Newsy

Marcin Tyszka: Nie widzę się w roli reżysera filmów fabularnych. Interesuje mnie piękno, a nie fabuła

2018-02-26  |  06:11

Fotograf chce się mocniej zająć reżyserią, interesuje go jednak wyłącznie tworzenie spotów z dziedziny mody i urody. Nie widzi się natomiast w roli twórcy filmów fabularnych. Zdaniem Marcina Tyszki w Polsce jest wielu zdolnych reżyserów filmowych, brakuje natomiast twórców zajmujących się dziedziną beauty.

Marcin Tyszka, najsłynniejszy polski fotograf mody, od dłuższego czasu próbuje swoich sił także w reżyserii. Ma już na swoim koncie materiały filmowe, z których powstało kilka spotów reklamowych firmy jubilerskiej Apart, w tym roku natomiast zrealizował film promocyjny dla firmy Avon. Zdjęcia kręcone były w Tajlandii, a w roli głównej wystąpiła Małgorzata Kożuchowska. Fotograf nie wyklucza, że w przyszłości jeszcze niejednokrotnie zajmie się reżyserią, jednak wyłącznie filmów reklamowych.

– Nie widzę się w roli reżysera filmów fabularnych, ponieważ nie interesuje mnie fabuła, mnie interesuje tylko piękno, piękny obraz, czyli to, co widzę w okienku swojego aparatu, bardzo lubię poruszyć – ​mówi Marcin Tyszka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Artysta nie ukrywa, że po blisko dwudziestu latach pracy w charakterze fotografa ma się ochotę zająć inną dziedziną sztuki. Podoba mu się możliwość łączenia ruchu z sensualnością obrazu, interesuje go jednak wyłącznie piękno, a nie opowiadanie fabularnych historii. Fotograf jest przekonany, że właśnie ze względu na te konkretne zainteresowania otrzymuje coraz więcej propozycji reżyserskich.

– Mamy fantastycznych twórców filmowych w Polsce, świetnych reżyserów, operatorów, ale żaden z nich nie zajmuje się beauty, żaden z nich nie pracował nad kampaniami kosmetycznymi ze świata – ​mówi Marcin Tyszka.

Fotograf jest zdania, że polscy filmowcy mają świetne wizje opowiadanych przez siebie historii. Zapominają jednak, że to uroda kobiety powinna znajdować się na pierwszym miejscu, to natomiast stanowi punkt wyjścia w przypadku filmów reklamowych z dziedziny mody czy kosmetyki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B

Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.

Problemy społeczne

Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji

Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.

Farmacja

Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi

Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.