Newsy

Joanna Wieczorek (autorka książki „Wszystkie barwy słońca”): porzuciłam pracę w korporacji i rozpoczęłam nowe życie w Afryce u boku szamana

2016-02-10  |  06:45

W książce „Wszystkie barwy słońca” Joanna Wieczorek zdecydowała się opowiedzieć o swojej życiowej podróży z niebanalnym uczuciem w tle – kiedyś była twardo stąpającą po ziemi pracownicą korporacji finansowej, teraz jest żoną szamana. Wątek autobiograficzny przeplata się pradawnymi wierzeniami, magią i mistycyzmem.

Joanna Wieczorek przyznaje, że decyzja o porzuceniu pracy w korporacji i wyjeździe za granicę nie była spontaniczna. Ta myśl dojrzewała w niej kilka lat.

Pracowałam w korporacji, w takich stricte materialnych sprawach, instytucje finansowe, wysokie stanowisko i duża odpowiedzialność. Ale zawsze równolegle robiłam tematy z zakresu rozwoju osobistego. I tak to jest, że jak się dotyka duszy, to w końcu ona tak się coraz bardziej odkrywa i człowiek wie, co chce robić. I mimo że sprawia nam przyjemność praca zawodowa, to jednak przychodzi taki czas, kiedy wzywa nas zmiana, aż w końcu stwierdzimy, że czas ruszyć w drogę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Joanna Wieczorek, autorka książki „Wszystkie barwy słońca”.

Joanna Wieczorek wspomina, że właśnie ten impuls był początkiem diametralnej zmiany w jej życiu. Pomyślała, że jeśli nie teraz, to już nigdy. Chciała sprawdzić siebie i swoje możliwości, zacząć coś zupełnie nowego i zmierzyć się z nieznanymi dotąd wyzwaniami.

Pomyślałam, że ten okres przed czterdziestką, to jest czas nowego początku, taki dobry moment do zatrzymania się i zobaczenia, co faktycznie mi w duszy gra, sprawdzenia swoich możliwości, swojej wiary w siebie, bo ona zawsze musi być większa od tych wszystkich lęków i od tego, co mówią znajomi, rodzina czy wszyscy wokoło – tłumaczy Joanna Wieczorek.

Początki w nowej rzeczywistości nie były jednak łatwe. Z tysiąca urokliwych i fascynujących miejsc trudno było wybrać tylko jedno. Zdecydował przypadek i spotkanie z fascynującym mężczyzną.

Przez dwa lata po odejściu z korporacji nie mogłam skonkretyzować tego, co mi w duszy grało i pomyślałam, że zanim znajdę swoje miejsce na ziemi, polecę na Bali, tam, gdzie jest dużo osób zagranicznych, i tam rozwinę skrzydła, poznam jeszcze dodatkowe osoby, może jakieś nowe inspiracje. Ale w drodze z Polski na Bali zahaczyłam jeszcze o jeden kraj, który spowodował, że wszystko stanęło na głowie i zmieniła mi się wizja życia. Na drodze pojawił się Osman, który jest miejskim szamanem, uzdrowicielem i tak spotkaliśmy się gdzieś w połowie planety – wspomina Joanna Wieczorek.

Joanna Wieczorek zamieszkała w Afryce, a o poszukiwaniu swoich przeżyciach opowiedziała w książce „Wszystkie barwy słońca”. Autorka, zaglądając do obu Ameryk, Indii, Azji, Afryki czy na półwysep Arabski, dzieli się prostymi sposobami na szczęśliwe i wielobarwne życie.

W książce opisuję swoją drogę i podróże przez świat, wybierając takie perełki, takie fajne elementy, które pokazują, że świat jest piękny, że warto ruszać w drogę, w podróż ku sobie. I może być to podróż przez świat zewnętrzny, ale jak najbardziej może to podróż w obrębie naszego miasta. To jest zawsze niezwykła przygoda – odkrywać i wchodzić w zaułki. Chodzi o to, żeby wyjść ze swojej strefy komfortu i bezpieczeństwa. Ja ruszyłam akurat do Afryki, na inny kontynent, także książka opisuje ten czas przemiany – tłumaczy Joanna Wieczorek.

Autorka podkreśla, że Afryka ma w sobie taką niewypowiedzianą magię. Nie da się opowiedzieć o specyfice tego kontynentu, po prostu trzeba tam być i samemu wszystkiego doświadczyć.

Afryka pojawiła się znienacka. To tylko pokazuje, że możemy sobie jedną rzecz planować i to jest świetnie, bo trzeba mieć jakiś pomysł na siebie w życiu, ale drugie, pozwolić sobie na to spontaniczne płynięcie. Serce za mnie zdecydowało, a nie umysł, chociaż to jest wszystko razem połączone. Nas się tylko uczy, że to jest albo to, albo to, ale to jest razem. I mieszkamy teraz razem w Afryce – mówi Joanna Wieczorek.

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Edipresse Książki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew

Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.

Gwiazdy

Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem

Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.

Handel

E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi

Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.