Mówi: | Izabela Kisio-Skorupa |
Funkcja: | matka i była menadżerka aktorki Aleksandry Kisio |
Izabela Kisio-Skorupa: kiedy byłam menadżerką córki, grała główne role, a teraz gra ogony w serialach
– Kiedy byłam menadżerem córki, Ola grała główne role w reklamach, serialach, filmach: „Chłopaki nie płaczą”, „Edi”. To były role, które ja jej załatwiałam. Ja ją tutaj przyprowadziłam, przywiozłam, zasponsorowałam, załatwiałam mieszkanie, ona tu kończyła szkołę. Więc to wszystko się nie wzięło znikąd – mówi Izabela Kisio-Skorupa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Teraz Izabela Kisio nie jest zadowolona z przebiegu aktorskiej kariery swojej córki. Jej zdaniem, przez to, że Aleksandra nie chce z nią współpracować, zrobiła krok wstecz w swoim życiu zawodowym.
– Ona teraz gra ogony w serialach, nawet jakiejś porządnej reklamy w tej chwili nie zagrała. Chciałam wyjechać do Stanów. Widziałam ją w Stanach i siebie również. Wiele jej chciałabym załatwić, bo spotykam ludzi od Polańskiego. Może nie jestem aktorką, bo nie skończyłam szkoły teatralnej, ale jakieś zdolności mam. Ona również. Więc z tego byłyby pieniądze. Ona by zarabiała i ja, będąc jej menadżerem, też bym miała pieniądze – tłumaczy Izabela Kisio-Skorupa.
Matka Aleksandry Kisio jest przekonana, że ich współpraca mogłaby przynieść efekty w postaci intratnych kontraktów i dużych ról.
– Powinnyśmy działać we dwie i dopiero we dwie przewróciłybyśmy rynek. I nie dlatego, że jesteśmy pazerne, tylko dlatego, że na to zasługujemy. Jesteśmy dwiema pięknymi kobietami. Ja mam 50 lat, ona ma 30. Powinnyśmy już bardzo daleko zajść. Obie jesteśmy chętne, pracowite, zdolne i utalentowane – dodaje Izabela Kisio-Skorupa.
Matka Aleksandry Kisio zapewnia, że zawsze wspierała córkę i pomagała jej zaistnieć w show-biznesie. Choć plotkarskie portale nie zawsze były dla nich łaskawe, to do tej pory pani Izabela nie miała do nich o to pretensji.
Czytaj także
- 2025-04-07: Młode pokolenie szczególnie narażone na choroby cywilizacyjne. Unijni ministrowie zdrowia chcą przemodelować kwestie profilaktyki
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
- 2024-07-23: Aleksandra Popławska: Pomysł na trenowanie boksu zrodził się u mnie z fascynacji Sashą Sidorenko. Dyscyplina ta wymaga skupienia, a właśnie tego mi na co dzień brakuje
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-03-14: Aleksandra Popławska: Trudne tematy jak aborcja zamiatane są pod dywan. Uważam, że wybór jest wolnością i dobrze, aby politycy nam go dali
- 2024-04-24: Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Pertkiewicz: Kasia Dowbor na planie programu interesowała się remontami i była dociekliwa. Niczego nie udawała tylko na potrzeby zdjęć
Architekt niezwykle miło wspomina współpracę z Katarzyną Dowbor przy realizacji programu „Nasz nowy dom”. I mimo że nie jest już ona gospodynią tego formatu, to nadal utrzymują ze sobą kontakt, wymieniają się doświadczeniami i mają wiele wspólnych tematów do rozmów. Maciej Pertkiewicz zaznacza, że na planie zdjęciowym prezenterka nie przyglądała się kolejnym etapom remontów z założonymi rękami, ale brała w nich czynny udział, by jak najwięcej się nauczyć. Nie bała się żadnej pracy, pomagała zrywać tynki, malować ściany czy też montować poszczególne elementy wyposażenia.
Konsument
Australijscy rodzice zaniepokojeni kierowanymi do dzieci reklamami niezdrowej żywności. Duże poparcie społeczne dla ich ograniczenia

Blisko 90 proc. rodziców i opiekunów w Australii wyraża zaniepokojenie nadmierną ekspozycją dzieci na reklamy niezdrowej żywności – wynika z badania naukowców z Deakin University w Australii. Dlatego chcą jego ograniczenia w różnych mediach i środowiskach. Zdaniem badaczy poparcie społeczne dla regulacji dotyczących marketingu niezdrowej żywności jest czynnikiem warunkującym ich wprowadzenie przez decydentów.
Gwiazdy
Mateusz Banasiuk: Dużo czytam swojemu synowi, bo kiedyś mój tata też mi czytał. Lektury lepiej wpływają na jego wyobraźnię i wyciszenie niż oglądanie bajek

Aktor zaznacza, że kultywuje rodzinną tradycję i z przyjemnością czyta swojemu synkowi. Przed laty bowiem jego tata zachęcał go do lektury, a teraz on pokazuje 7,5-letniemu Henrykowi, jaką wartość mają książki. Mateusz Banasiuk wspiera kampanię #TataTeżCzyta i zachęca też do tego, by rozwijać wyobraźnię dzieci nie tylko poprzez śledzenie historii opowiedzianych w bajkach, ale również tworząc własne opowieści. W jego rodzinie dużą popularnością cieszy się motyw pod hasłem „Chłopczyk i gruchocik”.