką złą mamą, a jestem wzorem dla mojej córki.  – mówi Omenaa Mensah agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenterka twierdzi, że ma ze swoją córką doskonały kontakt – nie ma między nimi tematów tabu, zawsze bowiem rozmawiały ze sobą na każdy temat. Dzięki temu uniknęły wielu problemów, jakie często występują u nastolatków. To, że Omenaa Mensah zawsze traktowała córkę jak partnera sprawiło, że Vanessa od dziecka odznaczała się dojrzałym podejściem do życia. Już w wieku siedmiu lat interesowała się studiami, które mogą dać jej dobrą pozycję w życiu. Od wielu lat dziewczynka chce zostać lekarzem.

 Ona jest taką dziewczynką, która przechodziła chyba  wszystkie bunty, które w podręcznikach psychologii są opisywane. Powiem szczerze, że się jej nauczyłam. Jest mocną osobowością, zawsze ma swoje zdanie. Vanessa jest szalenie inteligentnym rozmówcą. Od zawsze rozmawiałyśmy na bardzo poważne tematy w  dorosły sposób – mówi Omenaa Mensah.

Zdarzają się jednak sytuacje, gdy prezenterka musi ukarać córkę. Zdarza się jej wówczas zabrać na jakiś czas Vanessie tablet lub telefon komórkowy. Nie jest jednak przekonana, że ten sposób karania córki jest skuteczny i właściwy. Dziewczynka ma bowiem inne pasje, głównie sportowe, i odebranie elektronicznych gadżetów nie jest dla niej dotkliwe. Prezenterka woli ponadto rozmowę.

Bardziej zadziała jak usiądę z nią i  wytłumaczę moje stanowisko także pytając: „A powiedz mi, gdybyś miała córeczkę, co byś zrobiła?” I wtedy ona to rejestruje i mówi, że nie przyzna mi najpierw racji, ale po chwili widzę, że podziałało. Więc to jest ważne, żeby dziecko postawić czasem w naszej sytuacji – mówi Omenaa Mensah.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Regionalne – Mazowieckie

Większe bezpieczeństwo przechowywanych w magazynach dzieł sztuki. Muzeum Narodowe w Warszawie przeniesie je do nowego budynku

Kupiony ze wsparciem Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego budynek przy ulicy Puławskiej będzie służył Muzeum Narodowemu w Warszawie jako magazyn wielkogabarytowych dzieł sztuki. To tu jeszcze w tym roku mają trafić zbiory z magazynu w Tarczynie, który według opinii NIK nie spełnia niezbędnych norm technicznych. W ciągu dwóch–trzech lat w nowym budynku powstanie także przestrzeń wystawiennicza dla kolekcji mebli i wzornictwa należących do MNW.

Problemy społeczne

Czas oczekiwania na usługi opieki długoterminowej jest zbyt długi. Pacjenci i ich rodziny gubią się w skomplikowanym systemie

Zarządzanie opieką długoterminową w Polsce funkcjonuje w rozbiciu na dwa sektory: ochrony zdrowia i pomocy społecznej. Brak koordynacji między nimi powoduje, że opieka jest udzielana fragmentarycznie i nie zawsze efektywnie – wynika z raportu Banku Światowego. Co roku tego typu usług potrzebuje co najmniej pół miliona osób, a czas oczekiwania na nie jest zbyt długi. To efekt m.in. niedofinansowania sektora i braku kadr.