Newsy

Małgorzata Rozenek: Bardzo chciałabym być w ciąży. Byłoby to wspaniałe dopełnienie naszego związku

2017-08-17  |  06:43

Prezenterka nie ukrywa, że myśli o kolejnym dziecku. Nie wie jednak, czy plany te uda się zrealizować. Medialne doniesienia o jej rzekomej ciąży traktuje natomiast jako dowód sympatii. Uważa, że ludzie chcą jej szczęścia i życzą jej dziecka.

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan pobrali się we wrześniu 2016 roku. Od tego czasu w mediach regularnie pojawiają się doniesienia o rzekomej ciąży gwiazdy TVN. Dotychczas spekulacje wywołały m.in. kreacje o luźnym fasonie, w których prezenterka pojawiła się na czerwonym dywanie, oraz wpisy jej autorstwa na Instagramie.

– Za każdym razem, gdy to słyszę, myślę, czy znowu przytyłam. Po prostu mam taką budowę – mówi Małgorzata Rozenek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gospodyni programu „Projekt Lady” nie ukrywa, że od dawna myśli o powiększeniu rodziny. Uważa, że dziecko byłoby wspaniałym dopełnieniem jej związku z Radosławem Majdanem. Nie wie jednak, czy marzenie to uda się zrealizować.

– Bardzo chciałabym być w ciąży – mówi Małgorzata Rozenek. – Uważam, że byłoby to wspaniałe dopełnienie naszego związku. Czy się uda? Nie wiem. Życie jest takie, że nie możemy tego planować, ale absolutnie nie uciekam od tego pomysłu.

Gwiazdy TVN nie irytują medialne spekulacje dotyczące jej ewentualnego macierzyństwa. Wszelkie tego typu doniesienia traktuje jako dowód życzliwości ze strony dziennikarzy oraz internautów.

– Odbieram to tak, że ludzie dobrze mi życzą, chcą tej ciąży, i życzą nam tego dziecka – mówi Małgorzata Rozenek.

Prezenterka ma już dwójkę dzieci z jej drugiego małżeństwa z Jackiem Rozenkiem. Stanisław, starszy z synów, ma obecnie 11 lat, a  młodszy Tadeusz w maju skończył 7 lat. Radosław Majdan również ma za sobą dwa małżeństwa, do tej pory nie został jednak ojcem.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia

Już po pierwszych przedstawieniach Eliza Rycembel i Krzysztof Dracz widzą, że bardziej współczesna teatralna wersja obsypanego Oscarami kinowego hitu sprzed 40 lat również przypadła do gustu widzom. „Czułe słówka” w reżyserii Pawła Paszta to historia wzruszająca, ale nie ckliwa, z odpowiednią dozą akcentów dramatycznych i komediowych. Spektakl opowiada o trudnej relacji nadopiekuńczej matki i córki, która czując się przytłoczona jej miłością i oczekiwaniami, decyduje się na szybkie małżeństwo i opuszczenie domu.

Inwestycje

Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów

Polskie wybrzeże z każdym rokiem cieszy się rosnącym zainteresowaniem krajowych, ale i zagranicznych turystów – głównie z Niemiec, Czech, Szwecji i Norwegii. Tym, co przyciąga ich nad Bałtyk, są m.in. ceny, które wciąż pozostają konkurencyjne w stosunku do cen innych, popularnych destynacji wakacyjnych, jak i dobra baza noclegowa. Nadmorskie hotele i apartamenty w sezonie notują nawet ponad 90-proc. obłożenie, a zainteresowanie inwestowaniem w takie obiekty nie słabnie. Apartamenty typowo pod wynajem – wykończone pod klucz, w dobrej lokalizacji, z operatorem i gwarancją comiesięcznego zysku – są popularne wśród osób, którym zależy na zabezpieczeniu i pomnożeniu swoich oszczędności, które jednocześnie oczekują, by formalności związane obsługą lokalu były dla nich jak najmniej angażujące.

Media

Katarzyna Dowbor: Niektórym bohaterom programu „Nasz nowy dom” pomagam do dziś. A moje nazwisko otwiera drzwi, których inaczej nie można otworzyć

Prezenterka przyznaje, że historia wielu bohaterów programu „Nasz nowy dom” poruszyła ją do tego stopnia, że postanowiła im pomagać także na własną rękę, już poza kamerami. I mimo że teraz nie jest już związana z tym formatem Polsatu, to nadal ma kontakt z niektórymi uczestnikami i wspiera ich, jak tylko może. Katarzyna Dowbor podkreśla, że dużą satysfakcje daje jej to, że ktoś chętnie korzysta z jej rad i życiowego doświadczenia. Ma też żal do władz Polsatu, że nadal nie poznała powodów ich decyzji dotyczącej zmiany gospodyni programu, który tworzyła od podszewki.