Mówi: | Marcin Prokop |
Funkcja: | prezenter |
Marcin Prokop: Pewna dziennikarka zapytała mnie, czy dzisiejsi dziennikarze to pajace. Nie jest to dobry sposób na rozpoczęcie rozmowy
Wywiad to wymiana intelektualnych fluidów – uważa Marcin Prokop. Prezenter twierdzi, że stara się nie peszyć swoich rozmówców, sam też rzadko bywa speszony pytaniami dziennikarzy. Zdarza mu się natomiast otrzymywać dziwne pytania – podczas Balu Dziennikarzy został zapytany o to, czy dzisiejsi dziennikarze to pajace.
Marcin Prokop jest jednym z najpopularniejszych polskich prezenterów. W ciągu czternastu lat kariery telewizyjnej udzielił wielu wywiadów, chętnie bowiem komentuje otaczającą go rzeczywistość. Przyznaje, że zdarza mu się otrzymywać dziwne pytania od rozmówców. Podczas charytatywnego Balu Dziennikarzy został zapytany o to, czy dziennikarze stali się w ostatnim czasie pajacami.
– Jeśli w pytaniu z góry kryje się teza i próba obrażenia rozmówcy, to wydaje mi się, że to nie jest dobry sposób na rozpoczęcie rozmowy. Jeśli już kogoś bić, to bić celnie i w odpowiednim momencie, a nie na dzień dobry – mówi Marcin Prokop agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Zdaniem prezentera nie ma też osoby, która mogłaby go speszyć podczas wywiadu. Uważa bowiem, że tak długo jak dziennikarz wie, do czego zmierza, zadając konkretne pytania, tak długo nie ma podstaw, by którakolwiek ze stron czuła się speszona lub zażenowana.
– Nie o to chyba chodzi w takiej relacji, jaką teraz uprawiamy, żeby któreś z nas czuło się speszone. Mamy się porozumieć, mamy wymienić ze sobą jakieś intelektualne fluidy, a nie się peszyć – mówi Marcin Prokop.
Marcin Prokop zaczął karierę dziennikarską w 1997 roku jako publicysta. Cztery lata później trafił do telewizji, gdzie pełnił funkcję gospodarza m.in. takich programów jak „Automaniak”, „Mamy Cię” i „Dzień dobry TVN”. Pracuje również jako prowadzący koncerty i imprezy publiczne. Twierdzi, że w ciągu kilkunastu lat kariery zdołał wyzbyć się tremy, choć przed każdym wejściem na scenę jest bardzo skoncentrowany.
– Po 14 latach spędzonych w różnych sytuacjach, gdybym miał tremę, to by to oznaczało, że źle wybrałem zawód. Mam natomiast dużo rewerencji dla sceny, mikrofonu i kamery – mówi Marcin Prokop.
Prezenter twierdzi, że wchodząc na scenę, zawsze wie, w jakim celu to robi i co chce powiedzieć publiczności. Żadnego zlecenia nie traktuje z lekceważeniem, jako mniej ważną chałturę.
– Czy robię taki bal jak tutaj, czy otwieram fabrykę śrubek w Grudziądzu, to zawsze traktuję to w taki sam sposób. Można mi wierzyć lub nie, ale nie ma taryfy ulgowej – mówi Marcin Prokop.
Galę 17. Charytatywnego Balu Dziennikarzy Marcin Prokop prowadził wraz z Grażyną Torbicką i Krzysztofem Ibiszem. Podczas imprezy zebrano ponad 380 tys. zł, które zostaną przekazane czterem fundacjom pomagającym potrzebującym dzieciom.
Czytaj także
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-03-26: Aleksandra Popławska: Spektakl „Wyjątkowy prezent” jest komedią, ale pod spodem niepozbawioną tragicznego rysu. To dobra i mądra rozrywka
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
- 2024-04-05: Marcin Bosak: Przygotowujemy się z moim przyjacielem do ciekawego projektu. Będzie to polsko-grecka koprodukcja, kino drogi
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2024-02-13: Dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych się poprawia. Nadal jednak problemem są duże nierówności między regionami
- 2023-11-28: Stacje kontroli pojazdów w kryzysie. Stawki za badania techniczne nie były waloryzowane od 19 lat
- 2023-06-21: Eliza Gwiazda: Moja córka ma w tym roku bal ósmoklasisty. Musi być suknia wieczorowa, piękny koczek, zrobione paznokcie
- 2023-06-30: Rusza wyprawa kultowymi maluchami z Polski do Monte Carlo. Jej celem jest zebranie pieniędzy na pomoc małoletnim ofiarom wypadków
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Julia Kamińska: Elektrośmieci to duży problem. Sama mam w piwnicy zepsutą pralkę i muszę zorganizować jej wywóz
Piotr Zelt, Julia Kamińska i Klaudia Zioberczyk zauważają, że mimo wielu akcji informacyjnych i edukacyjnych nadal nie wszyscy Polacy zdają sobie sprawę z tego, że elektrośmieci, które nie są w odpowiedni sposób zutylizowane, stanowią ogromne zagrożenie dla środowiska. I choć istnieją różne możliwości przekazania zużytych, nieużywanych lub uszkodzonych urządzeń elektrycznych i elektronicznych do punktów zbiórki czy firm zajmujących się recyklingiem, to nie brakuje osób, które lekceważą wszelkie wytyczne i idą na łatwiznę. Wyrzucają takie sprzęty do zwykłych śmietników albo wywożą na przykład do lasu.
Problemy społeczne
37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.