Newsy

Osi Ugonoh ćwiczy na siłowni 5 razy w tygodniu. Teraz chce przekonać też do tego siostrę

2016-11-09  |  06:50

Modelka chce zmotywować siostrę do zdrowszego trybu życia. Zamierza przekonać ją do zdrowej kuchni i regularnych treningów na siłowni.Osi Ugonoh ćwiczy siłowo nawet pięć razy w tygodniu, od niedawna uprawia także jogę. Twierdzi, że dzięki tym dwóm aktywnościom zachowuje świetnie wyrzeźbione, silne i elastyczne ciało.

Osi Ugonoh wielokrotnie podkreślała, że jest bardzo związana ze swoim rodzeństwem. Wspiera zawodowe ambicje sióstr i brata, kibicuje ich działalności, a z niektórymi dzieli wspólne pasje. Z młodszą siostrą, Ogi, łączy ją zainteresowanie modą już rok temu Ogi wzięła udział w sesji zdjęciowej jednej z marek odzieżowych.

– Moja siostra rzeczywiście się interesuje modą, ale nie chce być modelką ani nie uprawia żadnego sportu, ale wiem, że jeszcze ją zmobilizuję jakoś do tego – mówi Osi Ugonoh agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka jest natomiast pasjonatką aktywnego trybu życia. Twierdzi, że wielokrotnie starała się motywować młodszą siostrę do uprawiania sportu, nie przyniosło to jednak oczekiwanych efektów. Zwyciężczyni „Top Model” wierzy jednak, że wkrótce zarazi Ogi swoją pasją.

– Miejmy nadzieję, że teraz, jak będziemy mieszkać razem, to będę jej zdrowo gotowała, będę ją zmuszała, żeby chodziła ze mną na tę siłownię – mówi Osi Ugonoh.

Modelka ćwiczy na siłowni nawet cztery, pięć razy w tygodniu. Nie ogranicza się jednak wyłącznie do treningu siłowego, chętnie próbuje nowych dyscyplin sportu. Od niedawna uprawia jogę, chce bowiem zwiększyć elastyczność mięśni. Uważa, że jej ciało nie jest wystarczająco rozciągnięte, co może być wynikiem intensywnego treningu siłowego.

– Jak np. ćwiczę siłowo, to te mięśnie mogą być czasami takie nabite, a do pracy też muszę mieć te mięśnie bardziej smukłe, więc staram się to wszystko łączyć razem – mówi Osi Ugonoh.

Modelka twierdzi, że należy do osób, które lubią stawiać sobie kolejne cele w życiu. Mogą one dotyczyć osiągnięć w zakresie sportu lub w pracy zawodowej. Jest zadowolona z przebiegu swojej kariery w modelingu i chce brać udział w jak największej liczbie sesji zdjęciowych i pokazów mody. Jej marzeniem i kolejnym celem jest jednak praca za granicą.

– Oczywiście mam tu jeszcze kilka projektów fajnych w Polsce i rzeczywiście mam sporo tej pracy, więc zobaczymy jeszcze. Nie narzekam na pracę w Polsce, ale marzy mi się jeszcze praca za granicą – mówi Osi Ugonoh.

Modelka jest zwyciężczynią 4. sezonu programu „Top Model”, który stacja TVN emitowała jesienią 2014 roku.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani

Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.

Ochrona środowiska

Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić

Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).

Problemy społeczne

W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.